Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:16, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
akbar.han.bl napisał: | Ja sie zastanawiałam czy zrobić zdjęcia, ale nie wiem czy vet ich nie odradzi. Psu nic nie dolega... Zna jego ojca, który jest zdrowy... |
Z tego co się dowiedziałam, jest obowiązek robienia zdjęć RTG u goldenów pod kątem dysplazji Ale... po
1) Zaliczają się psy od któregoś tam rocznika (nie wiem dokładnie którego - wprowadzili to niedawno)
2) Nie wiem, czy psą, które nie będą rozmnażane tez trzeba zrobić badania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:02, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
aga3355 napisał: | akbar.han.bl napisał: | Ja sie zastanawiałam czy zrobić zdjęcia, ale nie wiem czy vet ich nie odradzi. Psu nic nie dolega... Zna jego ojca, który jest zdrowy... |
Z tego co się dowiedziałam, jest obowiązek robienia zdjęć RTG u goldenów pod kątem dysplazji Ale... po
1) Zaliczają się psy od któregoś tam rocznika (nie wiem dokładnie którego - wprowadzili to niedawno)
2) Nie wiem, czy psą, które nie będą rozmnażane tez trzeba zrobić badania... |
1) Psy urodzone od stycznia 2007 r.
2) Nie, jeśli nie rozmnażasz psa to nie trzeba go badać.
Wg mnie powinno się przebadać psy dla własnej pewności. Oczywiście nie u przypadkowego veta, ale u specjalisty. Na stronie o dysplazji jest spis vetów, którzy są uprawnieni do wpisów badań do rodowodu. Jeśli nie chcemy wpisu do rodowodu to badania może przeprowadzić specjalista radiolog, który odczyta zdjęcie RTG. My robiliśmy badania Lucky'ego właśnie u radiologa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:10, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że jeżeli pies jest zdrowy i nie ma zamiaru być tatusiem albo mamusią to chyba nie ma powodu, żeby robić fotortg. Jak wiemy zdjęcia tego typu nie są polecane
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 0:28, 03 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:52, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dysplazja ma niestety to do siebie, że długo nie daje żadnych objawów. przynajmniej takich rzucających się w oczy laikowi. A im szybciej wykryjemy chorobę, tym skuteczniej można ją leczyć.
Co do prześwietleń... Lucky był prześwietlany swego czasu kilka razy w roku, ponieważ miał manię zeżerania różnych przedmiotów. Trzeba było sprawdzać, czy gdzieś nie utkwiły. Był naświetlany nieźle, a co za tym idzie i ja, bo to ja go trzymałam do zdjęcia. Całe szczęście dziś Lucky chodzi w kagańcu i zeżeranie świństw się skończyło, bo jeszcze kilka lat i byśmy się świecili jak żarówki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pon 11:09, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Magda gdzie robiliście te badania? Może niedaleko nas ?
Axel zjada głównie patyki i mech.... Co cię skłoniło do prześwietlania Luckiego po ucztach? Miał jakieś niepokojące objawy? Axel sporadycznie wymiotuje a tak to raczej trawi wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:52, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Basiu, badania zawsze robimy w klinice na osiedlu Rządz w Grudziądzu. Pan doktor wiele razy ratował Lucky'emu życie, np. jak Lucky najadł się kamieni... Lucky zawsze zjadał rzeczy nietypowe jak kamienie, kawałki kości, gąbki, gumki do mazania. Miał biegunkę i wymiotował. Istaniała obawa, że któraś z tych rzeczy mogła mu utkwić w przełyku. Raz na żołądku stanęła mu np. skórka od pomidora, którą wynalazł w śmietniku...
