|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kasiachrobak
Miłośnik goldenów
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
 Wysłany: Pią 7:52, 06 Lut 2009 Temat postu: Lekcja z psem |
|
|
W grudniu i styczniu emitowany był film z lekcji wychowawczej z psami. Oczywiście montując, nie konsultowali sie ze mną i popełnili błąd, ciekawe, czy zauważycie jaki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Sob 17:20, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo sympatyczne zajęcia , brawo za inicjatywę 
Mam kilka podpowiedzi jeśli skorzystasz , to super
Pierwsza:
cihuahua nie waży pół kilo:)
| Cytat: | | chihuahua to najmniejszy z psów. Waga do 2,7kg. Pochodzi z Meksyku, pod koniec XIX wieku sprowadzony do Stanów Zjednoczonych. Mimo rozmiarów jest odważny. Często się trzęsie, choć nie jest to spowodowane zimnem. Sierść odmiany długowłosej używana była przez Azteków prawdopodobnie do wyrobu ubrań. |
Druga:
Zapach jest w każdym miejscu człowieka taki sam wewnątrz dłoni też.Podam przykład.
Gdyby było inaczej nie miało by sensu ćwiczenie w obidience z wyszukiwaniem patyczka .Jest on trzymany przez przewodnika kilka minut odłożony między inne i pies go szuka .Gdyby wnętrze dłoni / jak mówisz/ pachniało inaczej wówczas pies nie odnalazł by patyczka lub innej rzeczy .Podobnie jak z poszukiwaniem rzeczy zaginionych
Dla psa kompletnie nic nie znaczy że przed chwilką trzymaliśmy w nim kiełbaskę Nasz zapach jest i te drobinki zapachu pies wybierze spośród innych.
Natomiast wyciągając dłoń do psa człowiek w naturalny dla siebie sposób chce dotykać psa , często po głowie. Jest to jednak nie zrozumiałe i bardzo trudne do zaakceptowania przez psy. Dlatego mądre jest po prostu trzymać dłoń i czekać pies sam okaże zainteresowanie , wówczas głaszczemy go tak jak pokazywałaś Ten który nie okaże zainteresowania nie chce kontaktu, często tak jest .Warto takiemu psu dać spokój .
Co ważne nie podchodzimy do psa na wprost a łukiem , nie stoimy na przeciw psa a z boku .To bardzo istotna różnica w kontaktach z psami .
Takie podchodzenie jest bezpiecznie Podchodzenie na wprost jest prowokacyjne i często szczególnie przez psy płochliwe odbierane jako ogromne zagrożenie , wówczas pozostaje psu tylko gryźć
Trzecia:
Jednak kompletnie nie zrozumiałą rzeczą jeśli chodzi o bezpieczeństwo względem kłopotliwego psa , jest postawa żółwia.Odwrotnie wykonywanie takiej postawy jest powodem do użycia zębów ./ patrz naturalne zachowanie psów , one gdy się delikatnie poruszą będąc koło siebie gdy jest między nimi napięcie / a tak jest gdy pies atakuje, ma powód/ staje się to powodem do awantury , co dopiero zakładanie paluszków , rączek i schylanie się , to jest prowokacja bo poruszanie się wobec psa który pilnuje terytorium , osoby, jedzenia/.Kiedyś ktoś z policji prezentował takie nauki i bardzo szybko się to przyjęło .Jednak nie ma ta postawa nic wspólnego z bezpieczeństwem.Atak psa to kilka sekund doskonałego obserwatora i doskonałego łowcy .Wbicie zębów i powalenie ofiary by nią potrząsać jeśli się poruszy to naturalnym zachowaniem będzie dobijanie .Jeśli stoimy, posługujemy się sygnałami nie ma powodu do ataku .Nam z postawą żółwia wychylać się nie warto, nie mamy żadnych szans , a dzieci tym bardziej  Łatwiej jest to zrozumieć gdy zna się zachowania psów One same podpowiadają nam bezpieczne rozwiązania .Można uczyć posługiwania się sygnałami uspakajającymi które są bardzo czytelne i zrozumiałe przez psy.
Należą ci się brawa za inicjatywę za odwagę za poszukiwania .
Kiedyś zaczynałam podobnie i rozumiem jak dużo trzeba się napracować by przygotować takie zajęcia .Jeśli będzie więcej osób które potrafią uczyć , przekazywać wiadomości o psach dotyczących sposobów pracy z nimi ,sposobów nagradzania , nie używania siły wobec nich , to będzie więcej psów szczęśliwych .
