Monika i Brego

kesse

ja mialam czarne warkoczyki, wklejalam w babskich pogaduchach.. n akolorowe bym sie nie zdecydowała..
no powiem kobieto ze masz troche tego na sobie...
ja pracuje w biurze i taka tez prace z pewnych wzgledow musze miec a z takim image na pewno nigdzie by mnie nei przyjęli... Sad

a szkoda bo bym dalej wydziwiala

ps moj byly facet tez ma kolczyka miedzy oczami on tez mial (ma?) fiola na punkcie kolczykow

Monina&Breguś

Kesse uwierz,choc Anglia jest tolerancyjnym krajem czasami patrzą na mnie jak na czubka kiedy podchodzą do recepcji.Nie do konca tolerują aż tak bardzo rzucajace się w oczy kolczyki więc robię tam gdzie ich nie widac.Teraz mam ochotę sobie zrobic tego dermalnego,czyli na stałe....ale jeszcze nie wiem gdzie.Moje pierwsze i drugie warkoczyki jakie mialam na głowie były czarne,ale hola hola nie tak spokojnie bo pół było czerwonych i trochę różowych... Smile

Hmmm ostra kobietka powiadacie?Pewnie dlatego,niektórzy nie do konca rozumieja dlaczego mam goldena.

artur i beata

Żyj kolorowo!!! Ja kiedyś jak miałem włosy to nosiłem irokeza, wszystkie kolory tęczy, włosy stawiałem na cukier i loton bo kidyś nie było nic innego lakier tylko w salonach fryzjerskich ale tam nie bywałem a raczej nie chcieli żebym u nich bywał. A w uchu nosiłem agrafke. Popieram to co robisz ze swoim ciałem i podoba mi się taki styl bycia, bycia sobą.pozdrawiam Artur i Beata.

Jerzy Włodarczyk

kesse

Moniko a co to jest ten kolczyk dermalny? bo szczerze nie spotkałam sie jeszcze...
ja zawsze przekłuwałam sobie nos sama, z jednej i drugiej strony bo nei mogłam zdecydowac sie gdzie bedzie lepiej Very Happy

i jeszcze ucho przebijałam sobie tam u góry. A i kiedys kolezance robilam druga dziurke w uchu i dziewczyna mi zemdlała- powiedzialam nigdy wiecej!

Ae tez uwazam ze co za duzo to niezdrowo, a własciwie nie podoba mi sie jak jest za duzo wszystkiego Wink

Mi sie podoba taki styl bycia ale widzisz pracujesz na recepcji, u nas na 100% by Cie nei zatrudnili bo to sztywny kraj.. musisz miec mundurek granatowy i białą koszule , nienaganna fryzurke i wogole... bleee...

Daraka83

kesse

Darku!

No jurka to tam moze jeszcze zrozumiem, chociaz ma dwie baby w domu.
Ale Ty masz trzy! i w dodatku z żoną na czele... Twisted Evil

a Wam sie pepków zachciewa?

Daraka83

Karolcia

Monika szalejesz z tymi "bajerami"

Pokazuj co tam jeszcze masz

Ja jedyne co sobie sama zrobiłam to 2 dziurki w uchu, moje koleżanki robią sobie wszędzie same nawet w języku, ja bym się nigdy nie odważyła. Kiedyś kusiło mnie w pępku, ale zrezygnowałam, często to się paskudzi.
Warkoczyki chciałam sobie zrobić dopóki Ewelina mnie uświadomiła że wcale to nie jest takie fajne jak się wydaje. Tatuaż jakiś skromy chciałabym sobie w przyszłości zrobić, na plecach przy samym dole.

kesse

oj samej to bym tez sie nie pokusila, np w brwi wystarczy zrobic w złym miejscu i przerwac jakis nerw...

Olinka

Jak przeczytałam Karola o Twojej koleżance co sama sobie język przebiła to podziwiam bo zakładam, że wiedzy to zbyt dużo i odpowiedniego sprzętu nie miała. Ja sama mam kolczyk w języku i nigdy bym nie wpadła na to, żeby go sobie sama przekłuć.

A co Do Twojego zdjęcia i warkoczyków, kolczyków i tatuaży to świetne, że robisz tak jak czujesz. Też nie jest powiedziane, że koniecznie trzeba pracować w biurze. Najważniejsze żeby żyć w zgodzie z sobą. A przecież to jest pasja i styl życia.

kesse

Ola ja Ci powiem ze takie udziwnienia rowniez byly moim stylem, ale ja niestety nie moge miec innej pracy niz biurowa, a zeby w ogole nie pracowac- żałuje, ale nie stac nas na to Sad

Monina&Breguś

Już tłumaczę....kolczyk dermalny to taki który się wszczepia pod skórę i wystaje sam gwint.Możesz sobie tylko zmieniac kuleczki :)Jest to wygodna sprawa bo jak nie możesz miec kolczyka to tylko zdejmujesz kulkę a kolczyk masz w skórze.
Co do nosa to też się nie mogłam zdecydowac więc nosiłam dwa naraz tak jak Ty Kesse....
W życiu jednak nie przekułabym sobie ciała sama...też czytałam dużo na ten temat i Ci którzy nie wiedzą czym grozi przekłucie w złym miejscu mogli by się bardzo zdziwic ...łochhhh aż mnie ciary przeszły !

Karolcia

Olinka - pomimo tego, że koleżanka tak zaszalała to miała go tylko 5 dni bo mama potem zauważyła i kazała jej wyjąć. Moi znajomi to w ogóle sami sobie wszystko robią. W pępku, w uszach, w języku, nosie... ja tylko odważyłam się na uszy wole więcej nie ryzykować.
Ja jeszcze nie tak dawano chciałam dredy, ale raczej się nie odważę bo jakby mi się znudziły to kaput. Puki co czekam jak będę starsza i walne sobie tatuaż. Ale tylko jeden.

saida