Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:29, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No nijak sie nie da tego oduczyć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ONKA
Początkujący
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:10, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
moja kida nie boi sie ani odkurzacza ani weta a mam ja dopiero ok.2 tygodni wiec zobacze co dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:34, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kajen nie boi się ani wybuchów ani innych psów . W noc sylwestrową siedziała w oknie balkonowym i z merdającym ogonem podziwiała fajerwerki Do weta wchodzi z ogromną radością. Inne psy, nawet te które na nią warczą wita całą sobą . Jedyne czego się boi od jakiegoś czasu to jazda autobusem. Kiedyś nie było z tym problemów, z chęcią właziła, ale raz trzaskające drzwi ją potwornie przestraszyły i od tego czasu chodzimy piechotą albo autkiem:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewuha1
Goldeniarz
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 13:50, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jak do tej pory Cyrus narazie niczego sie nie przestraszył i mam nadzieję, że tak będzie dalej. Na początku kiedy włączyłam odkurzacz oddalił się, ale podawanie smaczków, coraz bliżej i bliżej huczącego odkurzacza dało dobry rezultat, Dziś Cyrus ani ani nie boi sie odkurzacza. Kiedy usłyszałam, że sąsaiad za płotem piłuje jakieś drzewo natychmiast wyszłam z Cyrusem do ogrodu. Zabieram Go w różne ruchliwe miejsca. Kiedy np nie ma szkolenia jedziemy na....dworzec kolejowy.Gdzie jest wystarczająco głośno Ucze pieska bycia w różnych sytuacjach, w różnych miejscach. Od samego początku staram się zabierac go wszędzie gdzie jest to tylko możliwe, mnóstwo wycieczek samochodowych. Tak samo szkolenie, odbywa sie nie tylko na placu, ale również w sali gimnastycznej, gdzie jest inna akustyka. Ogólnie ucze pieska w różnych miejscach i stawiam go w różnych nieoczekiwanych dla Niego sytuacjach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:46, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no i bardzo dobrze robisz ja nie wiedziałam o tym kiedy Nastka była mała a szkoda... co prawda moja babeczka nie jest strachliwa ale są miejsca, do których trudno ją przekonać - jak już pisąłam za nic w świecie nie wejdzie np. do windy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewuha1
Goldeniarz
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 15:12, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak myślę, że robie dobrze. Nastka pomimo tego, że boi sie wejść do windy....napewno jest cudowna sunią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arrow
Początkujący
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:37, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Arrow strasznie boi się wejść do wody, mimo tego, że bawiące się z nim pieski nie mają z tym problemu. Nie wiem jak go do tego przekonać. Do wanny wskakuje bez problemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:25, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
my nauczyliśmy pływać Miłkę przekupując ją jedzeniem - szliśmy pomostem i trzymaliśmy mięsko nad wodą, była głodna po całodziennym hasaniu na plaży więc weszła, a potem dalej i dalej gdy zobaczyła że płynie to wpadła w panikę ) uspokoiliśmy ją głosem i zaczęliśmy wracać do brzegu
od tamtej pory nie możemy jej z wody wyciągnąć pluska się w każdym bajorku i kałuży
może nie uczcie lepiej swojego psa pływać ....... )))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:59, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
hehe, właśnie sobie wyobraziłam jak wpadła w panikę moja miała tak samo, była wtedy malutka i weszłam z nią na rączkach do jeziora, powolutku puszczałam ( mnie tak rodzice uczyli pływać, to myślę a co, może ona też się nauczy ) i rzeczywiście na początku troszkę się topiła i musiałam ją łapać, ale generalnie lubi wodę ( nie uwielbia jak inne goldeny, ale lubi ) .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Moniczka20
Miłośnik goldenów
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 7:36, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
MOja mała Goldenka(3mscve i 3dni) boi sie odkurzacza...ba!panicznie sie Go boi ...na inne halasy tj ruch uliczny krzyk reaguje zaciekawieniem..przed nami jeszcze petardy i burza noi mnostwo innych halasików...zobaczymy jak bedzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 10:32, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
co do odkurzacza to się ciesz! i wierz mi przejdzie jej to!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Malutka:)
Starszy goldeniarz
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:18, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Sara na początku bała się odkurzacza. A teraz już nie W sumie niczego się nie boi. Do wody wskakuje chętnie, a nawet bardzo Tylko problem jest z wanną. Chyba się prysznica boi... Czyli jednak coś ją straszy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:59, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Malutka:) napisał: | Tylko problem jest z wanną. Chyba się prysznica boi... |
Ooo...dokładnie a Valdi jeszcze dodatkowo boi się wody ze (nie wiem czy to poprawne okreslenie ) szlauchu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 17:06, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
czyli węża ogrodowego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:14, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
sandra napisał: | czyli węża ogrodowego  |
Nooo przecież <głupek>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|