|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GoldenRetriever
Początkujący
Dołączył: 29 Kwi 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:04, 29 Kwi 2014 Temat postu: czy to pies dla mnie? |
|
|
Witam. Planuję kupić GR. Trochę o mnie:
1. Jestem aktywny. Codziennie 4-6h marszów lasem (nie może ganiać za zwierzętami). Wieczorem spacery w okolicy. Często bieganie lub rower.
2. Planuję niedługo wynająć mieszkanie (obecnie z rodzicami) i zapewne będzie to kawalerka.
3. Psa muszę nauczyć zostawać beze mnie. Nie będzie to regularne, ale chcę mieć pewność, że jeśli przyjdzie gdzieś wyskoczyć, coś załatwić itd to nie zdemoluje mieszkania.
4. To mój pierwszy pies. Szczeniak czy dorosły? Osobiście wolę dorosłego, bo nie wiem, czy dam radę być cały czas przy szczeniaku, a do pracy go nie zabiorę. Minie wiele miesięcy nim taki szczeniak będzie towarzyszył mi w codziennych zajęciach.
5. Wiem, że psy te lubią tarzać się we wszystkim, co jest choć trochę mokre. Jak zatem wygląda powrót do domu? Przed wejściem wycieracie psa? Czy może do wanny na prysznic od razu? Czy ten zwyczaj GR sprawił, że musieliście kiedyś malować ściany (nie chodzi mi o regularne malowanie, ale np. raz, a po miesiącu znowu).
6. Czy jeśli będę miał ochotę poczytać, pograć na instrumencie, pouczyć - w ogólności zająć się sobą - to GR odpuści i będzie grzecznie leżał w swoim kącie, a może ciągle będzie dopominał się o pieszczochy?
7. Ile karmy zjada taki pies i jaką polecacie.
8. Ile godzin dziennie śpi GR?
9. Jakie książki polecacie dla początkującego właściciela psa?
Proszę, żeby doświadczone osoby odniosły się do tych punktów. Będę bardzo wdzięczny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez GoldenRetriever dnia Wto 14:38, 29 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
GoldenRetriever
Początkujący
Dołączył: 29 Kwi 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:07, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za zdublowanie, ale miałem laga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia i Fibi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:09, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
O matko, niezwykle konkretny jesteś. Myślę, ze psy nie są dostarczane z aż tak dokładną specyfikacją Zawsze trzeba być przygotowanym na odchylenia od normy
Ale spróbuję:
1) Marsze lasem na pewno się spodobają. Ale jeśli wybierzesz szczeniaka będziesz musiał sporo poczekać nim będzie zdolny do tak forsownych spacerów. Rozwijających się stawów nie wolno przeciążać.
2)Kawalerka, czy M8, dla goldena bez różnicy
3) Zdecydowana większość psów nie demoluje mieszkania jak zostaje sama. Szczeniak jest pod tym względem raczej nieprzewidywalny, do pewnego wieku wandalizm jest dosyć popularnym zajęciem. Trzeba uczyć, zostawiać gryzaki no i ewentualnie znieść spokojnie szczenięce straty.
4) Może faktycznie pies dorosły byłby lepszym wyborem.
5) Ja jak mam psa bardzo brudnego to po prostu spłukuje ją wodą w brodziku. Jest tego od szczenięcia nauczona i sama się tam pcha po spacerze. Płucze, wycieram i po sprawie Nie maluje ścian. Generalnie goldeny po ścianach nie chodzą więc nie ma potrzeby. No może w miejscu w którym śpi jest nieco brudna, tłusta plama i odrapana farba Ale udaję, ze tego nie widzę
6) Raczej odpuści, zresztą to Twoje zadanie nauczyć psa, że Ty decydujesz kiedy się bawicie i głaszczecie. Moja jak na nią nie zwracać uwagi po prostu kładzie się i śpi. Nie powinno być problemu pod warunkiem, że dostarczysz odpowiednią ilość zajęć wspólnych w ciągu dnia.
7) Worek zwykle starcza na około miesiąc. O karmach poczytaj w dziale żywienie.
Nie wiem. Wtedy kiedy się nie bawi, nie je i nie spaceruje zwykle śpi Zależy od psa, od dnia, od pogody, od wrodzonego temperamentu...
