Golden bez rodowodu

Shinigami

Ja nie rozumie, to że mówię, że pies bez rodowodu jest zwykłym kundelkiem nie jest niczym złym ! Wielorasowce są piękne i tak samo kochane! Nie rozumiem odbierania tego w sposób negatywny. Jednak jeżeli masz psa, który wygląda jak golden ale nie masz rodowodu to jest jedynie pies w typie rasy! Ja sama kupuje psa z rodowodem jedynie po to, żeby mieć pewność, że faktycznie wyrośnie z tego taki pies jak chcę, że będzie miała taką psychikę jaką powinien mieć i że prawdopodobieństwo zachorowania jest mniejsze. Nie stać nie na psa z rodowodem to weź psa w typie rasy ze schroniska lub poszukaj takiego, którego ktoś chce się pozbyć. Często w hodowlach zostają pieski a im są starsze tym cena niższa, rodowodowego psa można już mieć za 900zł, wystarczy poszukać.

Magda&Lucky

Był już wątek o psach bz rodowodu, więc połączyłam oba wątki. Temat proszę kontynuować tutaj

Pikolinko, co Cię drażni? Przecież to tylko stwierdzanie faktów. Pies rasowy to pies o udokumentowanym pochodzeniu. Co nie oznacza, że mieszańce się kocha mniej. Pisałam to już kilka stron wcześniej: nikt tu nie potępia psów bez rodowodu, a ludzi, którzy bezmyślnie je rozmnażają dla chęci zysku.

Ja kupiłam psa z papierami, bo kocham tę rasę i chciałam mieć goldena. Gdyby nie zależało mi na konkretnej rasie to poszłabym do schroniska i wzięła jakiehoś porzuconego biedaczka.

Oleńka

Ja powiem tak . Fred jest bez rodowodu. Kocham go ponad wszystko. Very Happy

i to czy ma papier czy nie nic tutaj nie zmienia. Mozna go nazywac kundlem, w typie rasy, goldenopodobnym, goldenem , Fredem, pchełką, czy jak kto chce. Kocham go i nawet milion papierow tego nie zmieni.
Freda nie dopuszcze nigdy jako reproduktora.
Bo :
1. Nie brałam go żeby zarabiać
2. Wiem że psiaki ktore sie urodzą mogą mieć jakieś wady genetyczne ktorych moj Fred nie ma( ujawniaja się co 2 pokolenie )

Niemniej jednak zanim go kupilam. Dowiedziałam sie o rodzicach ile mogłam. Obejrzałam szczeniaki. Wybrałam. Very Happy

Freda

pierwszego z miotu , najwiekszego rozrabiake ktory najwiecej sie bawil.
Dostałam karme dla niego na pierwsze 7 dni
Dostałam instrukcje obslugi Razz

( podstawowe dane dotyczące psa rasy Golden)
Dostałam książke o Goldach i dostałam wyprawke w formie . Smycz, obroża , miseczka i jego ulubiona zabawke z kojca.

No i to na tyle. Czekam na komentarze dot. posta

akbar.han.bl

Nikt nie mówi że pies bez rodowodu nie może być kochany. Tylko nie można nazywać psa bez rodowodu psem rasowym. Pamiętajcie, że rasa to też charakter. Ja kiedyś też myślałam, że rodowód mi do szczęścia nie jest potrzebny, ale wierzcie mi tu nie tylko chodzi o szczęście, prestiż, itd. Ja sie przekonałam na własnej skórze i wiem co mówię. Kupowanie psa bez papierów w typie rasy jest dla mnie czymś dziwnym, bo albo sie chce psa rasowego albo nie... Nie wiem już jak mam to ująć. Przede wszystkim to nieuczciwe, bo za psa bez papierów nie powinno sie płacić... To nie jest zarejestrowana hodowla.
Ja swojego psa nie wystawiam a ma papiery. To nie ma nic do rzeczy... Różnica polega na tym, że psy rasowe są rozmnażane z większą rozwagą i bardzo często są zamawiane wcześniej. Nierasowe są produkowane bez opamiętania i sprzedawane w niepowołane ręcę, a tam dalej bezprawnie rozmnażane. Często trafiają do schroniska bo pies miał być inny albo ktoś tak właściwie nie był zdecydowany na psa. Wśród psów rasowych hodowcy bardzo często dbają o to by psy trafiły do dobrych domów. Ludzie biorący takiego psa są bardziej na niego przygotowani. W razie czego może on wrócić do hodowcy (co rzadko sie zdarza, bo nie ma niespodzianek), a psy spod giełdy nie mają do kogo wrócić. Myślę, że czas chyba skończyć tą dyskusję...

pikolinka · Gość

dla mnie i tak mój goldi to rasowy golden retrivier! Rodziców ma rodowodowych wiec nie może być tylko w rasie goldena....Kundelek to kundelek, jak bym chciała kundelka to bym poszła do schroniska a mam goldena i dla mnie jest jak już na wstępie napisałam rasowy golden i rodowód nie jest mi do niczego potrzebny, to jedynie widzi misie właścicieli....Bo psu rodowód do życia nie jest potrzebny, on chce być tylko kochany, wyprowadzany na spacer, karmiony....Pozdrawiam

A Ci co biorą psa bez papierów nie są na to przygotowani?

akbar.han.bl

Nie mówię, że wszyscy ale zdarza sie to często. Dla rodowód to nie widzi mi sie tylko kwestia poczucia bezpieczeństwa po bardzo złych doświadczeniach. A sprzedawanie psów bez rodowodu po rodowodowych jest dla mnie nieuczciwe i bardzo często jest wynikiem nadmiernego eksploatowania suk....

Każdy pies zasługuje na miłość i życzę właścicielom psów bez papierów aby były to psy zdrowe i zrównoważone...

Shinigami

Ja nie wiem, jeśli chce GOLDENA to biorę psa z rodowodem. Chcę mieć bowiem pewność, co z tego wyrośnie, bo przecież po to wybieram psa rasowego, żeby takiego mieć miałabym obawy przed wzięciem psa o którym nic nie wiem - nie wiem jaki duży urośnie jaki będzie miał charakter (tu mówię ogólnie o psach) a to dla mnie jest ważne, bo przecież właśnie po to wybieram psa o określonym wyglądzie i charakterze bo spodziewam się, że właśnie taki będzie.
Fajnie Wy mieliście szczęście, wyrósł wam pies o wyglądzie goldenna, może i ma jego charakter i życzę wam aby był zdrowy, nie wątpię w to, że go kochacie. Ale nie wszyscy mają takie szczęście.
Np. moja sąsiadka jakiś czas temu kupiła pieska goldenka, oczywiście bez metryki urodzenia dała za niego 800zł, faktycznie złoty, gruby kościec i nawet ja myślałam, że z tego urośnie duży pies, jednak miesiące mijały, a pies nie bardzo rósł ... wiec mówię sąsiadce, że ją oszukano i sprzedano jej uroczego kundelka, ale ona oburzona stwierdziła, że przecież wie, co kupiła i że ma psa rasowego, tylko, że ten jej rasowy golden ma 30 cm w kłębie, długość jamnika i jest agresywny.

Jerzy Włodarczyk

pikolinka · Gość

A ja wzięłam psa do kochania i zaznaczam nie wszystkie psy które powinny mieć rodowód je maja, u mnie na osiedlu są goldenki z dobrych hodowli ale bez rodowodu...Powtórzę sie raz jeszcze dla mnie mój Golduś to jak najbardziej rasowy golden retrivier.Takie jest moje zdanie i go nie zmienię ale szanuje zdanie innych.Pozdrawiam

Jerzy Włodarczyk

I myslę, Piko, że zrobiłaś tak jak wiekszość ludzi. Bierzemy psy do kochania i to niezależnie od tego czy rasa, czy dwie, czy wiecej Laughing

Magda&Lucky

pikolinka · Gość

magda

a to już twoja sprawa po co wzięłaś psa ja sie wypowiadałam na swój temat.

Dziękuje za link na pewno sobie poczytam.....

Pozdrawiam

Magda&Lucky

Po prostu dla mnie rzeczą logiczną jest, że psa bierze się do kochania, bez względu na to czy jest to pies rasowy, w typie danej rasy czy mieszaniec.

Słyszę argumenty, że osoby biorą psa bez rodowodu, bo chcą go do kochania. Pytanie tylko, co do miłości do psa ma rodowód? Rodowód to dowód na zakup rasowego psa, możliwość zapoznania się z przodkami naszego psiaka etc.

Jak dla mnie, jeśli ktoś daje kilkaset złotych za psa bez papierów dając sobie wmówić, że kuił psa rasowego to dał się oszukać.

pikolinka · Gość

Nie czuje sie oszukana...Ja co chciałam to napisałam i już nie widzę sensu dalej pisać w tym temacie....Pozdrawiam wszystkie goldeny które nie są goldenami....

akbar.han.bl

Dzięki Magda za wsparcie...
Mój pies jest kochany a ma metryczkę bo nie byłam w stanie wziąć psa bez pewności co z niego wyrośnie itd. ci, którzy mogą sobie na to pozwolić to cieszę sie bardzo... Ja nie mogłam. A gdybym mogła pojechałabym do schroniska...