Wielkie brawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 19:37, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam filmik, bardzo sympatyczny, brawo za inicjatywę... natomiast błedu nie dojrzałam 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cz-wa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 22:04, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cześć, ja też obejrzałam filmik. Bardzo mi się podoba.
I bardzo mi się podoba Twoja inicjatywa wprowadzenia lekcji z pieskami/na temat psów choćby w tak minimalnym zakresie, jak podczas godziny wychowawczej. To dobry początek.
Szczerze, to ze swą wypowiedzią czekałam aż się odezwie Alina, bo pamiętałam (tylko niezbyt dokładnie), jej sceptyczną wypowiedź nt. powszechnego zalecania dzieciom tzw. "pozycji żółwia" w momencie konfrontacji z agresywnym psem.
Zastanawiałam się kiedyś nad tym i też uważam, że ta taktyka nie jest dobra. Lepsze jest zamarcie w bezruchu, z rękoma przy tułowiu i nie patrzenie na psa (czyli stosowanie CSów). Takie zachowanie, wg mnie, nie prowokuje do napaści. Natomiast sama "pozycja żółwia" mogłaby mieć rację bytu, ale już w trakcie samego ataku, osłaniając głowę i resztę ciała. Tyle, że lepiej do takiego ataku w ogóle nie dopuścić, nijak go nie prowokować.
Jeśli źle myślę, proszę, przekonajcie mnie.
A błąd montażystów - czy chodzi o planszę, wstawioną ok. 9:30 minuty filmu?
Na górze planszy jest napis "Grupa VIII FCI", natomiast sama plansza przedstawia inną grupę psów. A właściwie to chyba nawet 2 grupy: po lewej stronie rozpoznaję niektóre owczarki (np. ON, collie, belg), czyli psy z GR I FCI. Natomiast po prawej stronie są psy z innej grupy, ale nie mam pewności, z której.
Chętnie usłyszę Twoje wyjaśnienie. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Sob 23:08, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Szczerze, to ze swą wypowiedzią czekałam aż się odezwie Alina, bo pamiętałam (tylko niezbyt dokładnie), jej sceptyczną wypowiedź nt. powszechnego zalecania dzieciom tzw. "pozycji żółwia" w momencie konfrontacji z agresywnym psem. |
Nie ja odkryłam "rozmowę " psów ze sobą i z nami
Dzięki temu wiem że pozycja żółwia nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem .Dziś wiem o tym na pewno , bo nie raz posługiwałam się wobec agresywnych psów sygnałami i nie było z ich strony żadnego momentu by mogły użyć zęby .Od sześciu lat uczę dzieci i młodzież ale również dorosłych posługiwania się sygnałami ,Dzięki temu mogę usłyszeć że to co przekazuję 'działa' i pozwala na rozwiązanie trudnych chwil z psami
| Cytat: | | Zastanawiałam się kiedyś nad tym i też uważam, że ta taktyka nie jest dobra. Lepsze jest zamarcie w bezruchu, z rękoma przy tułowiu i nie patrzenie na psa (czyli stosowanie CSów). Takie zachowanie, wg mnie, nie prowokuje do napaści. Natomiast sama "pozycja żółwia" mogłaby mieć rację bytu, ale już w trakcie samego ataku, osłaniając głowę i resztę ciała. Tyle, że lepiej do takiego ataku w ogóle nie dopuścić, nijak go nie prowokować |
Dokładnie tak .
Nie potrzebna prowokacja podczas pozycji żółwia i poza tym technicznie jest to nie możliwe do rozwiązania w chwili gdy spotykamy trudnego psa , a już wręcz jest to nierealne do wykonania dzieciom .
Podkreślam jednak że każda inicjatywa jest bardzo potrzebna by uczyć
szczególnie młodych ,Co mnie jeszcze urzekło że sama poszukujesz i starasz się by zajęcia były ciekawe .To bardzo ważne
To co napisałam warto barć pod uwagę i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
| Wysłany: Sob 23:23, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też obejrzałam lekcję i podziwiam Cię Kasiu, że się na nią zdecydowałaś i tak mądrze ją przeprowadziłaś U mnie w szkole były już organizowane spotkania dzieciaków z psami i ich opiekunem, ale na ich temat wypowiadać się nie będę, bo szkodliwe jest podnoszenie sobie ciśnienia przed snem;-) W każdym bądź razie clue programu było kręcenie wokoło olbrzymim owczarkiem niemieckim uczepionym rękawa opiekuna...