9) Chyba też jest taki dział na forum. poszukaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:17, 03 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
1. rower to zły pomysł, ale w wieku 4 miesięcy Brutus latał po 3-4 godziny spokojnie
2. nawet gdyby to było pół kawalerki to dla goldena to nie znaczenia. Jak mu zapewnisz spacery odpowiedniej ilości to w domu potrzebuje jedynie metra kwadratowego wokół Twoich nóg
3.nie demolowania i zostaania samemu musisz go najpierw nauczyć
4. szczeniak też potrzebuje spokoju - to nie noworodek żeby cały czas przy nim być. Szczeniaka łatwiej dostosować do swoich wymagań , pies dorosły ma już swoje przyzwyczajenia, niekoniecznie zgodne z Twoimi
5. Po spacerze Brutus czeka w przedpokoju na wycieranie. Musisz mieć ogromny stos ścierek - po deszczu lecą 2- 3 sztuki
Ale odmalowywać jeszcze nie musiałam
6. golden w domu głównie śpi
7. Brutus jada prawie kg dziennie - polecam Barf
8. głównie śpi... jak nie je albo nie jest na spacerze to śpi.
9. jak Asia i Fibi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polianna
Starszy goldeniarz
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:51, 04 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Masa pytań a na dobra sprawę kazdy pies jest inny i moze odbiegać od norm w każdym punkcie
1. My wychodzimy najcześciej na trzy spacery, dwa krótkie ( rano ok. 11 i wieczorem ok 22) oraz w ciagu dnia na długi spacer, czesto jest to wycieczka na wybieg dla psow gdzie Nikoś szaleje ok 2-3h z innymi psami, w weekendy, albo dni kiedy czasu mamy wiecej chodzimy na piesze wycieczki tez mniej wiecej dwu, trzygodzinne, do tego aportowanie, zabawa itp. Nikosiowi stanowczo wystarcza taka porcja ruchu w ciagu dnia.
2. Golden retriever podobno jest psem, ktory moze mieszkac zarówno w mieszkaniu, a nawet kawalerce i domu z ogrodem - dostosowuje sie do otoczenia i właściciela. Właściwie każdemu psu zależny na tym, aby byc blisko swojego pana, wiec nieważne, gdzie bedziesz mieszkał on na pewno bedzie szczesliwy mogąc byc blisko Ciebie.
3. Każdego psa da sie nauczyc zostania w domu na trochę kiedy nie ma nas w domu - przeciez takie momenty sie każdemu zdarzają. A goldeny należą do inteligentnych psow, wiec mysle, ze jakos sobie poradzi z tą świadomością, ze czasem bedzie musiał sie zając sobą i na Ciebie czekać. Nasz Nikoś był niezwykle spokojny i tylko raz zdarzyło mu sie pogryzc ładowarke od telefonu ( wpadła mu do jego koszyka z zabawkami) oraz raz rozszarpal na kawałeczki zeszyt, wiecej grzechów nie pamietam.
4. Zalezy od Ciebie. Miloby było gdybys pomógł jakiemuś biedakowi, ktorego jakis człowiek postanowił nagle przestać kochać... Ale szczeniak to tez dobry pomysł. Jest wiele zalet i wad zarówno w braniu od razu dorosłego psa oraz szczeniaka. Proponuje poczytać pare tematów o tym. Nie brakuje ich na forum.
5. Nikoś się nie tarza, a ma 13 miesiecy juz... Kiedy jest mokro nauczyliśmy go czekać przed drzwiami aż przyniesiemy ręcznik i wybieramy mu łapy ( podaje nam je sam, jedna po drugiej ). Czasem bywa tak, ze od razu idzie pod prysznic - kiedy jest błoto, mokro itd. to nieuniknione, ale to dotyczy każdej rasy psow.