Mam ogromne zaufanie do tej kliniki i pana doktora. Wiem, że we wrześniuwyjechał na jakąś konferencję chyba, a potem jeszcze chyba szkolenia (nie jestem pewna, bo rozmawiałam tylko z panią w recepcji) i nie wiem, czy już wrócił. Musimy teraz jechać z Lucky'm do klinki, bo robi mu się dziwne znamię na brzuszku które rośnie i strasznie mnie niepokoi, więc się wszystkiego dowiem. Jak będziesz zainteresowana, Basiu, to prześlę Ci dokładne namiary na p. dra i adres na pw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adgs
Goldeniarz
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 21:54, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Magda&Lucky napisał: | Lucky zawsze zjadał rzeczy nietypowe jak kamienie, kawałki kości, gąbki, gumki do mazania. Miał biegunkę i wymiotował. Istaniała obawa, że któraś z tych rzeczy mogła mu utkwić w przełyku. Raz na żołądku stanęła mu np. skórka od pomidora, którą wynalazł w śmietniku... |
No to normalka; Knotuś też bardzo lubi pożerać to co nie powinien, przetestowakam różne środki ale w jego wypadku najlepiej działa smecta - chyba, że to coś poważniejszego.
A jeżeli chodzi o to znamię czy narośl myślę, że wszystko będzie ok, jakieś drobne leczenie ale daj znać. Trzymamy kciuki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Wto 10:54, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Madziu a czy ten pan doktor wpisuje do rodowodu? Jeszcze nie jesteśmy pewni czy będziemy robić rodowód, ale jak już to byśmy chcieli mieć wpis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:20, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że to znamię to nic poważnego, bo myśli to mam najgorsze...
Basiu, niestety ten pan doktor nie jest uprawniony do wpisu do rodowodu.
Najbliżej nas jest p. prof dr hab. Antoni Kopczewski. Jest w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Gdańsku i jest uprawniony do wpisu do rodwodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:25, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Magda. Kiedy idziesz z Lucky'm do weta. Moim babom też się parę razy robiły takie na brzuszkach ale po kilku dniach i smarowanku schodziło. Były to jakieś stany zapalne skóry. Mam nadzieję, że u chłopca będzie podobnie.
Magda. Myśl pozytywnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:49, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Magda&Lucky napisał: | Mam nadzieję, że to znamię to nic poważnego, bo myśli to mam najgorsze...
. |
Madziu nie martw się - wszystko będzie dobrze - myślimy o was cieplutko - daj znać jak już będziesz wiedziala co to za znamię
i pomiziaj swojego leniuszka od nas ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:14, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
My również trzymamy kciuki!! I czekamy na jakieś informacje.
pozdrowienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:38, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Shiro dzisiaj na 9.30 był na prześwietleniu. Dostał głupiego jasia, ale skubany ma tyle energii w sobie, że i tak nie chciał leżeć No ale wyleżał to jakoś.
Gdy lekarze obejrzeli zdjęcia to powiedzieli, że tak idealnego zdjęcia to już dawno nie widzieli
Jestem taka szczęśliwa że wszystko jest OK !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
studio333
Początkujący
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:47, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
wasza sprawa mi doktor Fabisz powiedział aby zrobić zdjecie około 4 miesiąca życia a zrobione miał jak miał 9 ale wszystko jest ok ,chodzi o to że jak pies młodszy to wystarczy tylko zabieg usunięcia mięśnia przywodziciela a można to zrobić od razu przy robieniu zdjęcia rtg aby nie dawać za często usypiaczy tak że ja to polecam ,wasze goldenki na pewno przez jedno zdjecie nie poczują sie gorzej a wy bedzięcie mieć troche pewnosci ze nic im nie jest. W moim przypadku diagnoza była taka: piesek z super stawami teraz nic mu juz nie grozi dozyje bez dysplazji póżnej starości ,chyba ze bedzie jakiś uraz mechaniczny typu : skoczy na niego jakiś olbrzymi pies ,albo wpadnie pod samochód ale to juz całkiem inna sprawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:54, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mój wet powiedział, żeby za wcześnie zdjęcia nie robić bo stawy luźne i diagnoza może być zła. Drugi powód to taki, że pies może mieć jakąś wrodzoną wadę serca i gdy był mały to można tego nie wykryć i przy głupim jasiu mogło mu się coś stać. Dlatego Shiro teraz skończył 8 mies. i wet powiedział że to odpowiedni czas. Oczywiście psa nie można forsować, bo można jeszcze go zniszczyć.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|