Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tkacka
Goldeniarz
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 12:32, 29 Mar 2006 Temat postu: ...czym mnie zadziwia a czym zaskakuje.... |
|
|
...no coz-zadziwiaja mnie swoja inteligencja, sprytem i empatia...to moze dziwne ale nie ma lepszego "termometru" uczuc jak moje suczydla...a zaskakuja? wszystkim tym czym nie zadziwiaja...ciekawoscia swiata, delikatnoscia w stosunku do ludzi chorych...diabelkiem w oczach-iskierka czegos do nich niepodobna-szczegolnie jak woda pachnie...za to wlasnie je kocham...moje zlote diablice...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:01, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
a mnie zadziwia jak pólroczne szczenię może być az tak spokojne jak moja Cirka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:45, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ewoja napisał: | a mnie zadziwia jak pólroczne szczenię może być az tak spokojne jak moja Cirka |
No to rzeczywiście zadziwiające bo moja Nastazja to od początku taki diabełek wcielony, wiercipięta taka a do tego niezły uparciuszek. Ale pasujemy do siebie bo ja też mam takie malutkie ADHD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:01, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Miła tez swoje ma za uszami - oporuje - jak to mówi mój mąż ale własnie dlatego ją wybrałam a ni tamtą drugaktóra na pewno byłaby spokojniejsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:33, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
znaczy z moją suśką to jest tak że diabeł wychodzi z niej na dworku a w domku dogorywa właśnie teraz poklada się i zieje bo wróciłyśmy ze spaceru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:53, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
mroziaczek napisał: | Miła tez swoje ma za uszami - oporuje - jak to mówi mój mąż ale własnie dlatego ją wybrałam a ni tamtą drugaktóra na pewno byłaby spokojniejsza  |
A ja nie miałam wyboru - nie widziałam innych szczeniaków bo hodowczyni przywiozła mi Nastke... ale nie wyobrażam sobie żebym sama mogła dokonać lepszego wyboru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:58, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a ja wychwaliłam aniołka swego a tu w piątek wracam do domu i niestety same nieszczęścia skończyła nam się kość i moje psisko dostało głupawki i teraz to jest Ciri galopady po mieszkaniu, rzuty na miśka który jest wszędzie razem z posłaniem wleczonym po mieszkaniu a martwiłam się że moja Ciri nie zachowuje się jak szczxeniak próbowałam podrzucić butelkę do zabawy ale cosik się jej obawia a może ktoś mi psa podmienił :-k w sobotę czym prędzej kupiliśmy kostkę do mamlania a dzisiaj już został kikucik poprzednia starczała na kila tygodni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:04, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Trzeba będzie kostki w hurtowni kupować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:13, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
no chyba tak
zmiana charakterku zaskakuje ale cóz kobieta zmienną jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:29, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
dziśiaj kolejne zaskoczenie każdy czymś zajęty Cirilla stała sobie w przedpokoju a tu nagle słyszymy grożne warczenie i poszczekiwanie (ale takie odstraszające w stylu ja tu pilnuję) wszyscy wylegli zaskoczeni na korytarz a to się okazuje że to nasza sunia zobaczyła powiewający kocyk na sznurku i ostrzegała że z nią tak łatwo nie będzie niech sobie nie myśli ale brytan co? dodam że to drugie wydanie dźwięku w tym stylu w jej życiu już myślałam że szczekac nie potrafi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:38, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też pamiętam swoje zaskoczenie kiedy Nastia pierwszy raz zaszczekała - byłyśmy wtedy w kuchni i coś jadłyśmy a ktoś chodził po klatce schodowej. A szczekanie miało chyba oznaczać " kto mi przeszkadza w jedzeniu?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Czw 8:33, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mega też była "niemym" psem dopóki nie zostawiliśmy jej na dzień z "podwórkowym" collie. Po tym okazało się, że obszczekiwanie zza siatki - to jej ulubiony sport, w momencie wejścia gościa na podwórko zmienia się w "najlepszego przyjaciela gości". Kurcze, pasowała by do polskiej polityli.
Szceka rożnymi głosami: na mętów i osoby niepożądane - prawie basem, z powarkiwaniem, na przywitanie - w wyższej tonacji, w euforii - z wysokim podwywaniem. Najlepsze miejsce do ćwiczeń głosowych - balkon 2-go pietra w bloku, niestety właścicielka ogranicza popisy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:43, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
kurcze jak pojade do babci to tam na podwórku są dwa jazgoty może się nauczy
bo te u nas za siatką jak na razie wprawiają Cirkę w osłupienie i lekkie przerażenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Czw 13:58, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ale pamiętaj, że jazgoty są pierwszym obowiązkowym składnikiem nauki pilnowania; drugim jest siatka/płot. Bez płotu nie ma jazgotu. Kiedyś widziałam scenkę: dwa psy z rozdzierającym szczekaniem goniły wzdłuż dwóch stron płotu z krwiożerczymi zamiarami aż płot się skończył.. nie, furtka okazała się nieoczekiwanie otwartą. Po chwili zaskoczenia morda w mordę i momencie zastanowienia wykonały pół obrót i znów z krwiożerczym rozdzierającym szczekaniem rzuciły się z powrotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:40, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Oj na pewno się Cirka nauczy - jak siedzimy dłużej na działce u teściów, którzy mają taką jazgotkę to Nastia też zaczyna czuć się w obowiązku i stróżuje tzn. dzielnie obszczekuje przechodzących - do tego stopnia, że nieraz zdarza jej się zastąpić "gospodynię". Ale niech no tylko się ktoś do niej odezwie - to cała szczęśliwa! No i na co to straszenie groźnym głosem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|