charakter goldena a wybór szczeniaka

żużaczek

Wlasnie urodzil sie szczeniaczek na którego czekalismy. Sunia mabyć towarzyszka moich dwoch synów (starszy 8 lat, młodszy rok). Oczywiscie piesek jest z rodowodem, znam oboje rodziców. Sa to lagodne, opiekuncze Goldenki. I moje pytanie. jak daleko mozna sugerowac sie rodzicami? Zalezy mi na spokojnym piesku, wiec mam nadzieje, ze odziedziczy charakter po rodzicach?? Hodowca mówi, że najczęsciej tak jest... ale?

Cóz.. jesli będzie rozrabiaczka to tez fajnie Wink

łukasz

balbinka

Przed tym zanim w naszym domu pojawiła się Nastka poznałam jej tatusia. Pieni był psem łagodnym, powolnym, wręcz flegmatycznym... według przeczytanych wcześniej książek też spodziewałam sie takiej łagodności i delikatności.... a tu nagle przywieziono nam diabełka Twisted Evil

tajfun, wulkan, potffforek gryzący wszystko co popadnie /ze szczególnym uwielbieniem rąk pańci Wink

/- jednym słowem takie małe cuś co nie usiadziało ani chwili na miejscu /no chyba, że spała/ Po kilku latach poprzez internet doszukałam się mamusi Nastki i kiedy czytałam opis jej zachowania zamieszczony przez właścicieli to... Shocked

wypisz wymaluj moja psotna balbinka Very Happy

Tak więc ... charakter na pewno w jakiejś części dziedziczy się po rodzicach ale też jak pisał l.piat zależy on od cech danego osobnika, wychowania, trybu życia itp.
Myślę, że jeśli powiecie hodowcy jakiego psa oczekujecie powinien wam wybrać takie szczenię, które będzie dla was najlepsze.
A można wiedzieć z jakiej hodowli bierzecie psiaka?

żużaczek

Szczeniorka będziemy mieli (wlascieiw juz mamy) z hodowli w Bielsku Podlaskim "perla boru"
[link widoczny dla zalogowanych]

Hodowlą zajmuje sie nasza znajoma (ulicę dalej budujemy swoj domek)

balbinka

no to jeśli to znajoma to tym bardziej nie powinno być problemu z wyborem szczeniaka Wink

wytłumacz mi jeszcze proszę jak mam rozumieć to zdanie "sunia ma być towarzyszką moich dwóch synów" bo może to tylko niefortunne sformułowanie ale ja mam niestety złe skojarzenia Sad

żużaczek

Starszy syn jest wychowywany w miłosci do zwierząt. Mysle, ze w wieku 8 lat jest juz na tyle odpowiedzialny, ze będzie dobrym przyjacielem goldenki a Roczne maleństwo bedzie swietnie dorastalo z czworonozna koleznka. Absolutnie nie widze psa w roli zabawki dla dzieci i nie jest to ani nasz ani synka kaprys. Wychowałam juz jednego psa od szczeniaczka.... odszedł w sędziwym wieku (nowotwór)ale pozostawił piekne wspomnienia. chciała bym, zeby moje dzieci były tez takie szczesliwe jak ja z moim Trampuskiem.

balbinka

uff... no to kamień z serca

no to teraz pozostało wam już tylko poczekać aż maleństwa podrosną na tyle, że będzie je można zabrać do domku. A z wyborem - tak jak pisałam - nie powinno być kłopotu. Każdy kto choć raz miał w domu szczeniaki wie, że każdy z nich ma swój charakterek Wink

i od małego można określić, który jest spokojny, który rozrabiaka, który ciekawski itp... więc hodowca na pewno będzie umiał ci wybrać jakąś spokojną suczkę. Powodzenia! No i zaglądaj tu do nas Razz

żużaczek

Balbinko
Juz teraz prawie caly czas u was siedze i czytam. Chciala bym do lipca pozałatwiac wszystkie sprawy zwiazane z sunią. umówic a na szkolenie ( mamy w bialymstoku szkołe dla szczeniat), wywieść trochę gratów, żeby mozna bylo uwic przytulne legowisko. No i dokształcam się , czym moja panienke karmić (dostane od hodowcy wyprawkę, ale dobrze wiedziec co w karmach piszczy)

balbinka

no to miłych przygotowań! widziałam, że szczeniaczki urodziły się 27 maja czyli do odbioru będą po 15 lipca - macie jeszcze trochę czasu ... to oczekiwanie jest niesamowite, prawda? macie możliwość podglądania małych już teraz?

żużaczek

na razie włascicielka nie chce niepokoic mamusi i maluszków. Ale juz w następna sobote będziemy mogli je odwiedzic. Nie moge sie doczekac! Nasza sunia jest w kolorzez calkiem złotym - jedyna z miotu.

balbinka

no i super, że złota! a ma już imię?

żużaczek

nie wiem czy ma juz te metrykalne ale ja biedze sie nad domowym. Syn chce ja nazwać Amidala (jest wieloletnim fanem Gwiezdnych Wojen) ale choc ładnie, to chyba ...hm.... nie wiem... Laughing

balbinka

Ja się też zastanawiałam jak moja sunia będzie miała na imię a kiedy do nas przyjechała okazało się, że jest Anastazją. No i tak mi się spodobało, że zostało, choć na użytek codzienny nazwana została Nastią lub Nastką Wink

A Amidala BARDZO mi się podoba - jest super! I można skrócić do Ami - też brzmi fajnie Razz

A jeśli macie kontakt z hodowcą a on wybiera imiona zaczynające się na "A" to możecie chyba zasugerować żeby waszą sunię nazwali Amidala?

żużaczek

To bedzie drugi miot Bazyli (sońki) wiec chyba na 'B'?? Cos gdzies czytałam, że tak się kolejne mioty wg alfabetu nazywa? Ae nie jestem pewna. Cóż... chyba zostanie Amidala a Balbinka, bedziesz matka chrzestną Laughing

balbinka

tak się cieszę!