Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dziwne komentarze :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnnaBogusiak
Goldeniarz


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź/Czarny Las
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:24, 16 Lis 2009    Temat postu:

heh, czytam z zapartym tchem wasze posty:) My możemy dorzucić jedną podsłuchaną w warszawskim autobusie. Pewna Pani jechała z kilku tygodniowym glutem rasy Samojed. Mały biały kulek był na jej rękach. Kierowca autobusu zatrzymał się i wrzasnął do niej, żeby założyła mu kaganiec, bo może kogoś ugryźć i że jak tego nie zrobi to ma wysiąść :/ Pani na to odparła, że jedynie ona może go pogryźć i że to zrobi jeśli zaraz nie ruszy! I ruszył, cóż rozwścieczona pani bez kagańca to nie to tamto Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lussi
Ekspert


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:42, 16 Lis 2009    Temat postu:

hehe nieźle, nieźle

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vigusiowa
Ekspert


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:00, 20 Lis 2009    Temat postu:

A Ja dorzucę coś co dziś mi się przytrafiło na spacerze z Vigiem a wręcz zirytowało.. Confused
U Nas na osiedlu ( i napewno nie tylko u Nas ) są ludzie i parapety, że już się tak wyrażę.
Jedni pilnują psy - chodzi mi o te bardziej agresywne - a drudzy mają to głęboko w czterech literach. Nie dotyczyło to w sumie "dziwnego komenatrza" ale tak się wkurzyłam, że muszę to napisać.
A więc...Będąc z Vigiem dziś w parku na spacerze zauważyłam z daleka kobiecinę z jakimś dziwnym psem więc zapięłam Viga na smycz i idziemy.
Przecięliśmy drogę tej Pani i temu "miłemu pieskowi" i kierowaliśmy się do domu - a tu ni z gruszki ni z pietruszki ten pies podbiega do mnie i zaczyna tak drżeć pyziora, że zdębiałam a Vigo stanął jak wryty, najeżył się i stoi.
Tamten kundelek skakał koło Nas jak opętany, a kobiecina go woła "Samiczku! Samiczku! Chodź" - a pies nic.
W końcu zwróciłam jej uwagę żeby psa zabrała bo nie ręcze za siebie, ta Pani nic.
I było by wszystko ok gdyby nie to, że ten pies chciał mnie ugryźć Confused
Vigo wkońcu nie ustał w miejscu, a Ja już go nie mogłam utrzymać i mi się Vigosałw wkurzył, pokazał zęby i też szczekał nie miłosiernie z agresją Shocked
Wyglądało to tak jakby chciał mnie bronić, ale pomijając to mówię znowu do tej Pani aby jednak zabrała psa i następnym razem żeby zakładała kaganiec psu bo prawie mnie ugryzł, a tym bardziej poddenerwował mi nieźle psa - a ona to "To Pani ma agresywnego psa! Chodź Samiczku!"
Ja w szoku oczywiście Mad Shocked
To jej pies pierwszy podleciał, jej pies kłapał tym pyskiem jak głupi i to jej pies chciał mnie ugryźć - ale to Ja mam agresywnego psa.
Nie wiem co za ludzie są na Ziemi ale jak jeszcze raz spotkam tą Panią i taka sytuacja się powtórzy ( a tak owa może mieć miejsce no bo przecież codziennie jestem z Vigiem w parku ) to wtedy nie wiem jak Ja już zareaguje ale możliwe, że zadzwonię na policję i już.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lussi
Ekspert


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:04, 20 Lis 2009    Temat postu:

takie sytuacje są częęęsto. My mamy przed blokiem dużą łąkę (teraz mało tam ludzi chodzi bo policja i te sprawy.. chociaż kompletnie ich nie obchodzą psy bez smyczy, tylko pijacy, ale mimo to ludziska się boją) no i kiedyś stoimy, 5 piesków biega razem. I nagle podlatuje owczarek - no ok, nowy kolega do zabawy. Ale gdyby jeszcze on był przyjazny! Zaczął się gryźć z jedną sunią (to on zaatakował) no i złapaliśmy szybko resztę, żeby im też się nic nie stało, a jej pan przeszedł obok nas i nie patrząc na psa takie coś "następnym razem proszę złapać te swoje kundle jak ja będę szedł z moim psem bo może się to źle skończyć". Nas wszystkich zatkało no bo przepraszam.. on też miał psa bez smyczy, to jego suczka podleciała "przyjazna" po czym nagle zaatakowała, i jeszcze nazwał nasze psy 'kundlami' - no przesadził facet. Nikomu nasze psy nie przeszkadzały bawiąc się na łące, po kolei dochodziły inne psiaki i się włączały do zabawy, a tu wyskoczy taki jak Filip z konopii i co.. ale co zrobić. Jego pies przecież ma większe prawa, bo jest chempionką Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga&Luna
Ekspert


Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:25, 20 Lis 2009    Temat postu:

Lussi, miałam podobną sytuację, tylko to było tak, że szłam z Luną do domQ z polanki. Szedł pewien pan ze swoim psem, który nie był na smyczy. Ten pies podleciał do Luny, najpierw zaczał ją wąchać, a później warczeć i skubał ją zębami, a jego pan nie wiem czy nie chciał tego widzieć, czy był na tyle zajęty, że nic innego go nie obchodziło... Krzyknęłam do niego, żeby zabrał tego psa, on na to odburknął, że mam trzymać swojego na krótkiej smyczy Surprised
Niedość, że Luna była na krótkiej smyczy, to jeszcze nie pomyślał, że to nie ma różnicy, bo jego pies tak czy owak by do niej podbniegł ... Oczywiście psa nie był łaskaw zabrać, ani nawet zapiąć na smycz, a ja 17kg z błotem nie bardzo jestem w stanie podnieść, a jeżeli już to przejdę max 5m... Myślałam co zrobić w takiej sytuacji. Ale akurat szedł sąsiad ze swoim Owczarkiem N. a tamten już nie dał sobie w kaszę dmuchać i załatwił problem Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:31, 20 Lis 2009    Temat postu:

I właśnie o to mi z tymi onkami chodziło lusi...u mnie pełno takich i żaden normalny...
Fakt, raz widziałam tylko jak w parku taki w sumie starszy pan był w parku, miał onka i on sobie podbiegał do ludzi, psów dzieci, był piękny i nie było widać żeby był agresywny, merdał ogonkiem i w ogóle...ale ja się go bałam, bo tylu razach ile nas zaatakowały takie i tako-podobne psy mijam je z daleka....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lussi
Ekspert


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:45, 20 Lis 2009    Temat postu:

Saba się boi owczarków, jest dużo takich. Dlatego chcę przemyśleć sprawę jak kiedyś w przyszłości kupię..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YASMINA
Ekspert


Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BYTOM

PostWysłany: Pią 22:08, 20 Lis 2009    Temat postu:

To i ja postanowiłam coś napisać. To, że mylą goldka z labkiem to już nagminne tym bardziej, że Casino jest kremowy. Inne określenie to lablador długowłosy.
Opiszę jednak sytuację, która mnie zbulwersowała.
Wysiadam sobie z windy z Casino i spotykam (o dziwo nie znaną mi) sąsiadkę. Po zachwytach nad psiną usłuszałam. OOO widzę, że zabaweczkę sobie pani kupiła. Myślałam, że tą kobietę uduszę. Na co ja: "Pies to nie zabawka i ludzi którzy tak uważają powinni wystrzelać" Pani się trochę zmieszała i zaczęła nieśmiało " No tak, ale to taki obowiązek ..." A ja jej na to " To bardzo wdzięczny obowiązek i decydując się na psa zdawałam sobie z tego sprawę"
Kolejny sąsiad (z piętra) za każdym razem jak mnie spotyka to słyszę tylko: " No ja to jestem ciekawy kiedy wam się ten pies znudzi"
Brak mi już słów więc ignoruję go.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wandalka17
Rutyniarz


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:27, 20 Lis 2009    Temat postu:

Ja znam 3 owczarki i żaden z nich nie jest agresywny . 2 z nich to dobrze ułożone psy , bardzo usłuchane , karne . Suczka znajomej podlatuje do każdego zeby sie przywitać . Nieraz sie z Sarą bawiły.


Dziś miałam sytuacje byłam ze znajomymi i ich goldenem i labkiem . Podszedł amstafopodobny piesek i zaczął warczeć . A golden i labek rzuciły sie na niego ( w walce o Sare ) Rzadko mi sie zdarza widzieć agresywnego ONa poza jednym który mieszka u nas w klatce a na pewno nie są tak agresywne jak amstaffy , których teraz jest wysyp wszędzie i gdy przejde z moim psem odrazu warczą . Oczywiscie nie mam nic do amstaffów . Tylko to wina ich nieodpowiedzialnych włascicieli .Ulegają po prostu modzie rasy .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wandalka17 dnia Pią 22:35, 20 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 2:36, 21 Lis 2009    Temat postu:

lussi napisał:

