|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:21, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Aaa i mam dla Ciebie propozycję skoro Lucek jest taki niegrzeczny i nie umie ustać spokojnie przy czyszczeniu Spróbuj go przywiązać na dwóch uwiązach Może to coś pomoże?
Mogę wstawić fotke, jeśli nie będziesz wiedziała o co mi chodzi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Trampeczka dnia Wto 21:22, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:09, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
wiem, wiem, tylko nie bardzo mam takową możliwość
chodzi Ci o to, że do jednego boksu po lewej i do drugiego po prawej, ale niestety konia nie mogę tak postawić bo co chwilę tam ktoś przechodzi, a obok niego nikt nie przejdzie..
ale dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:55, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, o to mi chodzi
A nie da rady gdzieś go tak ustawić "w kącie" stajni, gdzieś pod koniec korytarza, gdzie nie będzie przeszkadzał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:55, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
a problem się już rozwiązał sam
po 1-sze - trochę zaufania i szacunku do mnie
po 2-gie - konik został przeniesiony do boksu na dworze i puki co nie świruje, na początku wyskakiwał z boksu chcąc lecieć na padok bo tak kusi, ale po upadku na lodzie mu się odmieniło i nawet czasem boi się wyjść cwaniak ma za swoje
a odpisuję widać bardzo wczas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 2:25, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Umieściłam to tu bo wydaje mi sie, że to odpowiedni wątek na takie moje refleksje
cytat z wątku z "wychowania" :
Cortina napisał: | Gabi proszę Cię- nie stosuj metod pokazywanych przez tego, pożal się Boże, "tresera". |
To samo myślę o tym dziwnym człowieku :>, znaczy o "zaklinaczu psów" Nie rozumiem jego metod. Wg mnie są niedorzeczne i na dłuższą metę nie działają. Pies ciągnie to weź go kopnij, nie bd wiedział, że to Ty ta jest moja ulubiona
To mi przypomina raczej sposób/błąd popełniany w tresurze koni (psów też), mianowicie - dlaczego kucyk tylko mnie nie gryzie? bo jak się zapoznawaliśmy, przy każdym kłapnięciu była komenda "nie wolno, przestań" podczas gdy wszyscy bawili się w znaną każdemu III zasadę akcji-reakcji, tudzież - konik kłapnął, my konika walniemy w czachę za karę, na następny dzień nie będzie kłapał, lecz gryzł, a na jeszcze następny stawał dęba i bił kopytami. To taka moja "ajdija".. z życia wzięta bo porównałam sobie i poobserwowałam zachowanie np. kuca: Wchodzę do boksu - zachowanie typu "cześć, fajnie, że jesteś", wchodzi koleżanka, atak.
Nie tylko akcja-reakcja tu rządzi. Nie powinno przejmować się dębem wymierzonym we mnie(nie koniecznie o kucyka mi chodzi, ale o każdego innego, w miarach rozumu oczywiście), bo to próba dominacji, <czesc> się "tylko" cofnie, lub wgl ucieknie. Potem chłopak wie z kim wolno, a kogo słuchać, niestety, zajęło mi ponad aż zrozumiałam, że to działa i wgl, że to co robię jest okej, a innym tyle zajęło przyznanie się "ja się go boję".
Piszę o koniu, fakt, ale pies wiele się nie różni zachowaniem.
Kilka razy zdarzyło się, że mój własny pies mnie ugryzł, do krwi. Doskonale wiedziała, że to źle i za kilka minut "przepraszała" podając wszystkie cztery łapcie i kuląc się. Dlaczego mnie ugryzła? Z mojej winy. Przeważnie to człowiek namieszał, ale aby się nie przyznać, obwinia pupila. To było jak była młoda, błędy w wychowaniu itd. Teraz jest ok. Chociaż jak przychodzi czas na czyszczenie uszu, to widok wacika oznacza "uciekam do mamy" a potem "może jak zrobię słodkie oczka i dam każdą możliwą łapę, da mi spokój"
rozpisałam się, książkę Wam adresuję :>
m. in. dlatego w moim wątku - nie musicie czytać
P.S. To ja zawstydzę "zaklinacza psów" i użyję.. czarów! Psy będą robić to co chcę i kiedy chcę, nawet śniadanie do łóżka przyniosą hihi
a co sądzicie o tym, żeby "nie głaskać psa po głowie" ?
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez lussi dnia Pon 2:29, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:22, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
lussi napisał: | Umieściłam to tu bo wydaje mi sie, że to odpowiedni wątek na takie moje refleksje | a ja to bym dał w "Wychowanie"
Cytat: | P.S. To ja zawstydzę "zaklinacza psów" i użyję.. czarów! Psy będą robić to co chcę i kiedy chcę, nawet śniadanie do łóżka przyniosą hihi | Ja na takie rozwiązania nie pójdę
Ja się odchudzam i powinienem się więcej ruszać
Cytat: | a co sądzicie o tym, żeby "nie głaskać psa po głowie" ? | ja swoich nie głaszczę po głowach
ja je głaszczę po łepkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:22, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nawet po łebkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:25, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
przenoszę do galerii
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lussi dnia Wto 18:33, 08 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bliźniaczki&Figa
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:37, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
To dobrze, że już lepiej u Sabuni Brakowało nam Was tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
Śliczna Sabcia, ale czemu fotki nie w galerii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:31, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
a sama nie wiem, jakoś tak na szybko dodawałam i mi się mylnęło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:31, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Małe zaległości
Saba ma nowe znajome (na które pewnie nawet nie spojrzy), ale ma szczęście bo z nimi nei mieszka
Cześć, jesteśmy szczury, brzydkie, głupie i upierdliwe, ale mamy gdzie mieszkać.
W życiu nie przypuszczałam, że będę musiała mieć styczność z yorkami, ale niestety, mam i udaję, że je lubię. Skacze to po nogach, wpiernicza się do łóżka i zamiast spać to męczy, jest małe, ma włosy zamiast sierści, głaska to się jak głowę niemowlaka (takie kościste z ledwo wyczuwalnymi włosami), pęta się, hałasuje, ogólnie jestem zrozpaczona, największy koszmar mojego życia.
Pipi i Beza
ta jest nawet do zniesienia, bo jak każę jej się zamknąć i siedzieć to siedzi, o tak i sie nie rusza:
a no i na spacer nie, bo to małe, a w ogóle to jak chłodno jest to się trzęsą, masakra, gryzonie, a nie psy. Chociaż umieją chodzić przy nodze, no.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lussi dnia Nie 22:32, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:50, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pomyśleć, że to też psy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|