6. Nasz psiak jest spokojny, nie prosi o ciągła uwagę i poświęcanie mu czasu, dzięki temu, ze zapewnimy mu ruch i rozrywkę wtedy kiedy nie mamy czasu po prostu grzecznie śpi, albo sie wylegują po prostu
7. My stosujemy Taste of the Wild w tej chwili o smaku bizona. Dzienna porcja tej karmy dla naszego Nikosia to ok. 400g. Karmę zamawiamy w krakvecie, zawsze mamy jakas zniżkę i płacimy ok 165 zł za worek 13,6 kg ( mniej wiecej na miesiąc wystarcza ), dodatkowo w niedziele gotujemy mu mięsko z ryżem i warzywami ( ok. 300g miesa, 300g ryżu, 300g warzyw), a w ciagu tygodnia dostaje rownież ser biały poltlusty, jakis jogurcik naturalny albo jajo kupujemy tez smaczki, ale to rożnych firm.
Ps. Co do innych karm polecam Acana, Orijen, Brit ( chociaz ta karma ma w sobie zboże, ale jest i tak dobra jakościowo w porówniu do Royal canin czy eucanuba)
8. To juz sprawa indywidualna
9. O książkach wiele osob sie rozpisywalo na forum i jest masa tego typu wątków wiec radzę tam zajrzeć . Z tego co sie orientuje to wszyscy polecają książki pani Zofii Modrzejewskiej. Rownież polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Milo
Goldeniarz
Dołączył: 28 Gru 2013
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:28, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
myślę, że powyższe informacje są w pełni trafne,
my z naszym Milo dopiero rok temu przeniesliśmy się na większe mieszkanie, wcześniej mieszkaliśmy w 4 os. plus pies na 49m.
odpowiednia ilość ruchu i będzie ok.
Milo potrafi zająć się sam sobą, chociaż często domaga się uwagi.
Książki to np:
Golden Retriver wychowanie i zdrowie Wagner Heike E.
Nasz wierny przyjaciel pies P. Miller
Okiem psa J.Fisher
jest sporo książek o wychowaniu psów pozytywna metodą, klikerem et. Musisz wybra c odpowiednią dla siebie
ja sprawiłam sobie również książke o żywieniu psów.
Milo mniej więcej co dwa miesiące dostaje 15kg karmy Brit Care Junior(te w białych opakowaniach są znacznie lepsze). Natomiast nie je on wyłącznie suchej karmy- ryż+warzywa+mięso, czy też gotowe puszki z spora ilością mięsa.
Dodatkowo wiadomo przysmaki- ciastka do tresury, coś na ząbki oraz wszystko co wędzone.
Milo przesypia całą noc, plus w ciagu dnia śpi ładnych parę godzin.
szybko nauczył się zostawać sam, nie niszcząc niczego- poza maskotkami, piłkami etc,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:22, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Według mnie, żaden duży pies nie powinien mieszkać w bloku. I nie chodzi tu o ilość metrów kwadratowych, ale o możliwość całodziennego, swobodnego biegania, dreptania, węszenia, podpatrywania... tego przywita, tamtego obszczeka, i cały dzień ma coś do zrobienia. To nie to samo, co trzy obowiązkowe spacerki...cała rodzina zauważyła, że pies wyraźnie odżył, kiedy dostał "swój wybieg"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polianna
Starszy goldeniarz
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:49, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Cody wiadomo, ze lepiej dla psa kiedy ma swój własny ogród do węszenia itd., ale nie oznacza to, ze w bloku pies jest nieszczęśliwy, goldeny moga życ tu i tu i wszędzie beda szczęśliwe byle były obok właściciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:09, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ja nie twierdzę, że pies mieszkający w bloku jest nieszczęśliwy, ja uważam, że mieszkanie w bloku to nie jest to środowisko, w którym pies powinien żyć. Co, przez średnio 20 godzin na dobę robi przeciętny pies mieszkający w bloku?...śpi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polianna
Starszy goldeniarz
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:02, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Cody napisał: | Ja nie twierdzę, że pies mieszkający w bloku jest nieszczęśliwy, ja uważam, że mieszkanie w bloku to nie jest to środowisko, w którym pies powinien żyć. Co, przez średnio 20 godzin na dobę robi przeciętny pies mieszkający w bloku?...śpi  |
No cóż... jak już napisałam wyżej zdaję sobie sprawę z tego, że dla psa lepiej jeśli ma swój ogród, ale niestety nie wszyscy mogą na razie na to sobie pozwolić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|