Dlaczego suczka a dlaczego piesek???

kesse

własnei madziu miałam na mysli cos takiego co pisze Karolcia... moze niby byc duzy ojciec, mozna wziac najwiekszego szczeniaka a moze okazac sie po prostu drobnej budowy,

Jerzy Włodarczyk

Czyli trzeba mieć dwa. Very Happy

Wtedy jest większa szansa na to, ze jeden będzie duży jak Lady Laughing

dominia1996

mi cieczka by nie przeszkadzała i gdybym miała mieć drugiego psa (bo wierzę że gdzieś czeka na mnie golden) i możliwość wyboru płci to wybrała bym sunie (już nawet mam dla niej imię, Merci chyba pasuje do goldenki?)

kesse

mam nadzieje ze znajdzie sie goldenka której nadasz to sliczne imię... no i jakze wymowne...

Vigusiowa

U nas odrazu było mówione,że będzie piesek:)
Mnie nawet było to obojętne, a zaś narzeczony był zdecydowania na psa - nie na suczkę.

Ale jak tylko będziemy mieli domek z ogrodem to mamy zamiar kupić suczkę Smile

Ewentualnie zaadopotować Goldenkę suczkę Smile

W sumie to daleka przyszłość z tym domkiem i ogrodem ( zobaczymy co Nam czas przyniesie ), ale pewna jestem, że suczka też musi być Smile

Pozdrawiam,

kesse

ojjj mi si etez marzy domek tylko skąd fundusze.. ledwo udało sie kupic mieszkanie...
a tak bardzo chciałabym drugą, złotą goldenke...

a w jaki sposób bedziesz sobie radziła z parą w czasie cieczki???

bo mam nadzieje ze nie bedziesz produkować goldenków....

Vigusiowa

Nie nie...Nie mam najmniejszego zamiaru produkować Goldenków Smile

To nie dla mnie:) Nie dałabym sobie chyba raczej z tym rady Smile

I kesse co do tej cieczki to własnie tu jest problemik Smile

Bardzo bym chciała żebyśmy z narzeczonym mieli 2 Goldenka - nawet rozmawialiśmy o tym pare razy,że suczka miałaby być, ale własnie boje się o tą cieszke wiesz.

kesse

Ja miałam bardziej na mysli nie to czy dasz rade ale to abys nie produkowała goldenkow bez zadnych uprawnien itp... ot tak automatycznie mi sie pomyslało...

co do cieczki to problem bedzie bo chyba nie bedziesz trzymała przez 3 tygodnie psow w odzielnych pokojach, z reszta zwariowałabys bo instynkt vigo byłby tak silny...

pozostawałaby kastracja Vigo lub sterylka nowej suni... no ale to tez zalezy od człowieka czy sie zgadza na takie rzeczy...

Zadzia

Ja to bym chciała jeszcze jedną suczkę ale setera irlandzkiego zawsze będę miała sentyment do tej rasy, a jakbym miała dom z dużym ogrodem to obowiązkowo dwa goldeny i oczywiście seter.

Vigusiowa

Nie no kesse nie przesadzajamy, nie jestem człowiekiem, który produkował by Goldeny czy inne rasy psów bez uprawnień. Nie chcę suczki dla produkcji na szczeniaki! Absolutnie!

Nie na tym polegała moja odpowiedź.
Po prostu mam marzenie i bardzo chce mieć jeszcze jednego Goldka. Ale nie do reprodukcji!

Karolcia

U nas było od początku mówione że to ma być suczka. A mam psa - tak wyszło

W przyszłości jak będę dorosła będę miała na pewno więcej niż jednego psa

ale nie tej samej rasy.

Edyta_Neo

Karolcia

Sinead

U mnie zawsze były suczki a więc na razie "tradycji" Nie chcemy z mamą zmienić...
Z resztą mama powiedziała że z suczkami jest mniej problemu bo są mniej "napalone" niż psy Laughing

Jerzy Włodarczyk

Ja myślę, że warto jest przemysleć problem posiadania dwóch psów nieważne czy pary czy tej samej płci. Jest to z pewnością fajna sprawa ale stwarza szereg dodatkowych problemów szczególnie gdy psy są tej samej rasy i płci.