Dziwne komentarze :)

Sinead

A Moja Neska ostatnio została cocker spanielem ;D

fido

Jerzy Włodarczyk

karola_116

Ja słyszę ciągle: " to nie golden bo za ciemny a goldeny są białe" Wink

a najlepsze są faktycznie "starsze panie", które podchodzą mówiąc:" jaki piesio, mulusi, ładniusi..." i z łapami do Tajgi (zanim zdążę usta otworzyć)
a ona z radością... łup przednimi łapami w kobiecine, która z przerażeniem zmienia kierunek spaceru i w pośpiechu sie oddala:) ( a takie 30 kg na dwóch łapach robi wrażenie Wink

)

BALDUR

Jak mnie wkurza jak ludzie udają, że się znają i wychodzi na to, że mam Labradora :~

Bliźniaczki&Figa

Hihi, do nas bardzo często mówią kiedy idziemy z Figą: "O! Jaki piękny labradorek!" Laughing

Głównie latem, bo wtedy istotnie trochę przypomina labka Wink

Najbardziej rozbawiła nas nasza sąsiadka z działki, kiedy to przyjechałyśmy z naszą psicą w wieku ok. 4 m-cy na wakacje na działkę właśnie. Ona ma takiego pieska - Azira jakiegoś mieszańca, może pamiętacie co niektórzy z galerii:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/ydiJeCmvuu5Y6Sgv6tFnPw?feat=embedwebsite"><img src="https://lh3.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TaQn4QJ18sI/AAAAAAAAII4/104kU6IVmjs/s800/IMG_3519.JPG" height="480" width="640"></a>
I zaczyna nam opowiadać o nim, aż w końcu mówi:
- Czy Wasza Figa to też miał być Bernardyn?
- ???
- Bo Pan który mi go sprzedał mówił, że to będzie Bernardyn... A Wasza nawet podobna!

Zobaczcie jaki on jest mały w porównaniu z Figą:
<a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/1gh2efYR3di1EHglKBaygA?feat=embedwebsite"><img src="https://lh5.googleusercontent.com/_L6V13sy0PR8/TaQnpiKerxI/AAAAAAAAIIo/3Sx3bOBoBlo/s800/IMG_3500.JPG" height="480" width="640"></a>

Trudno nie powiedzieć, że nasza sąsiadka nie wie chyba nawet jak wygląda mały bernardyn....

Aga&Luna

Kolorem

cóż. może wg waszej sąsiadki to właśnie on decyduje o rasie! Very Happy

Jerzy Włodarczyk

ja bym proponował zostawić bez komentarza wypowiedzi ludzi Smile

bo czasami się odzywają nie dlatego, że są specjalistami ale dlatego, żeby zagadać

My też nie na wszystkim się znamy Cool

Sinead

Nasza sytuacja z dzisiaj Wink

Pan na spacerze z ON-kiem: A to pies czy suka??
Ja: Suka
P: A planujecie ją rozmnażać??
J: Nie
P: A to szkoda, bo fajne szczeniaki by wyszły

Hehe Wink

BALDUR

Trampeczka

Aga&Luna

Mnie przed chwilą dosłownie z równowagi wyprowadziły dwie starsze kobitki. Na polanie zawsze pod drzewkiem stoi garnuszek lub miseczka (zależy), gdzie moja sąsiadka wlewa wody dla ptaków. Nigdy nie miała nic przeciwko, żeby piły ją psy. Jedna plotkara z drugą przyczepiły się właśnie o to. Później rzuciły flak od pasztetowej, Luna to pogoniła, to zaczęły krzyczeć, że trzeba dzwonić po Animals, bo ja głodzę psa!!! na koniec jeszcze stwierdziły, że zaczną rozsypywać trutki po całej polanie i się skończy. Wrrrrrrrrr

canisgoldie

Oj, w moim życiu sporo było takich sytuacji
. Np. wczoraj, idę z Larą ulicą, a koło mnie jakaś baba ze spanielem . I mówi do swojego: Nie podchodź do tego psa . Taki to Cię zagryzie i nie wiadomo co zrobi .
Aż się we mnie zagotowało.
Albo, któregoś dnia idę z Larką , a za mną jakiś facet ze szczeniakiem labradora i do mnie: To labrador? Bo chyba podróba jakaś, nie labrador .
A ja : Nie, golden retriever A on: Taa , jasne , jakaś podróba.
Aż mi się śmiać chciało z tej mojej " podróby" ;D

Jerzy Włodarczyk

Krzysia

Ja na / o Misku nigdy nie mialam dziwnego komentarza.Wiekszosc usmiecha sie do niego Laughing

, nawet kiedys Chinczycy glosno stwierdzili ze toto nawet ladny pies Laughing

Natomiast z Kaya wiele osob pytalo kiedys, dlaczego ona ma ogon , bo kazdy byl przyzwyczajony jeszcze do czasow z obcinanym ogoniskiem.Ale teraz juz wiekszosc wie ze ustawa zabrania ciecia czegokolwiek.