|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola i Risa
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:01, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mhm, uwielbiam to... Wchodzę do klatki,ktoś stoi, mówię dzień dobry, odpowiada mi echo moich słów. A potem jeszcze w windzie takie delikwent/ delikwentka stanie plecami do Ciebie. Jak mam dobry humor, to nie rusza mnie to,ale jak jestem zdenerwowana, to zastanawiam się, co by było gdybym w ten tyłek , któym się do mnie wykręcił po prostu kopnęła
Problem znika, gdy idę z Risą. Jakoś się plecami nie odwracają. Czyżby mojego groźnego psa się bali?
A starsze panie są the best! Zagadają o psie, czasem pogłaskają, pogadają do psa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:39, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ostatnio jak jechaliśmy z maksem na antybiotyk, on miał kołnierz i ranę popsikaną tym aluminium w sprayu to w autobusie jeden starszy pan powiedział do drugiego: patrz on miał operację mózgu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:40, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ola i Risa napisał: | Mhm, uwielbiam to... Wchodzę do klatki,ktoś stoi, mówię dzień dobry, odpowiada mi echo moich słów. A potem jeszcze w windzie takie delikwent/ delikwentka stanie plecami do Ciebie. Jak mam dobry humor, to nie rusza mnie to,ale jak jestem zdenerwowana, to zastanawiam się, co by było gdybym w ten tyłek , któym się do mnie wykręcił po prostu kopnęła
Problem znika, gdy idę z Risą. Jakoś się plecami nie odwracają. Czyżby mojego groźnego psa się bali?
A starsze panie są the best! Zagadają o psie, czasem pogłaskają, pogadają do psa...  |
Dokładnie Ola, zgadzam się z tobą
Dziś jak wsiadłam do windy jechała starsza pani ale chyba ogólnie psów nie lubi bo powiedziała: "Niech pani weźmie tego psa bo jeszcze mnie...poliże" Ja byłam pewna, że ona powie, że obawia się, że ją pogryzie, a pani się bała, że ją poliże
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olinka dnia Sob 13:41, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:55, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Olinka napisał: |
Dziś jak wsiadłam do windy jechała starsza pani ale chyba ogólnie psów nie lubi bo powiedziała: "Niech pani weźmie tego psa bo jeszcze mnie...poliże" Ja byłam pewna, że ona powie, że obawia się, że ją pogryzie, a pani się bała, że ją poliże  |
Bo pani z pewnością słyszała jakie te goldeny są groźne i że mogą złodzieja na smierć zalizać.
Więc czemu się dziwisz, że się bała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:32, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
Bo pani z pewnością słyszała jakie te goldeny są groźne i że mogą złodzieja na smierć zalizać.
Więc czemu się dziwisz, że się bała  |
Ja nie wiem czy ta pani wiedziała, że to golden ale ja na jej miejscu to bardziej bałabym się jakiegoś pitbulla
No ale z drugiej strony mogę zrozumieć, że nie wszyscy mogą lubić psy, a śliny mogła się po prostu brzydzić
Też w bloku mam taki przypadek, że rodzina wychowuje tak dziecko, że ok. 9-letni chłopczyk do tego stopnia boi się psów, że jak windą jechał z małym kundelkiem (miał jakieś 4 miesiące i postury jamnika był) to wpadł w histerie, a to i tak jest delikatnie napisane, bo to było chyba gorsze jak histeria. A babcia stwierdziła, że z psami to tylko można po schodach chodzić, bo winda to nie dla nich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:50, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też wolę mieć do czynienmia z goldenem niż pitem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:31, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No tak To i ja mam teraz podhalana w domu hehe ... i wielkiego psa który :
1. Pogryzie mnie jak urośnie
2. Będzie tyle jadł, że się nie wypłacę
3. Będzie strasznie się brudził (powiedział to pan, który był na spacerze z jakimś czarnuszkim, jakież było jego zdziwienie kiedy uświadomiłam go, że jego pies też się brudzi tylko mniej to widać...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:36, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Shini ja też dostaję takie "dobre rady" no i jeszcze się dowiedziałam, że będę musiała oddać mój pokój jako budę dla niego bo będzie taaaki duży
A apropo tego czarnego psa, byłam na spacerze z Fredem i zaczął bawić się z czarnym labkiem, no i wytaplały się w kupie. Na co właściciel labka, ojej ale pani pies się pobrudził i taki uśmiech na co ja: oj niech pan się tak nie cieszy bo pana pies też jest brudny, może nie widać tak bardzo, ale tak samo czuć Pożartowaliśmy później jeszcze moment i każdy poszedł wypucować swojego psiaka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olinka dnia Nie 23:41, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:44, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Shinigami napisał: | No tak To i ja mam teraz podhalana w domu hehe ... i wielkiego psa który :
1. Pogryzie mnie jak urośnie
2. Będzie tyle jadł, że się nie wypłacę
3. Będzie strasznie się brudził (powiedział to pan, który był na spacerze z jakimś czarnuszkim, jakież było jego zdziwienie kiedy uświadomiłam go, że jego pies też się brudzi tylko mniej to widać...) |
Wnioski nstepujące:
1. Nie rośnij to będziesz miała szansę przeżycia,
2. Bierz sie do roboty to sobie trochę odłożysz zanim będzie tyle
jadł
3. Facet niestety miał rację. Dlatego ja z takim utęsknieniem czekam na śnieżną zimę, kiedy one są czyściutkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
carimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:27, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Słówko od siebie na temat "białego" psa. Mnie trafiają się dwie skrajne opinie z ust przechodniów w zależności od pogody.
1. Kiedy jest ładny słoneczny dzień lub jest dużo czystego śniegu to komentują O jaki ładny i czyściutki biały piesek i ogólnie wtedy futro mojej Kafi kojarzy im się z zagbanym psem.
2.Kiedy pada lub jest plucha na dworzu a moja psinka jak wita się z innym psem to odrazu się kładzie wiec słysze Oj zaraz się pani pobrudzi i odciągają swoje psy a wtedy z uśmiechem odpowiadam że jak ma się białego psa to wliczone w cene
Najlepsze jest to że Ona zupełnie nie rozumie dlaczego sąsiedzi mniej ją kochają jak jest mokra i jeszcze bardziej chce ich przywitać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:52, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kafi chyba od Lady przyjęła system witania facetów Lady nawet na widok yorka robiła pad na plecy niezależnie od mmiejsca i pogody
Teraz jakby trochę mniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:59, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mój też robi pad jak widzi jakiegoś psiaka, tylko nie na plecy, a na brzuch , i czeka żeby się bawić A oczywiście najszczęśliwszy jest jak taki pad może wykonać w kałuży, albo w jakimś błotku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:16, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A Shiro jak widzi jakiegoś psa to od razu do niego leci i włazi na niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniada
Rutyniarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 23:46, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś jak byłam na spacerze z moją Goldi i biegała luzem i zobaczyła dziecko, więc oczywiście musiała podbiec do niego. Matka jak się na mnie zaczęła drzeć, że taki wielki pies to powinien chodzić na smyczy i w kagańcu, bo może kogoś pogryść, i że ona zadzwoni po straż miejską,żeby mi wlepili mandat,bo pies chodzi luzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda_17
Ekspert
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pią 23:53, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem matka tego dziecka miała rację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|