Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:30, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Fiona:) napisał: | Jerzy, Kesse pomyślałam własnie że skoro babcia taka napastliwa to pewnie będzie trudno jak nie beznadziejnie , oczywiście nie znam owej 'babuni' więc za dużo nie mogę o niej powiedzieć . Być może można zacząć od rozmowy w 4 oczy z nią . Spróbować wyjaśnić sprawę , przedstawić Kesse z dobrej strony nie tylko jako dużego psa którego dzieci mogą się bać . |
I może na wszelki wypadek wysłać do niej chłopa z kwiatkami Czasaami potrafimy takie panie zabajerować bardziej niz dziewczyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Vigusiowa
Ekspert
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:36, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ewela, powiem Ci szczerze, że coraz częściej słyszę, że duży pies może ugryźć...A mały nie ? Nie rozumiem czasem ludzi.
Ostatnio miałam taką sytuację, że pewna starsza Pani szła powolutku z wnuczkiem ( około 4 latek ) w przeciwną stronę niż Ja.
Vigo nawet pyska nie podniósł aby spojrzeć kto to idzie po drugiej stronie chodnika, a Ja już słyszę tekst " Uważaj Kacperku, to jest duży pies i gryzie ".
A Ja przystanęłam na chwilkę i mówię tej miłej starszej Pani, że ten pies nie gryzie a całuje - babcia w śmiech i mówi, że jeszcze nie widziała takiego psa i akurat w tym momencie Vigo zaczął merdać ogonem i z takim wielkim uśmiechem patrzał na tego dzieciaka 4letniego - a babcia znowu " Chodź już wnuczusiu, bo piesek się denerwuje..." no mnie po prostu zatkało.
Potem się dziwić, że dzieci się psów boją jak te miłe starsze Panie wygadują im takie bzdety na temat psów zamiast wytłumaczyć po ludzku, że jeśli właściciel psa pozwoli na głaskanie jakiemuś dziecko to nie oznacza, że odgryzie mu rękę i głowę..Eh..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:41, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Natala własnie też wczoraj o tym rozmawiałam z mamą. Duży pies to gryzie a mały nie?
U nas pod blokiem babka puszcza samopas 2 małe psy. Latają pół dnia, obszczekują KAŻDEGO. A wczoraj myslałam ze mnei szlag trafi jak wracałam i dwie te suki rzuciły sie na kess, niemal nie miałam siły już jej trzymać i klnęłam pod nosem bo niby czemu ja mam psa na smyczy a takie kurduple latają. ehhhh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:24, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | Natala własnie też wczoraj o tym rozmawiałam z mamą. Duży pies to gryzie a mały nie?
U nas pod blokiem babka puszcza samopas 2 małe psy. Latają pół dnia, obszczekują KAŻDEGO. A wczoraj myslałam ze mnei szlag trafi jak wracałam i dwie te suki rzuciły sie na kess, niemal nie miałam siły już jej trzymać i klnęłam pod nosem bo niby czemu ja mam psa na smyczy a takie kurduple latają. ehhhh | Ewelinko. Ty nie lubisz psów Tylko KESS
Czemu o nich piszesz - kurduple
To że małe psy nie znaczy, że to coś gorszego . A że niewychowne to nie ich wina tylko właścicieli. To do nich pretensje a nie do maluchów.
U nas na polu spotykałem panią z trzema takimi maluchami. Pierwszy raz rzuciły się stadem do nas jakby chciały zeżreć Lady. Cisnąłem im kilka smaczków, potem jeszcze i jeszcze i nagle zrobiły sie całkiem sympatyczne. I nawet chciały się bawić z moimi babami. I potem nie mielismy problemów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:30, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Co do kurdupli miałam na na myśli wzrost , nie jest to dla mnie jakims obraźliwym słowem na inne psy. a psy kocham (prawie) wszystkie. Poza tym owej właścicielce kurdupli sama pomagałam znaleźć dom dla ostatniego szczeniaka z miotu.
Drażni mnie , i nie tylko mnie, że do niej nie dociera ze żyje w blokach, na osiedlu, wśród ludzi, a psy sie powinno wyprowadzac a nie puszczac samopas na cały dzien.
Gdybym ja tak pusciła psa to pewnie juz policja by stukała do moich drzwi bo przeciez duży pies to połknie w całosci a i plac zabaw zanieczysci, a tamte to niby nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wafel-zwany-ciachem
Rutyniarz
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki, Westport - Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:26, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
My jesteśmy nowi na osiedlu i pierwszy raz jak Darek wychodził z Rockym na spacer to go spuścił bo to była noc. Niestety napatoczyła się sąsiadka i zamiast jakiegoś "Przepraszam czy następnym razem mógłby pan trzymać psa na smyczy?" to było "Masz trzymać psa na smyczy bo ja się boję"
I tak samo ostatnio Rocky zwiał bo bramka z ogrodu była niedomknięta. Dzwoni dzwonek do drzwi ja otwieram Rocky wbiega do domu cały w skowronkach bo sobie spierdzielił, to była już inna sąsiadka i też nie było "Chyba pies Ci uciekł" tylko "Trzymaj psa na smyczy bo zadzwonię po Gardę" nawet jej twarzy nie widziałam bo mówiła to tyłem jak już odchodziła od domu
Normalnie myślałam, że mnie krew zaleje. Jeśli jeszcze raz ktoś mnie tak potraktuje to specjalnie spuszczę Rockiego ze smyczy bo jak ich dzieciaki walą mi w okna piłkami to się nie skarżę ehh.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:36, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Iza ja Ci powiem , że ja mam na uwadze , że ktoś sie boi i nie mam o to pretensji, ale masz rację czasem wystarczyła by tez odrobina kultury z drugiej strony.
