Golden - psem zaprzęgowym ?

wujas

w moim miescie ma powstac klub psów zaprzegowych. zastanawiam sie czy zapisac sie z moim goldkiem, bo nie wiem czy sie nadaje.

Jerry · Wysłany: Pon 19:01, 03 Mar 2008 Temat postu:

według mnie nie nadaje się ale możesz sprubować

Oleńka · Wysłany: Pon 19:47, 03 Mar 2008 Temat postu:

NIE. Golden to nie jest pies zaprzegowy. Nigdy nie był przeznaczony do tego typu zabaw. Goldeny to psy ze skłonnością do problemów stawowych. Po co je dodatkowo obciażac??? Zaprzeg to naprawde duze obciazenie dla stawów.

Goldeny to zbieracze.... a od tego do zaprzegu kawal drogi. Po co zmieniać przeznaczenie rasy?

magda_17 · Wysłany: Pon 20:14, 03 Mar 2008 Temat postu:

Golden nie jest psem zaprzęgowym, a ja ostatnio natknęłam się na film "Snow Budies", taka filmowa bajka dla dzieci wytwórni Disney'a. No i jest o tym, że zgraja szczeniaków goldena + jeden mały husky tworzą zaprzęg. Nie wiem po co wciskać ludziom kity. Jak uwierzyli po tych amerykańskich filmach, że golden to grzeczność i mądrość od urodzenia to teraz uwierzą, że może ciągnąć sanki? Confused

Goldi-Złota

Wlasnie to bujda, ja chyba wiem czemu uzyli goldenow
1.Ta rasa jest bardzo znana 2.To film dla Dziecie (no moze rodzinny)

Vikusia

A co uważacie na temat ciągnięcia sanek z 6-letnim dzieckiem przez Goldena? Oczywiście nie po wielkich górach tylko rekreacyjnie w lesie Smile

Shinigami

Faktycznie golden to nie jest pies zaprzęgowy i do zaprzęgu się nie nadaje.
Raz że jest za masywny - obciąża sobie stawy, dwa, że jest o wiele mniej wytrzymały niż psy używane do tego celu, trzy jest krótkodystansowcem i szybko się męczy, cztery ma zupełnie inną okrywę włosową i wydaje mi się, że to również ma znaczenie. Widzieliście jakiegoś husky, który miałby sierść pozlepianą śniegiem? bo ja nie... a widzieliście goldena który ma chociazby frędzle na łapach posklejane śniegiem? Bo u Nas zimą to pojawia się po każdym spacerze.

Jeśli chodzi o ciągnięcie pojedynczych sanek, trzeba się nad tym zastanowić. Jak dla mnie taki pies po pierwsze powinie być całkowicie wykształcony i jego wzrost powinien być już zakończony. Powinien mieć zrobione również badania na stawy (ale wg mnie to powinien mieć zrobione wcześniej, czy później każdy pies rasy, której choroby stawów są bolączką). Powinien również być nauczony nie ciągnięcia na smyczy, żeby rozróżniał że nas ma nie ciągnąć a sanki może. Inaczej pretensje do ciągnącego psa możemy mieć tylko do siebie.
Oczywiście jeżeli decydujemy się już na taki krok żeby zrobić radość dziecku i samym sobie, to wypadałoby zaopatrzyć się w odpowiednie szelki.

Spotkałam się z różnymi praktykami stosowanymi na psach żeby poprawić w nich to i owo np. ciągnięcie opony czy kłody z drzewa, więc ciągnięcie sanek nie wydaje się tu być jakoś szczególnie dziwne, straszne czy okrutne.

magda_17

Andzia · Gość

goldeny nie nadają się do psiego zaprzęgu są bardziej domowymi psami Smile

Shinigami

Świderski

zgadzam się

Cookie Monster

Ja jako pierwszy argument na "nie" podalabym wlasnie brak wytrzymalosci goldenow - owszem, sa to psy silne i energiczne, ale szybko opadaja z sil. Po drugie problem ze stawami. Po kolejne - nie wiem, czy by im sie taka rozrywka spodobala (nie ma nic wspolnego z woda (poza sniegiem), weszeniem, aportowaniem itd), jak znam mojego Cookiego, tak watpie, czy bylby zainteresowany -no chyba, ze by mu rzucic patyka, to by polecial nawet z sankami na plecach Laughing

Monika&Fino

ja tez uwazam, ze Golden nie nadaje sie do tego typu pracy. Zostaly stworzone do pracy, powiedzmy w polu Smile

w koncu to psy mysliwskie Smile

co parwda widzialam psie zaprzegi z np. wyzlami Confused

ale mowiac szczerze moje zdanie jest takie - jesli ktos chce miec psa do zaprzegow to jest wiele ras spacjalnie do tego przystosowanych, charatkeryzujacych sie odpowiednia budowa ciala, wytrzymaloscia, a przede wszystkim chcecia pracy w zaprzegu - sa husky, malamuty, grenladny, samoyedy...

Kazda rasa powinna, w miare mozliwosci, robic to do czego byla przeznaczona. Jesli nie mozemy z naszym Goldenem uczestniczyc w probach polowych czy konkursach lowieckich, to mozemy z nim swietnie spedzac czas na agility czy obidience to jest dla nich bardziej odpowiednie zajecie niz zaprzegi.

Lamila

A mój ciąga sanki Smile

Oczywiście ma odpowiednie szelki i ma zrobione Rtg stwów i jest wszystko oki.
Moim zdaniem, podoba mu się to gdyż sam chce biec. Nie robimy jakis długig dustansów, tylko np. 1 km i go puszczam luzem, a on mimo to jest tak nakręcony, że biega wkółko i nie może sie opanowac Smile

MARIOLA-JACEK

Moim skromnym zdaniem ,nie pies ten nie nadaje się sorry :)na takie zawody. Sanki może przez chwile jak tropu nie łapnie jakiegoś,i nie zboczy z danej trasy.Może to też być niebezpieczne żeby dziecko nie spadło jak za szybko pociągnie Confused

Goldeny fakt,to pies myśliwski a że może być super domownikiem to nie znaczy ,że zawsze musi być posłusznym,ale miluśki TAK :)zawsze!