Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 14:37, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Krystiano napisał: | my nasza prawie 4 miesieczna suczk karmimy zwykła karma i domowym jedzeniem i rosnie jak na drożdzach.... | To wcale nie jest dobrze, jak rośnie za szybko...
Ale wiem, o co Ci chodziło... To czy "zwykła karma" wyjdzie jej na zdrowie będziesz mógł powiedzieć dopiero, jak Twoja sunia zakończy okres wzrostu (co nastąpi ok. 15 miesiąca życia).
Cytat: | My kocham nasza sunie za to ze ja mamy a nie za to ze ma rodowód | Zapewniam Cię, że posiadanie rodowodu wcale nie przeszkadza w kochaniu psa! Gdybyś miał suczkę z rodowodem, też kochałbyś ją bardzo! Więc co ma miłość do rodowodu??? Jest inna?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:29, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Popieram Kess!
Krystiano to tak jakbyś Ty żywił się wyłącznie np. fast-foodami - ok, dobre to jest i też się na tym rośnie, ale co na to powiedziałby Twój organizm po stosowaniu takiej diety przez jakiś czas? Powiem Ci - chora wątroba, wypryski, otłuszczenie serca, opuchlizna kończyn, problemy z oddychaniem, senność, rozdrażnienie, nadmierna potliwość... Wymieniać jeszcze?
Za jakiś czas wyjdzie, że Twój psiak nie ma koncentracji, ma słabe kości i zęby, sierść jest matowa i wypada... I żeby na tym był koniec!
Każdy potrzebuje zbilansowanej diety, gdzie są i witaminy i mikro- oraz makroelementy, kwasy tłuszczowe Omega 3 i 6 oraz odpowiednia ilość białka, węglowodanów, tłuszczów - pies to nie człowiek i człowiek to nie pies - dlatego nie powinniśmy jeść tego samego. Spójrz na skład karm tanich i tych droższych i porównaj - na pozór różnica w cenie jest duża, ale tak naprawdę to oszczędnością jest kupno droższej karmy - mniej dajesz racji dziennej (ok. 400g na dorosłego psa), nie wydajesz na suplementy diety i częstsze wizyty u weta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:33, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dokładnie!!!
myślę że szkoda strzępić język ,niech przeczyta trochę forum, a jesli my jestesmy tacy niedobrzy to po co tu sie co niektorzy rejestrują??? nie rozumiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:27, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Krystiano napisał: | jesli chodzi o zywienie to widze ze jest tu jakis przerost formy nad trescia |
Wybacz, ze zapytam, ale ja jestem prosty facet i w dodatku kształcony za komuny
Co to znaczy co napisałeś powyżej bo ja,wstyd sie przyznać , tego nie rozumiem
Cytat: | ... my nasza prawie 4 miesieczna suczk karmimy zwykła karma i domowym jedzeniem i rosnie jak na drożdzach.... |
Myśle, że każdy postępuje ze swoim psem tak jak uważa za stosowne i tylko mamy nadzieję, ze miłość do psów pozwala wybierać nam najlepsze w naszych warunkach rozwiazania
Cytat: | Nasza sunia nie posiada rodowodu ale przeciez nie rasowy pies wcale nie jest gorszy.... |
Czyżbyś zauwazył jakieś niewłaściwe zachowania z naszej strony w stosunku do psów bez rodowodu czy też ich właścicieli
Cytat: | My kocham nasza sunie za to ze ja mamy a nie za to ze ma rodowód
pozdro |
To niczym się od nas nie różnisz Miło nam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia1323
Miłośnik goldenów
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piszczac/Biała Podlaska
|
Wysłany: Wto 16:59, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pies nie jest rodowodowy - jest duża szansa że ma dysplazje.
Pies jest rodowodowy - jest duża szansa że nie ma dysplazji.
A pies który ma przodków rodowodowych? (nie dalekich. np. dziadków?)
też jest w dużej ilości narażony na różne choroby?
A co do karmienia goldena: gdy pies dostaje wszystkie dobre karmy, z potrzebnymi do rozwijania się organizmu psa składnikami, nie może jeść trochę domowego jedzenia? czy to też nie jest zbyt zdrowe? Nie można urozmaicić jego diety (np. kolacja) jedzeniem domowym? Nie mówię resztami z obiadu tylko np. ugotowany ryż/kasza z marchewką i jakimś mięsem? (wszystko ugotowane i pokrojone w kostkę) Czy to mu zaszkodzi, czy wręcz przeciwnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:02, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
kasia1323 napisał: |
A co do karmienia goldena: gdy pies dostaje wszystkie dobre karmy, z potrzebnymi do rozwijania się organizmu psa składnikami, nie może jeść trochę domowego jedzenia? czy to też nie jest zbyt zdrowe? Nie można urozmaicić jego diety (np. kolacja) jedzeniem domowym? Nie mówię resztami z obiadu tylko np. ugotowany ryż/kasza z marchewką i jakimś mięsem? (wszystko ugotowane i pokrojone w kostkę) Czy to mu zaszkodzi, czy wręcz przeciwnie? |
Jak najbardziej można też psu gotować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
betka
Rutyniarz
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:04, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Co innego urozmaicić dietę gotowanym, a co innego dawać tylko gotowane.