Ps jak Ci dzieci walą po oknach to idź sie poskarż , wiesz jak ktos siedzi cicho to ma najgorzej a i jeszcze do Ciebie bedą łazic z pretensjami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wafel-zwany-ciachem
Rutyniarz
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki, Westport - Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:49, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja rozumiem, że mogą się bać mimo, że Rocky to jeszcze szczeniak. Chodzi mi o to, że nie zdążyliśmy się jeszcze rozpakować a już ktoś ma do nas pretensję. Takie uwagi można trochę milej powiedzieć wtedy i dostosować się jest łatwiej,a tak mam ochotę robić im na złość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:58, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wafel-zwany-ciachem napisał: | Ja rozumiem, że mogą się bać mimo, że Rocky to jeszcze szczeniak. Chodzi mi o to, że nie zdążyliśmy się jeszcze rozpakować a już ktoś ma do nas pretensję. | Iza. Popatrz na to z innej strony. "Ledwo się wprowadzili a już się panoszą. Jakiegoś kundla puszczaja samopas"
Mnie się wydaje, że kiedy Wy sprowadzacie się gdzieś to Wy musicie się dostosować do innych. Potem powoli, kiedy sie poznacie to luzujemy
Cytat: | Takie uwagi można trochę milej powiedzieć wtedy i dostosować się jest łatwiej,a tak mam ochotę robić im na złość  | I znmowu nieśmiało zauważam, że to Wy zaczęliście więc nie ma powodu zaperzać się. Trzeba spoko, pogadać z sąsiadami i bedzie oki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wafel-zwany-ciachem
Rutyniarz
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki, Westport - Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:09, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jurku ja wszystko rozumiem, że panują jakieś zasady na osiedlu, że sąsiedzi próbują nam je "przedstawić" i takie tam. Mi chodzi o to w jaki sposób to robią. Po tym wszystkim czułam się jakby sobie myśleli "Nie dość, że Polaczki to jeszcze z kundlem" nie wspominając, że nawet Dzień dobry nie odpowiadają. Mnie rodzice uczyli kultury i nigdy bym nie potraktowała tak nowych sąsiadów. Ale to są zacofani Irole którzy mają problem z liczeniem do 10 więc, wybaczam im
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:26, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wafel-zwany-ciachem napisał: | Jurku ja wszystko rozumiem, że panują jakieś zasady na osiedlu, że sąsiedzi próbują nam je "przedstawić" i takie tam. | Jesteś pewna, że rozumiesz
Cytat: | Mi chodzi o to w jaki sposób to robią. | Wygląda na to, że robia to po swojemu
Cytat: | Po tym wszystkim czułam się jakby sobie myśleli "Nie dość, że Polaczki to jeszcze z kundlem" | wiesz co. Mnie to zawsze denerwuje kiedy ktos wie co np ja sobie myślę Czy Ciebie nie wkurza gdy słyszysz taki tekst - ty sobie myslisz, że (coś tam)
Cytat: | nie wspominając, że nawet Dzień dobry nie odpowiadają. | Może tam sie nie mówi
Cytat: | Mnie rodzice uczyli kultury i nigdy bym nie potraktowała tak nowych sąsiadów. | ale Twoi rodzice nie uczyli Cię kultury która istnieje w Irlandii Więc można powiedzieć, że nic nie wiesz na ten temat
Cytat: | Ale to są zacofani Irole którzy mają problem z liczeniem do 10 | Iza. Tym gorzej dla Ciebie. Ty potrafisz liczyć więc powinnaś liczyć się z tym, że oni są inni niż Wy . I powinnaś wiedzieć, że to Wy macie się do nich dopasować a nie oni do Was Czyli szybko się zorientować jak oni to robią i zacząć działać podobnie
Cytat: | więc, wybaczam im  | a ja podejrzewam, że oni mają to w "głębokim poważaniu"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:01, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wafel-zwany-ciachem napisał: | Irole którzy mają problem z liczeniem do 10 więc, wybaczam im  |
Iza coś mi się przypomniało i ryczę ze śmiechu
(pamiętasz ze moj tato też "mieszka " w Irlandii)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wafel-zwany-ciachem
Rutyniarz
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki, Westport - Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:15, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jurku chyba się nie rozumiemy no ale to nic.
Zdania nie zmienię, mam nie wychowanych sąsiadów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:20, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Iza oni są wychowani, tylko inaczej Po Irlandzku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiona:)
Goldeniarz
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska/La Rioja
|
Wysłany: Śro 22:18, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wafel zapraszam do Es tu są fajni sąsiedzi i tacy pobłażliwi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|