Pola Was wita!

Pola06

może jakoś źle to ujęłam, ale chodzi mi o to, żeby pies był też trochę do mnie przywiązany, a on tylko za jedzeniem lata-czyli moją mamą, która daje mu jedzenie..I po prostu mi się wydaje że ten pies ma mnie gdzieś, a ja dla niego tyle robię..Przynajmniej się staram.

corsoo909

Przecież goldeny to żarłoki Very Happy

. Jedzenie , jedzenie , jedzenie i jeszcze raz jedzenie Smile

Corso jak miał 3 - 4 miesiące, może 5 - 6 , to dałby się pokroić za jedzenie . Laughing

Teraz jest wybredny ale to już inny temat Smile

Ale skoro Ty wyprowadzasz Polę na spacery, no to również się z nią bawisz, nie ? Smile

Pies kocha Was wszystkich . Smile

No i wydaje mi się , że nawet jeśli "coś" to i tak zbytnio nie możesz wpłynąć na to , kogo Pola kocha/lubi bardziej . Ale i tak myślę, tak mi się wydaje, że wszyscy domownicy są dla niej ważni Laughing

No a mama mówi , że jest jej panią dlatego , że ją kupiła i ją karmi ? Confused

I uważa , że to nie Twój pies ? ! A kto z Polą wychodzi , jak nie Ty ? Trochę to wszystko dziwne, ale cóż...

Pola06

Może raz w miesiącu gdy mnie nie ma, ktoś wyprowadzi Polę za mnie(NIE PRZESADZAM).. A jak ja jestem, to ja wszystko robię..
Tak, moja mama właśnie tak uważa, tak to jest trochę dziwne..
Dziękuję za odpowiedź, i pozdrawiam:)

corsoo909

A jak mama traktuje Polę ? Nakarmi ją i to wszystko czy się z nią bawi w domu itd . ? Laughing

Nie chcę za bardzo wnikać w szczegóły, no ale jednak jestem ciekawa

Odpozdrawiam Very Happy

I mizianki dla Poli Very Happy

Pola06

Nakarmi ją, i to wszystko.Czasem ją pogłaszcze, bo jak nie pogłaskać takiej słodkości:)Nie bawi się z nią, ani w domu, ani tym bardziej na dworze:(

corsoo909

I się uważa za jej panią , tak ? Confused

. Eh ...

Ale dobra , nie będę się wgłębiać, zresztą nie wypada . Laughing

To opiekuj się Polą jak najlepiej możesz, próbuj zapewnić jej jak najlepszy byt Laughing

Pozdrawiam Very Happy

Pola06

Będę się nią opiekować, na tyle ile dam rady:)
Dzięki za wszystko i pozdrawiam! Smile

corsoo909

Nie ma za co Smile

Odpozdrawiam Very Happy

Pola06

Jerzy Włodarczyk

Dziewczyny zastanówcie się chwilkę. Ja wiem, że baby mają wyolbrzymione poczucie własności Laughing

ale

Jeżeli piszecie o miłości to przeciez miłość jest ślepa i gówka nie decyduje o tym kogo serce wybiera Smile

.
Z psem jest trochę łatwiej bo tu nie chodzi o miłość tylko o to komu pies okazuje szacunek.
Twoja mama Ewo jest dla Poli kimś Cool

. Daje jej jeść ale jednocześnie nie przychodzi do niej i nie "prosi" o pieszczoty czy "wyrazy wdzięczności"

jak Ty to robisz. Musisz koniecznie poczytać o psach o tym kim one są i jak inaczej niż my widzą świat. I może wtedy gdy zaczniesz ją traktować jak psa a nie bedziesz starała sie ją uczłowieczyć i przestaniesz liczyć na wdzięczność wszystko inaczej się ułozy Smile

Pola06

dziękuje za miłe słowa:)