W związku z tym, co zostało tutaj napisane na temat posługiwania się psimi sygnałami, ich właściwego odczytywania, mam pytanie: jak krótko wyjaśnić je dzieciakom - takim z klas I - III? Jakie podać im "złote zasady"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Nie 0:51, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | W związku z tym, co zostało tutaj napisane na temat posługiwania się psimi sygnałami, ich właściwego odczytywania, mam pytanie: jak krótko wyjaśnić je dzieciakom - takim z klas I - III? Jakie podać im "złote zasady"? |
Tak jak każdemu człowiekowi .Nie ma to znaczenia , prowadzę programy w przedszkolach , szkołach , klubach, festynach,docieram do przeróżnych grup wiekowych oraz do osób niepełnosprawnych intelektualnie.
Warto przekazać, że najistotniejsze to się nie ruszać , stać ,że jest to najtrudniejsza rzecz pod słońcem Nast że odwracamy głowę w bok powoli , i wysyłamy sygnały / opisane w książce/.Nie poodchodzimy prosto do psa nie wyciągamy rączek , nie zakładamy na głowę i kark.Nawet gdy właściciel pozwolił na głaskanki Podchodzimy łukiem , ustawiamy się bokiem i delikatnie dotykamy psa głaszcząc wzdłuż ciała , od wewnętrznej strony psa .Dotykamy go jeśli grzecznie stoi jeśli odchodzi to nie chce byśmy głaskali i warto to uszanować .Tak jak warto uszanować warczenie które jest ostrzeżeniem przed ugryzieniem ,To bardzo ważne .Jest to istotne by powiedzieć psu że nie jesteśmy zagrożeniem a tylko przypadkowo się znaleźliśmy akurat tu .
Co mnie dziwi to fakt ,że wielu instruktorów prowadzących szkoły gdzie szkolą metodami pozytywnymi uczą prowadząc programy edukacyjne , pozycji żółwia a to niestety jest sprzeczne z bezpieczeństwem i ma się nijak do wiedzy którą posiadają
Jeśli obserwujecie psy i zauważacie sygnały którymi się posługują jeśli czytaliście książkę i potraficie je rozpoznać to tę wiedzę przekażcie innym.Nie jest to trudne .Zachęcam do organizowania programów edukacyjnych Formułę programu , jego atrakcyjność , sposób prowadzenie wymyślcie , nie jest to trudne .Niech to będzie wasz pomysł Podobnie jak wymyśliła swój program autorka .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobek dnia Nie 0:57, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wandalka17
Rutyniarz
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 11:13, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny filmik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kasiachrobak
Miłośnik goldenów
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Nie 20:44, 08 Lut 2009 Temat postu: . |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Serdecznie Wam dziękuję za bardzo ważne dla mnie uwagi. Oczywiście "Sygnały uspokajające" znam, pomyślę nad zastąpieniem pozycji żółwika. Swój scenariusz zajęć opierałam na wiadomościach uzyskanych od Straży Miejskiej i z literatury, internetu. Proszę, może możecie polecić literaturę w tym zakresie?
Do Indii - oczywiście, montażysta złożył dwie kartki obok grupy VIII - owczarki, a podobno ma rotwailery...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 21:06, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasiu tutaj podałas akurat przykład ze tak sie wyraze rekordzisty i ze to aktualnie najmniejszy pies świata, ale ta rasa ogólnie wazy około 2 kg.. no ale co tam, niewazne juz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kasiachrobak
Miłośnik goldenów
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Wto 6:56, 10 Lut 2009 Temat postu: ... |
|
|
i o to chodzi, aby dzieciakom pokazać róznicę w wielkościach psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pomador
Goldeniarz
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zduńska Wola (woj. łódzkie)
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 23:40, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja zauwazyłem jeden błąd .
"Ja mam mieszanke boksera i labladora"
Wkurza mnie ten lab L ador 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kasiachrobak
Miłośnik goldenów
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Czw 6:49, 27 Sie 2009 Temat postu: ... |
|
|
To jest klasa integracyjna i dzieci chore... więc się nie wkurzaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