I nagle podlatuje owczarek - no ok, nowy kolega do zabawy. Ale gdyby jeszcze on był przyjazny! Zaczął się gryźć z jedną sunią (to on zaatakował) no i złapaliśmy szybko resztę, żeby im też się nic nie stało, a jej pan przeszedł obok nas i nie patrząc na psa takie coś "następnym razem proszę złapać te swoje kundle jak ja będę szedł z moim psem bo może się to źle skończyć". Nas wszystkich zatkało no bo przepraszam.. on też miał psa bez smyczy, to jego suczka podleciała "przyjazna" po czym nagle zaatakowała, i jeszcze nazwał nasze psy 'kundlami' - no przesadził facet. Nikomu nasze psy nie przeszkadzały bawiąc się na łące, po kolei dochodziły inne psiaki i się włączały do zabawy, a tu wyskoczy taki jak Filip z konopii i co.. ale co zrobić. Jego pies przecież ma większe prawa, bo jest chempionką Confused
ja może mam problemy z czytaniem ale czy to były dwa psy czy nastąpiła zmiana płci czy za bardzo się śpieszysz i wyszedł lapsus Question Surprised Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Sob 2:38, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:38, 21 Lis 2009    Temat postu:

Ja ostatnio spotkałam takiego starszego znajomego Pana, który swoją drogą zawsze ma stadko psów, teraz opiekuje się i przygarnia takie już mocno starsze pieski schroniskowe...mieszka blisko więc często Nas widuje. Idziemy sobie ostatnio na spacerek i spotykam właśnie tego pana na co on mi " To ty jeszcze masz tego psa??" Nie bardzo wiedziałam jak to z interpretować? Czy że jeszcze mi się nie znudził? Czy że jeszcze żyje .... hmm do dziś mnie to zastanawia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:09, 21 Lis 2009    Temat postu:

Shinigami napisał:
Ja ostatnio spotkałam takiego starszego znajomego Pana, który swoją drogą zawsze ma stadko psów, teraz opiekuje się i przygarnia takie już mocno starsze pieski schroniskowe...mieszka blisko więc często Nas widuje. Idziemy sobie ostatnio na spacerek i spotykam właśnie tego pana na co on mi " To ty jeszcze masz tego psa??" Nie bardzo wiedziałam jak to z interpretować? Czy że jeszcze mi się nie znudził? Czy że jeszcze żyje .... hmm do dziś mnie to zastanawia.


Właściwie może warto było zapytac tego pana o co chodzi Surprised

Ja bym zaczął ostrożniej i uważniej przyglądać sie temu panu i jego psom Cool .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda_17
Ekspert


Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętochłowice

PostWysłany: Sob 14:42, 21 Lis 2009    Temat postu:

Ja byłam ostatnio siostrę do szkoły zaprowadzić i byłam z psiną, która tymczasowo u mnie mieszka. Pod szkołą spotkałyśmy panią, która była moją wychowawczynią, a teraz siostra jest w jej klasie. I ona widząc Nalkę pyta czy to mój pies. Ja mówię, że nie. A ona mi: "To dobrze. Myślałam, że jeszcze sobie psa sprowadziliście".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga&Luna
Ekspert


Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:21, 21 Lis 2009    Temat postu:

U nas w pierwszej klatce mieszka taka pani, która wypuszcza swojego psa na "samowolkę". Lata przed blokiem, zaczepia inne psy przez co moja Luna nie może się załatwić, jak idziemy dalej to owy pies idzie za nami. Dzisiaj sąsiad z piętra niżej się zdenerwował na tego psa i zadzwonił na straż miejską. Przyjechali i pytali czy wiemy czyj to pies. Wskazałam im klatkę i numer mieszkania jego właścicielki, co dalej zrobili nie wiem, ale 10min później pani wyszła i powiedziała "Uważajcie, żeby wasze zapchlone kundle się nie potruły, niewdzięczni idioci" ...
Teraz trzeba będzie uważać, bo nie wiadomo co ta pani może zrobić, a z tego co się orientuje ma ona "żółte" papiery, czy coś takiego, chodzi o to, że ma troche nie tak w głowie Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: CIESZYN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:23, 07 Gru 2009    Temat postu:

Nie spotkałam się zazwyczaj go chwalą i przedużają się mi spacery,ale raz ktoś powiedział ze psy powinny mieć kaganiec nawet bym się tym nie przejeła ale powiedziała to tak złośliwie babka że odpowiedziałam że kagańce to ludzią powinni zakładać a nie mądrym psom nie robiącym nic złego tymbardziej po dogoterapi...narka Ludzie zazdroszczą albo ich coś gryzie jak weszy....ha

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 39 z 62

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin