Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:41, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Czy sądzicie iż podawanie samego Caniviton wystarczy? Czy oprócz tego np na zmiane podawać Artoflekx, bo gdzie czytam na forum o dysplazji wiecej osób pisze o tym leku, jednak mi wet polecił C. Forte/ sam nie wiem jak teraz najlepiej zrobić?
Obiła mi się o uszy także substancja: kwas hyalurnonowy, zna ktoś to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:10, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Caniviton i Arthroflex to podobne środki - jednak najwięcej osób poleca ten drugi
kwas hialuronowy masz w tym preparacie
Cytat: |
CORTA VET
Jest najmocniejszym preparatem z rodziny Cortaflex. Jest silnie skondensowany i zawiera największą możliwą dawkę kwasu hialuronowego dla psa w ilości aż 10 mg kwasu hialuronowego w jednej kapsułce.
Stanowi alternatywę dla dostawowych zastrzyków z kwasu hialuronowego. Polecany jest przy silnych zmianach zwyrodnieniowych w stawach. |
najlepiej jednak skonsultowac to z wetem
a Traumeel S powienien być w zwykłej ludzkiej aptece - to jest lek homeopatyczny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez balbinka dnia Nie 20:10, 03 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 6:44, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Balbinka !
Tak więc na razie pozostaje na Caniviton Forte plus = taki kupiłem u weta, poniewaz specjalista u którego byłem na rtg ten chwalił.
Traumeel-S postaram się dziś kupić, mam nadzieje tylko że nie jest tragicznie drogi=wtedy dopiero po wypłacie zaczniemy podawać.
Czytałem że ten lek działa przeciwbólowo i zapaleniowo na stawy, może ulży Daisy w bólu, zauważamm że nieraz ta łapka sprawia jej ból, już czesto odpoczywamy na spacerze.
[/u]Wierzcie mi że chciałbym nie zadawać już nawet czsami głupich pytań, ale kogo w końcu słuchać jeśli każdy wet mówi coś innego. Dlatego najlepiej kierowąc sie o pomoc do Was - ludzi, którzy mają praktykę z tą dolegliwością.
Jeszcze pytanko:
Co sądzicie o podawaniu musującego *typu plusz* witaminy, ale tylko to zawiera wapń i D3, oraz calcium chce podawać. Sprawdzałem bardzo chętnie to pije-pewnie nowosć bo ma smak-zapach pomarańczowy.
Wet twierdził że moge spróbować, ale nie słyszał żeby ktoś to praktykował, dziwne! Upewniam się czy to nie zaszkodzi skoro wet nie zna sie na ludzkich musujących wit. czy można podawać. Czy ktoś z Was podawał goldiemu takie witaminy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daraka83 dnia Pon 7:36, 04 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi
Rutyniarz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:41, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Traumel-s nie jest drogi (chyba kilkanaście złotych), droższy (choć podobno bardziej skuteczny) jest w zastrzykach (ok. 30 zł).
Jeżeli chodzi o musujące wapno, to jeśli Daisy smakuje, myślę, że nie ma przeciwwskazań, aby je piła. Pamiętaj tylko o dobraniu odpowiedniej dawki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:54, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Podaje jej jedną tabletkę dziennie rozpuszczoną w szklance wody, normalnie jak ludzie piją. Podaje jej to po trochu w ciągu całego dnia. Nie wiem jak inaczej dobrać dawkę, ale dziękuje za odpowiedź. \
Zauważyłem że nieraz sobie jeszcze wody popije z drugiej miski może sobie rozcieńcza sama Nie wydaje mi się żeby to dużo, ale moge się mylić, wiec poczekam może ktoś coś zaproponuje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi
Rutyniarz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:04, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dawkowanie witamin najlepiej ustalić z lekarzem prowadzącym. Przedawkowanie witaminy D jest tak samo niewskazane jak jej niedobór. Jednym z objawów nadmiaru wit. D3 są zaparcia (niekoniecznie może to mieć związek z zaparciami Daisy, ale tak mi się skojarzyło z tym, co pisałeś w innym wątku).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:26, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ok musze jeszcze raz udać się do weta. Podaje mu tak jak kazał czyli 5 kropli D3, dodatkowo ta wit. jest w Can-Vicie, który też mam podawać i w tym musującym, wiec moze za dużo, ale nic mi nie mówił że za dużo jak przepisywał co mam podawać. Właśnie boje się przedawkować D3, ponoć niebezpieczne!
Chyba się zkontaktuje z tym specjalista od dysplazji - bedzie najlepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:35, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zamieszczam RTG Daisy, jednak przepraszam za jakość, ponieważ popsuł mi się mój laptop i na firmowym nie moge zainstalować skanera, więc umieszczam zdjęcie z aparatu. Kiepska jakość, ale może ktoś potrafi ocenić i doradzić etap postępowania. Znamy opinie weta i podajemy mase drogich leków, ale nie wiemy czy są jakieś szanse oprócz operacyjnego ratowania zdrowia bioderka Daisy?
Może w tym temacie ktoś nam pomoże, coś nie mamy szczęścia na odpowiedzi w innych problemach!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daraka83 dnia Sob 18:39, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi
Rutyniarz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:59, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
niewiele widać na tych fotkach, spróbuj zrobić na tle okna lub monitora i bez flasha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:50, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Sorki za jakość , niewiem czy uda mi sie lepiej gdyż sama jakość rtg nie jest idealna, a nie zgodzilem się na ponowne naświetlanie Daisy gdyż diagnoza była możliwa do dokonania! AN tle okna nic nie bedzie widać - musze na ciemnych tłach, bez lampy nie ma kontrastów dobrych ! Ja po opini ortopedy widze na zdjęciu co jest nie tak, ale to trzeba się znac na prawdę! Postaram się inne zrobić. Tym czasem zapraszam do galerii na dzisiejszą nową porcje fotek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:10, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To jedyne co moge zrobić aparatem; Widać na nich zdecydowanie chore biodro:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daraka83 dnia Sob 20:21, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi
Rutyniarz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:49, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na zdjęciu prawy staw jest zdecydowanie gorszy niż lewy, ale wydaje mi się, że jeśli Daisy nie ma objawów bólowych, to narazie można próbować leczenia zachowawczego. W gruncie rzeczy nie jest tak źle !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:00, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie ten prawy jest chory, niby lewy jest wszystko ok! Jak na razie lekarze u których byliśmy polecają leczenie profilaktyczne, stosujemy leki pomocnicze, bez konieczności na razie zastrzyków wspomagających. czekamy na dalsze wskazówki, gdyż leczenie to mamy niby stosować do 6 tygodni, jednak po 2 tygodniach mamy zmniejszyc proporcje podawania leków. Oprócz tego biodra lekarz widział coś w stawach suni, lokciach (te kropeczki na rtg) odłamują się chrząstki od kości - czy jakoś tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi
Rutyniarz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:09, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o łokcie i odłamujące się fragmenty chrząstki, to jest to osteochondroza (zaburzenie prawidłowego rozwoju chrząstki stawowej, często występujące u psów ras dużych). W chorym stawie, na skutek zaburzeń w rozwoju, fragmenty chrząski powoli odczepiają się od kości, a potem od niej całkowicie odpadają. Te luźne fragmenty nazywane są "myszami stawowymi". Fragmenty te uwierają, drażnią i powodują zmiany zwyrodnieniowe w stawie. Lekarze porównują to do noszenia kamienia w bucie.
Niestety leczenie zachowawcze nie przynosi w tym przypadku efektów i myszy stawowe trzeba usuwać operacyjnie. Można zapobiegać oderwaniu się chrząstki podając preparaty wzmacniające ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:52, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Skończyliśmy 14-dniową kuracje lekami, podawaliśmy:
- Caniviton Forte plus - 3 tabl./dz., ---- teraz 1,5 tabl.
- Traumeel-s - 3 tabl. dziennie, --- teraz 2 tabl. max
- Devikap (D3) + wit C
- Calcium gluconicum (tabl. + na zmiane musujące Ca+D3)
- Can-Vit - 3 łyżeczki dziennie.
Wg mojego weta mam już zmniejszyć dawki o połowe, zastanawiam się co dalej robić, róźnie weterynarze mówią (jedni operować dopiero jak bedzie tragedia z chodzeniem, inni: że lepiej za wczasu!) - nie wiem co teraz działać... może coś doradzicie. Ogólnie to Daisy tylko po wysiłku ma chwilowe objawy bólowe, albo jak jest zaspana, ale teżtylko czasami. Jest taka ruchliwa że już mam problem z ograniczaniem jej wariacji.
Druga sprawa od kilku dni mamy problemy żołądkowe( qpy są luźniejsze, lub całkiem luźne) Od dawna odstawiłem jej mleczne artykuły (jogurt,ser i kefir) - myślałem że to jest powodem. Nie ma jednak efektów. Ale teraz zastanawiam się czy to nie jest wina leków???
Może już za dużo dla organizmu, lub jakiegoś przedawkowanie?
Podaje jej len- pomaga na problemy żołądkowe, nie wiem co jeszcze spróbować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|