|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eranet
Goldeniarz
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tyczyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:52, 15 Paź 2009 Temat postu: eranet i Roxi witają |
|
|
Mam na imię Tomek i po 33 latach życia po raz pierwszy posiadam psiaka, ale też pewnie warunki ku temu mam dopiero od jakiegoś czasu.
To jest Roxi (chyba, bo może nastąpić zmiana imienia) i jest prezentem dla żony na 30 urodziny...
Ma 5,5 tygodnia, nie ma rodowodu, ale jest z dobrego domu i pierwszy dzień jest u nowych właścicieli, czyli u nas. Cały czas sika po podłodze Dostała ciepłą kołderkę do spania i leżenia, ale nowi właściciele są spanikowani jak sobie poradzą...
ps. kokardki już nie ma
ps2. niestety fotki mi nie pozwoli dzisiaj wstawic...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez eranet dnia Czw 21:55, 15 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:29, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witamy Cię serdecznie na forum.
Uważaj na maleństwo (powinna być jeszcze przy matce...szczeniaka oddziela się w wieku najwcześniej 7 tyg, najczęściej jednak dopiero w 8 ). Zwróćcie uwagę, czy jest odrobaczona, zaszczepiona, nie narażajcie jej nie potrzebnie na wirusy w otoczeniu.
Czytajcie dużo! I jak tylko będziecie mieli problem, pytanie - piszcie postaramy się pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shinigami dnia Czw 22:30, 15 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eranet
Goldeniarz
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tyczyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:41, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
odrobaczona była w poniedziałek, jutro pójdziemy do weta, a na dziś pytanko. Może wychodzić na dwór? Mamy ogródek 13 ar, ogrodzony, chciałbym, żeby za potrzebą wychodziła na zewnątrz? Jest to jakiś problem dla niej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:52, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kwarantanna jest kwestią sporną... ja uważam, ze nie można przesadzać, ale uważać trzeba. Ona jest w takim momencie swojego życia, że jej odporność jest bardzo słaba a pogoda na dworze nie sprzyja dobremu samopoczuciu, na zwenątrz pełno wirusów, zarazków itp.
To, że macie ogródek bardzo ułatwia Wam sprawę z jednej strony i utrudnia z drugiej. Myślę, że możecie z nią zacząć wychodzić na dwór 2 tyg. po pierwszym szczepieniu. Natomiast musicie uważać żeby mała za bardzo się nie przyzwyczaiła się do załatwiania tylko na ogródku bo potem będzie traktowałą go jak tolaletę i nie będzie chciała się załatwiać poza nim w skrajnych sytuacjach będzie się nawet bała wyjść poza ogródek. Oczywiście to nie dzieje się z dnia na dzień. Ale myślę, że warto o tym wiedzieć przy pierwszym psie.
Duuużo wiedzy przed Wami!! I fascynujący świat psich zachowań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eranet
Goldeniarz
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tyczyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:31, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
pierwsza noc za nami, nie było lekko, bo mała co chwilę piszczała, więc regularnie co 1,5 h wstawałem do niej. Czy to dobrze czy źle? Może nie powinienem zwracać na to uwagi, bo jak się przyzwyczai to będzie problem i będę musiał do niej co chwilę latać, a ona będzie piskiem wymuszała naszą obecność? Nie śpi z nami, ma swój pokoik w pralni 2 piętra niżej. Pewnie się boi, a może czegoś chce? Tylko czego, skoro załatwia się tam, gdzie śpi, miała też miskę z wodą, gdyby była spragniona? Może jej na noc jak jest taka mała zostawić jakieś małe światełko? Ile powinien w nocy spać taki mały psiak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:54, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj!
Masz jeszcze bardzo małego psiaczka, który, jak wspomniała Shini, powinien być jeszcze przy matce. Moim skromnym zdaniem nie powinniście zostawiać ją samą 2 piętra niżej. Wyobraź sobie ze jesteś maleńki, nic nei rozumiesz, zabrali Cie jacyś obcy ludzie i musisz być sam... zostawiony w jakims obcym pomieszczeniu, uważaj bo może to sie skonczyc tylko niepotrzebnymi lękami psa.
