Golden bez rodowodu

warna

Slusznie. A do zwichrowanych ras dodam jeszcze spaniela. Spaniel swego czasu w Polsce byl niezmiernie popularny i ... byl bardzo agresywny. A nie powinien. Byl popyt, zrobiono podaz. Spanieli bez rodowodu. DNO.

Magda, odpowiadam na Twoje pytanie - jak tego uniknac? NIE KUPOWAC PSOW OD TAKICH PSEUDOHODOWCOW. Nie bedziesz kupowac, oni nie beda rozmnazac, zajma sie inna galezia gospodarki, moze taka, ktora nie sprawia, ze zwierzeta cierpia. Niech produkuja np. pustaki (takie cegly). Very Happy

magda_17

No ale właśnie chodzi mi o to, że pojawiają sie hodowcy sprzedający rodowodowe szczeniaki a tak na prawdę mają pseudo hodowlę, gdzie po każdej cieczce suka rodzi, to jak mam się tego ustrzec, jeśli wejdę do domu, zobaczę matkę, ojca, badania itp.? No chyba, że takie hodowle się nie zdarzają i mnie się coś uroiło.

warna

Mowisz o rodowodowych szczeniakach? Jesli tak, to generalnie NIE WOLNO co cieczke, ale niektorzy kombinuja czyli raz w roku suka ma rodowodowe szczeniaki, a raz w roku bez papierow. Polak potrafi!

magda_17

A no chyba że tak

akbar.han.bl

Tak a propos ON. Niedawno czytałam, że wyróżnia sie dwie linie: użytkową i wystawową. Wystawowe to te o których była mowa - sierść niewiadomo czy długa czy krótka. To co kiedyś było długą jest krótką (sam fakt, że kiedyś długowłose były uważane za odstępstwo od wzorca i wykluczano je z hodowli). Linia użytkowa to te w starym typie, nie kątowane zbyt mocno o krótkiej twardej sierści i zrównoważonym charakterze...Wspomnienie...
A co do spanieli - te 'linie' bez papierów to tak mieszanka między angielskim a amerykańskim- wzrost pomiędzy- niby to anglik a jakieś dziwne futro ma na głowie... Na żywo nigdy nie widziałam takiego 100%...
Mam nadzieję, że z goldenami tak sie nie stanie. Chociaż te amerykańskie różnią sie nieco budową od tych naszych europejskich. Na szczęście charakter jest ten sam...

balbinka

carimi

mogę powiedzieć w jaki sposób ja szukałam hodowli mam Kafi od wiosny 2006, Poszukiwania psa zaczęłam od wyboru rasy i kiedy stwierdziłam że to czego szukam to Golden zaczęłam czytać na jego temat jak najwięcej na początku też nie rozumiałam różnicy rasowy=rodowodowy jednak czytane artykuły o krzywdzie tych w typie rasy czy to choroby odziedziczone czy tez warunki w jakich są rozmnażane dały mi do myślenia dlatego jeśli mam za szczeniak zapłacić około 2000 zł (wtedy takie były średnio ceny) do hodowla musi spełnić kilka warunków
1. Prowadzona na małą skalę - para lub co najwyżej 2 suki - jedno rasowa
2. Psy szkolone najlepiej o użytkowej udokumentowanej przeszłości
3. Szczeniaki z suką przebywające w domu razem z domownikami, dom do którego bym była zaproszona by obejrzeć szczeniaki i warunki w jakich przebywają psy
4. Dokumenty i umowa która by mi gwarantowała że zawsze mogę im zwrócić psa (nie chodzi o to że bym to zrobiła lecz oto że biorą za niego odpowiedzialność)
5. może ten ostatni warunek jest naiwny ale osoby po rozmowie z którymi odniosła bym wrażenie że ta rasa jest ich pasją i nie robią tego wyłącznie dla korzyści finansowych
nie ma idealnych ludzi i hodowli ta z której wzięłam Kafi spełniała 4/5 warunków

warna

Dodalabym jeszcze przeprowadzone badania i nie slowna deklaracje od hodowcy, ze maja i nie kserokopie, tylko oryginaly. Oczywiscie, zeby zrozumiec, co tam jest napisane, trzeba choc raz taki wpis zobaczyc.
Na mojej stronie internetowej sa skany takich dokumentow.

Powinny byc badania:
dysplazja biodrowa HD (badanie wykonane po 18 miesiacu zycia)
dysplazja łokciowa ED . j.w.
oczy (wazne tylko rok) - pierwsze badanie nie wczesniej niz po ukonczeniu 1 roku zycia przez psa, suka powinna miec robione takie badanie przed kazdym kryciem
serce (wyzne bezterminowo) zrobione po ukonczeniu 1 roku zycia przez psa
ew. badanie tarczycy

Ja teraz innego Goldena nie kupie.

akbar.han.bl

Ja bym jeszcze dodała to jak traktowane są psy już starsze, czy w ogóle takie są jeśli hodowla ma ponad 10 lat. A taką znalazłam i były w niej psy już starsze nie używane do hodowli ale miały sie całkiem dobrze. No i wiedza hodowcy oraz pasja i szacunek z jakim mówi o psach. Tam znaleźliśmy ojca Axela a mama była jedynym psem w domu w wieku 3- 4 lat i to był jej pierwszy miot - i jedyny do tej pory. W domu trójka dzieci w tym najmłodsza 6 lat - także wszystko to na czym nam zależało...

Życzymy wszystkim szukającym owocnych poszukiwań.

carimi

wszystko co wyszczególniła Warna ja zawarłam w słowie "dokumenty" Embarassed

dlatego dziękuje za uzupełnienie wypowiedzi Very Happy

Jerzy Włodarczyk

a teraz się módlmy do wszystkich bogów i półbogów, żeby ci co chcą kupić psa chcieli i mogli przeczytać to co w Waszych postach. I żeby zrozumieli wagę jaką przykładamy do tego, żeby golden był goldenem Smile

warna

Coz, modlmy sie, czy to doslownie, czy w przenosni.
Jeszcze sobie pomyslalam, ale to nie bedzie latwe dla kupujacego. Wazne jest BARDZOOOOOO, zeby hodowca wybiral psa dla swojej suczki. Czyli, zeby zapytac, dlaczego ten reproduktor i nie zadowolic sie odpowiedzia typu: bo jest championem, albo bo to piekny pies. To za malo. Pies powinien byc dopelnieniem suczki. O rodowodach tu nie wspomne. Ci sami przodkowie w rodzinie suczki i samca powinni nas zaniepokoic. Nie w pierwszej generacji, wiele generacji przed rodzicami naszego szczylka. W ten sposob mozemy sprawdzic, czy nasz hodowca z jakas mysla przewodnia hoduje Goldeny, czy tej mysli kompletnie brak.

betka

Piszę tutaj, bo nie opłaca mi się zakładać nowego tematu. Jeśli w złym miejscu umieściłam, to przepraszam.
Pisałam juz, że przyjmę Goldena, jednak postanowiłam Go kupić. Zdecydowałam się jednak wziąć psa bez rodowodu. I tutaj moje pytanie, szczególnie do osób z dolnego śląska; czy znacie kogoś kto sprzedaje szczeniaczki na dolnym śląsku i możecie go śmiało polecić (rasy golden, oczywiście) bez rodowodu, cena do 500 zł?

Aśka Axelowa