Psu można urozmaicić dietę w postaci jedzenia gotowanego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:12, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia co do Twoich pytan wystarczy poczytac watek o zywieniu, krystiano pisał tylko i wylacznie o podawaniu "zwykłej" czyli najgorszej karmy i domowych resztkach... jesli pies dostaje pełnowartosciowa karme to super urozmaicic mu jedzonko i czasem podac gotowany obiadek wiekszosc uzytkownikow forum gotuje pieskom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia1323
Miłośnik goldenów
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piszczac/Biała Podlaska
|
Wysłany: Wto 17:13, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A to fajnie
A czy pies z letnie dni (nie w nocy) może przebywać na dworze? w lato/wakacje zawsze coś się dzieje za podwórku i zazwyczaj ktoś tam jest więc piesek nie czułby sie osamotniony, ale czy może przebywać na dworze czasem sam? w letnie dni, oczywiście nie upalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:14, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
kasia1323 napisał: | Pies nie jest rodowodowy - jest duża szansa że ma dysplazje.
Pies jest rodowodowy - jest duża szansa że nie ma dysplazji.
A pies który ma przodków rodowodowych? (nie dalekich. np. dziadków?)
też jest w dużej ilości narażony na różne choroby? |
Kasiu. Goldeny u nas są rasą jakoś bardzo podatną na pewien zestaw chorób. Dysplazja, oczy, skóra i jescze parę innych. Dlatego zwraca się uwagę na to jak ich przodkowie się mieli mając nadzieję, że jeżeli oni byli zdrowi to ich dzieci również. Więc rozumiesz. Każde zakłócenie porządku daje niewiadomą. Bo raz może się okazać, że dzieci z nieprawego łoża są mocniejsze niż rodzice, ale może być i odwrotnie.
Cytat: |
A co do karmienia goldena: gdy pies dostaje wszystkie dobre karmy, z potrzebnymi do rozwijania się organizmu psa składnikami, nie może jeść trochę domowego jedzenia? czy to też nie jest zbyt zdrowe? Nie można urozmaicić jego diety (np. kolacja) jedzeniem domowym? Nie mówię resztami z obiadu tylko np. ugotowany ryż/kasza z marchewką i jakimś mięsem? (wszystko ugotowane i pokrojone w kostkę) Czy to mu zaszkodzi, czy wręcz przeciwnie? |
Ja jestem zdania, tak jak zresztą nasz doktór, że psy powinny dostawać resztki z obiadu też Urozmaicanie karmy jest rzeczą właściwą tyle tylko, że nie gotuj psiowi miesa i warzyw. Najlepiej warzywa zetrzeć na miazgę a mięso dawać surowe. Jak w naturze.
Wilk upolowanego jelonka sobie nie gotował a w brzusiu znajdował warzywka roztarte na miazgę i dlatego miał z nich pożytek. A ryżyki i kaszki też nie były gotowane tylko roztarte i lekko nadtrawione. więc kaszki i ryżyki dla ułatwienia możemy gotować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Wto 20:07, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
betka
Rutyniarz
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:15, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
kasia1323 napisał: | A to fajnie
A czy pies z letnie dni (nie w nocy) może przebywać na dworze? w lato/wakacje zawsze coś się dzieje za podwórku i zazwyczaj ktoś tam jest więc piesek nie czułby sie osamotniony, ale czy może przebywać na dworze czasem sam? w letnie dni, oczywiście nie upalne. |
Sądzę, że tak. Jak ma tam zajęcie, to tak. Najlepiej miec otwarte drzwi do domu, żeby wchodził i wychodził kiedy chce. Albo mu wode do basenu wlać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez betka dnia Wto 17:16, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia1323
Miłośnik goldenów
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piszczac/Biała Podlaska
|
Wysłany: Wto 17:26, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
aha, rozumiem, ale z drzwiami to najlepsze rozwiązanie, z resztą nie kłopotliwe bo z lato zazwyczaj są otwarte
A co do legowiska pieska, czy ma mieć oddzielny pokój,tylko dla niego, czy może może mieć swoje "łóżeczko" u mnie w pokoju?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
betka
Rutyniarz
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:28, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Sądze, że nawet lepiej jak będzie miał legowisko w twoim pokoju. Głupio jest go tak odosobnić od człowieka; pomyśl co by było, jakby nagle mu sie chciało w nocy poprzytulać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez betka dnia Wto 17:28, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:29, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
oj nie przesadzaj z osobnym pokojem, pamiętaj ze Golden ma w domu kilka miejsc i i tak nie bedzie spał tam gdzie mu zrobisz "łóżeczko".. raz potrzebuje polezec w towarzystwie a czasem idzie tam gdzie mu chlodno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia1323
Miłośnik goldenów
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piszczac/Biała Podlaska
|
Wysłany: Wto 17:32, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ah to przytulanie Ale nie chcę go odosobniać tylko tak po prostu czy nie byłoby mu lepiej... Ale dopiero oprzytomniałam, jakie to goldeny przytularskie pieski
A nie będzie mu gorąco? (Mam pokój na piętrze,gdzie zazwyczaj jest bardzo gorąco) Goldeny chyba wola zimniejsze pomieszczenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|