Zabierz ja na swoje piętro, a może nawet do swojej sypialni, jesli nie chcecie by pies spał Wam w lozku to od poczatku na to nie pozwalajcie- konsekwentnie... ale myślę ze gdyby byla póki co blizej Was byłoby to dla niej duzo łatwiejsze. Ona musi Was poznać, Wasze zapachy, zapachy w domu... musi nawiązać więź... Pamiętaj , że to nei jest tylko pies.. to jest AŻ pies... który czuje, ma swoje potrzeby- także emocjonalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
janas
Miłośnik goldenów
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:44, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No witamy.
Poczekaj z wypuszczaniem. Po szczepieniu tak minimum tydzień i będzie ok.
Zwracaj uwagę jak pies zachowuje się po tej szczepionce.
Ale potem wychodź razem z nim. Będzie mu raźniej.
Myślę, że fajnie będzie jak weźmiesz go do pokoju. On powinien być jeszcze z mamą.
Nawet większe pieski czują się niepewnie w nowym otoczeniu.
Powodzenia. Dacie radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eranet
Goldeniarz
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tyczyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:29, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
właśnie wróciliśmy od weta, było bardzo miło, ale Roxi strasznie się bała na początku. Wszystko jest ok, jest zaszczepiona, mamy ustalone kolejne terminy na szczepienia i odrobaczenia, obcięte pazurki, póki co jedyna zła informacja to taka, że Roxi ma łupież...Mam nadzieję, że tylko chwilowy, póki co nic nie robimy do następnej wizyty. Na spacery nie możemy chodzić, ale za potrzebą na dwór Pani powiedziała, że jak najbardziej, byle nie za długo. Oczywiście samej jej nie wypuszczam, tylko wynoszę na rękach na zewnątrz i pilnuję. Rozmawiałem też na temat nocy, Pani powiedziała, że pies nie będzie rozumiał, że juz nie może spać z nami w sypialni i problem nadal będzie tyle, że odłożony w czasie... Może wariant pośredni, zona na górze, a ja i Roxi na 1 piętrze
Naprawdę nie wiem, z pewnych powodów nie może spać z nami w sypialni...
To nasza Roxi, chociaż z powodu jej częstego sikania padła propozycja by zmienić jej imię na Rosa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez eranet dnia Pią 19:33, 16 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
artur i beata
Glob.Moderator
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:47, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witamy Cię Tomku i Twoją rodzinkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:50, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Najpierw piszesz, że dopiero teraz macie dobre warunki dla psa a potem że szczeniak zostaje sam 2 piętra niżej...a to nie są dobre warunki dla takiego psa.
Zastanówcie się czego wy w ogóle od niego oczekujecie?
Czy pies ma mieszkać z wami w domu czy nie? Jeśli nie, to nie było trzeba decydować się na goldena, to nie są psy do kojca. Jeśli ma mieszkać w domu, powinna mieć dostęp do wszystkich pomieszczeń. Oczywiście, że będzie sikać...bo ona się jeszcze nie kontroluje! Jest na to za młoda i chociażby z takiego względu powinna być z mamą. Nauczcie ją sikać np. na podkłady higieniczne będzie Wam o wiele łatwiej.
Kolejna sprawa to taka, że w sprawach wychowania weterynarz nie jest dla mnie wiarygodnym źródłem informacji...ona ma leczyć, nie wychowywać
Owszem trzeba psa przyzwyczajać do zasad panujących w domu. Jeśli nie może z Wami spać - okej, nie każdy to lubi, natomiast niech ma stałe miejsce, ale odpowiednie dla niej!
Jeśli piszczy i płacze nie powinno się do niej wstawać. Tzn. nie powinno się wstawać do szczeniaka przekazanego w odpowiednim wieku, bo on już jest na tyle duży, że powinien to przetrwać. Mój np. od pierwszej nocy całą przesypiał, budząc się ok 3 w nocy na przemieszczenie się... ale on spał w pomieszczeniu gdzie i ja śpię Nie sikał tam, bo toaletę miał w przedpokoju (podkłąd higieniczny) i tak 8 tyg szczeniak spokojnie wytrzymywał całą noc. Przez to jak zabraliśmy podkład wiedział, że nie ma gdzie sikać, więc nie może...i tak 3 miesieczy pies nie zrobił więcej siku w domu, a nie lataliśmy z nim co chwilę Musiał się chłopak kontrolować hehe:)
Poczytaj forum, tu ejst wiele dobrych przydatnych informacji. Uważaj żeby nie popełnić głupich błędów, bo czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci i tak właśnie jest z wychowaniem psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Fado
Ekspert
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:08, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witamy was cieplutko
Fado kiedy do nas zawitał miał 8 tygodni, pierwszy dzień troche popiskiwał nie mógł sobie znaleźć miejsca najgorzej było w nocy sapał, dyszał, zmiana otoczenia była oczywiście dla niego stesujaca. Do każdego nowego pokoju wchodził tylko za kimś, nigdy sam, bał się głosniejszych dzwięków.
