Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:44, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
katia napisał: | Karolcia napisał: | gdy spotkam jakiegoś labka lub goldka od razu mówią "nie martw się, wyrośnie z tego" :)Dziwi mnie że tak mówią, bo one takie z natury są że wszytsko wcinają, ale jak są starsze może trochę mniej. | A może nauczyć pieska jakiejś komendy typu nie wolno kiedy coś chce zjeść i kiedy nie ruszy dać w zamian coś z kieszonki pana ja w ten sposób nauczyłam Kajenę i teraz niczego nie ruszy, a jeśli nawet coś wywęszy od razu mówię nie wolno i idzie dalej Na początku też mieliśmy straszie problemy ze zjadaniem wszystkiego, kilka zatruć pokarmowych, kilka tygodni w kagańcu;/ |
To pomysł godny naśladowania Wlaśnie w ten sposób szkoli się psy, ale wymaga cierpliwości i ciągle trzeba pamietać, żeby mieć w kieszeni nagrody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:47, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie 4 dzień uczymy się komendy "NIE RUSZ" . Już potrafi dosyć wiele, teraz robie tak, że idę koło Shiro, zrzucam skórkę z mandarynki (niby przez przypadek) i on od razu się rzuca na nią. Mówię "NIE RUSZ" a on momentalnie się odsuwa. Wtedy klikam i daje coś dobrego. A jak nie posłucha, to on je niedobrą skórkę a ja udaje że jem coś dobrego, z tego z czego on zrezygnował
Kiedyś uczyliśmy się tak podobne, mówiłam wtedy "ZAMIENIMY SIĘ?" i dawałam mu smakołyk a on oddawał mi daną rzecz.
On jest bardzo uparty i wiem, że jak w lesie sobie coś znajdzie to nie odda za żadne skarby^^ Taki uparty jest
Często nawet skubany zamienić się nie chciał^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolcia dnia Pon 14:48, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:30, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie jestem zbytnio cierpliwa i łatwo się zniechęcam, miałam szczęście, że Kajena szybko się uczy
Zauważyłam także, że z wiekiem stała się mniej pobudliwa i bardziej skora do współpracy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:12, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie jest podobnie, tyle tylko, że w niektórych obszarach muszę mieć uwagę napiętą jak snajper przed strzałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:32, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A Ty nie wiesz Jerzy , że jesteśmy rodziną Moja Mimka ma tego samego tatusia co Twoja Prima - Jeanton GHOSTBUSTER
Wlaśnie wczoraj to odkryłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:42, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mimi.
To jeżeli nasze baby są siostrami a ja jestem prawie tatusiem dla całej rodziny to kim Ty dla mnie chcesz być
Oczekuję atrakcyjnej propozycji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:58, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Mimi.
To jeżeli nasze baby są siostrami a ja jestem prawie tatusiem dla całej rodziny to kim Ty dla mnie chcesz być
Oczekuję atrakcyjnej propozycji  |
He,he Czy Twoja żona wchodzi na to forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:38, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moja żona od dwóch lat wędruje po niebieskich polach razem z naszymi babami i mam nadzieję, że są tam szczęśliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:11, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Moja żona od dwóch lat wędruje po niebieskich polach razem z naszymi babami i mam nadzieję, że są tam szczęśliwe |
Czytałam jak wspolnie przywieźliście goldka
Masz wspaniałe wspomnienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:01, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt. Uzbierało ich się trochę przez 43 lata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:38, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
mi sie przydarzyl niemiły komentarz a wlasciwie oj maz był z mala na spacerze... dziena sunia jak cos chce to juz sie kreci pod drzwiami - moj maż w pospiechu sie ubral i polecial z nia.... ledwo wyszli na dwor i sunia zrobila siku na takim malym trawniku przy zjezdzie do garazy, a jakis pan - nasz sasiad z wczesniejszej klatki (nie znamy sie bo nowy blok i ludzie krotko mieszkaja) , mowi do mojego meza... "ej ej kolego z tym psem to do lasu".. oczywiscie podniosl mezowi cisnienie i maz mowi "po pierwsze nie jestem panskim kolegą, a po drugie pies nic takiego nie zrobil i to w dodatku na trawie".. no to pan sie oburzyl ze on tu mieszka, ze to teren prywatny.. a maz na to "ja tez tu mieszkam i w tej ziemi mam tak samo udział jak i pan" !!!!
dobrze ze facet na mnie nie trafił
a tak w ogole to my zaraz za blokami mamy ogromną przestrzen, pola... no ale sunia nie wytrzymala...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:14, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kesse, ja bym dokładnie zareagowała tak samo jak twój mąż przecież to było tylko siusiu więc nic takiego się nie stało. Ja nie zwracam uwagi na takie komentarze zeby sobie humoru nie psuć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 14:22, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A nawet jeżeli kupka, to do woreczka! Czysto......czysto to o co chodzi, no i grunt żeby nie pod oknami bezpośrednio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:26, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
oczywiscie stary dziadek- tacy tylko zrzedza i szukaja kogo opierniczyc a sam moglby kupic sobie psa
mysli ze kupil mieszkanie a ziemia kolo bloku podlega to juz teren prywatny, ale tak sammo jego jak i nasz
dzis szybciutko zglosilismy piesia do urzedu- aby wlasnie takie osoby czasem nam nie szkodziły a podatek 40zl na rok i maz wzial kilka jednorazowych zestawow do sprzatniecia po psie w razie czego
chociaz mam psa to tez bnie chcialabym aby inne psy zalatwialy sie u nas na chodniku dlatego w razie "W" po swoim sprzatnę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:17, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też mam goldenkę, ale na uwagi typu j. w. zawsze grzecznie przepraszam i tłumaczę, ze zwykle biegnę do lasu, ale tym razem suńka nie wytrzymała. Nie wdaję się w dalsze dyskusje. Proszę, zrozumcie, ludzie są różni, niektórzy mają fobie, albo wręcz się brzydzą psów, a tym bardziej ich odchodów (jakichkolwiek) a do deszczyku może jest daleko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|