A po tygodniu wszystko było ok przyzwyczaił się. Ale spał i śpi dalej z nami w sypialni. Ja nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej.
Jeśli chodzi o sikanie to my tak ja Shini kupowalismy podkłady higieniczne w aptece i dotego takie specjalne kropeli przyciągajace zapachem.
Fadus bardzo szybko zauczył sie na nie sikać Fakt, że czasami sobie nie trafił tak jak potrzeba, ale siku zawsze było tylko w tym miejscu
Potem przesuwaliśmy podkład coraz bliżej drzwi wyjściowych, aż wońcu go zabralismy a pies jak chciał siku to stał pod drzwiami
Rosa jest ślicznie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magda&Fado dnia Pią 21:13, 16 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:33, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A ja mam takie pytanko czy pani wet jest jakims szkoleniowcem? albo osobą na tyle doświadczoną w wychowaniu że tak Wam radzi? Problemu później nie bedzie.. po prostu jak mała po np 2 tyg przyzwyczai sie do nowego miejsca mozna wystawić jej legowisko poza pokoj (na przedpokój), pozniej mozna coraz dalej....
Uwierz mi.. moja suczka (odkupiłam ją od innych ludzi) była zamykana na 1szym pietrze a sypialnia była na drugim. Efekt? Pierwszy miesiąc z nami- kompletna tragedia... Pies byl okropny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eranet
Goldeniarz
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tyczyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:37, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki wszystkim za jakże cenne informacje. Słowem wyjaśnienia - nie śpi z nami w sypialni, bo po wielu, wielu problemach spodziewamy się kogoś jeszcze ). Ponieważ dla nas to kolejna szansa na większą rodzinkę to dmuchamy na zimne i dlatego Roxi ma spać u siebie, chociaz to dla niej i dla nas problem. Oczywiście, jeśli to ma wypaczyć charakter psa to warto pewnie zmienić przynajmniej na chwilę ustalone zasady i wziąć ją na górę. Dzisiejsza noc była dużo spokojniejsza, spała od 21 do 3 rano, potem się zsiakała pod drzwiami i troszkę popiskała, potem spała znowu do 5.18, i jak zaczęła piszczeć to poszła siku na pole, a potem ze mną do salonu i jeszcze razem trochę pospaliśmy, więc było dużo lepiej jak wczoraj co jest pewnym pocieszeniem. Z tymi podkładami świetny pomysł, dziękuję, kupimy na pewno, chociaż u nas wiele schodów i zanim Roxi dojdzie do 4 m-cy i drzwi to droga daleka.
ps. Teraz już pojawia się problem z gryzieniem czego popadnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez eranet dnia Sob 9:41, 17 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:42, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
eranet napisał: | ps. Teraz już pojawia się problem z gryzieniem czego popadnie  |
To jest normalne u każdego szczeniorka . Moja ma 3mce i gryzie wszystko co jej wpadnie w pysio. Jeżeli gryzie meble to mówimy "fe" lub "nie wolno" i dajemy jej jakąs zabawkę... Na początku było ciężko, wolała i tak meble niż zabawkę, ale w końcu zrozumiała, że jak nie wolno to nie wolno .
Co do spania, ktoś u wyżej napisał, że możesz jej legowisko położyć w sypialni i codzinnie przesuwać kawałek dalej... chyba, że spanie na przedpokoju też będzie sprawiało wam problem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:55, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj Tomku witaj Roxi . Jesteś chyba najmłodszą dziewczynką na naszym Forum
Roxi dobrze mi się kojarzy Rene Z, Richard G i najbardziej polskie z amerykańskich miast czyli Chicago
Tomku. Pamiętaj, że czego nauczysz sie przy małej na 4rech łapkach bardzo Ci się przyda przy kolejnym maluszku. Oby urodził się zdrowy i żona miała lekki poród.
Pozdrawiamy i dołączamy sie do sugestii dziewczyn. Roxi nie może zostawać na noc sama. Jest taka maleńka i taka śliczna puchata kuleczka
A niezależnie od wszystkiego to trochę dziwię się, że macie tak wysoko swoją sypialnię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|