Golden bez rodowodu

kesse

To ja mam OGROMNĄ prośbę. PROSZĘ o dowody!!! PROSZĘ wskaż mi chociaż kilka postów które wskazywałyby na to że "nie poważamy" osób z goldenami bez rodowodu?
Proszę bardzo, jeśli mi to tutaj przedstawisz mozemy dyskutować dalej a jesli nei to proszę nei wyciągaj ogólnikowych oszczerstw.

(np ja wpłacając co miesiąc na nierodowodowe - fundacyjne goldeny w potrzebie też nie mam do nich szacunku - masz rację)

angelaa

proszę cię nie oszukuj samej siebie ile jest osób, które tak uważają, że psy bez rodowodu są gorsze a co takiego daje ten papierek ja Szilowi też mogę taki wyrobić i już będzie lepszy nie będzie już wtedy pochodził od psełdohodowców, wiadomo jacy są ludzie, ale ci akura od których ja brałam psiaka traktowali psy jak się należy, nie mam nic do zażucenia takim hodowcą nie każdego stać na psa z rodowodem i zrozumcie to wreście, że nie dla wszystkich liczy się rodowód. Poprostu denerwuje mnie takie traktowanie psów i porównywanie ich do gorszych i lepszych.

kesse

ania76

angelaa

ja nie oskarżam nikogo tutaj, i czemu się uparłaś, że nie czytałam tematu jak bym nie czytała to bym się nie wypowiadała a ,że coś nie jest napisane to się wypowiadam, bo taki temat i jest to forum, więć mam prawo się wypowiedzieć na ten temat. Nie którzy żle interpretują znaczenie słów, a że temat drażliwy to łatwo o kłótnie.

kesse

Shinigami

angelaa

Ja powtórzę, to co inni weź się dziewczyno zbierz w sobie i przeczytaj cały temat, wpadasz jak jakiś oszołom na forum i wypisujesz jakieś brednie!! Ile ty jesteś a tym forum żeby pisać, że nie poważa się ludzi którzy mają psa bez rodowodu? Ile tematów przeczytałaś w ilu dyskusjach brałaś udział? Ile wątków chorych, potrzebujących psów śledziłaś? Chyba tego nie wiele...

Nikt nigdy nie napisał, że psy bez rodowodu są gorsze!!!!

Chcemy jedynie zaznaczyć, że kupując psa bez rodowodu nigdy nie wiemy co z niego wyrośnie i dotyczy to zarówno wyglądu jak i charakteru. Kolejnym ważną sprawą jest zdrowie psów... Hodowca bada swoje psy pod kątem chorób dziedzicznych, co nie jest tanie, ale konieczne do tego, żeby stwierdzić jakie osobniki w rasie są najzdrowsze a potem je między sobą łączyć aby kolejne pokolenia były zdrowe!! Rodowód nie daje gwarancji zdrowia psa, ale eliminuje ryzyko tego, że pies zachoruje a tym samym będzie zwyczajnie cierpiał.
Rodowód jest potwierdzeniem rasowości psa i tego że jest on faktycznie przedstawicielem rasy. Ale to, że pies ma rodowód nie uprawnia go do tego, żeby mieć od razu potomstwo - jeśli psy nie mają uprawnień hodowlanych, to ich potomstwo nie dostanie metryki urodzenia na podstawie której mozna wyrobić rodowód spsu, ponieważ, nie stwierdzono czy owe rodowodowe psy są zgodne ze wzorcem rasy i czy przekażą dobre geny tym samym nie można zaświadczyć, czy takie potomstwo psów bez prawnień hodowalnych będzie miało w pełni wygląd goldena...bo może się okazać, ze takie pieski będą za małe albo za duże - mimo że wygladem przypominające goldena, że będą miały inne kontowanie, kształt głowy itp. Niby nic a jednak coś, bo wzorzec rasy jasno mówi jak pies ma wyglądać!! Dlatego mówi się, że takie psy - wyglądem przypominające daną rasę, ale ktore nie mają rodowodu są w typie rasy, bo tak na prawdę nie wiadomo jacy są ich przodkowie.

Skoro Ja właściciela psa z rodowodem, szykanuje innych przez to, że nie mają psa z rodowodem to tak samo mogę powiedzieć, że czuję się wyśmiewana i szykanowa z tego powodu, że mam psa rodowodowego ;| No bo co ze mnie za idiotka, skoro tak strasznie przepłaciłam!! Prziecież mogłam mieć to samo, za pół darmo!!

Mnie uderza jedna sprawa - że to sami właściciele psów bez rodowodu czują się gorsi, często oni sami wyciągają to że mają psa bez rodowodu, udowadniając innym, że nie jest on gorszy....tylko czy aby nie próbują sami sobie tego udowodnić ;| Z jednej strony, nie obchodzi ich to czy mają psa z rodowodem a zaraz potem awanturują się że jest on w pełni rasowy... a przecież wcześniej im na tym nie zależało? Wiec kto jest większym burżujem ten kto ma psa z rodowodem dlatego że martwił się o jego zdrowie i faktycznie chciał zeby pies wygladał i zachowywał się tak jak przesdstawiciel rasy i siedzi cicho i się tym nie afiszuje? Czy ten ktory ma psa bez papierów i wszystkim na około próbuje udowodnić, że to taki piękny rasowiec?

Oczywiście nie mam tu na myśli ludków z naszego forum, bo nie spotkałam się z takim zachowaniem, przynajmniej nie ze strony osób które są na forum cały czas i czynnie uczestniczą w jego zyciu...Ale właśnie od takich ludzi jak ty angelaa, którzy wpadna na forum a jak usłyszą prawdę, to strzelają focha...bo jak to oni nie mają racji... Rolling Eyes

Jeśli kogoś nie stać na psa z rodowodem, to niech sobie na niego uzbiera, miesieczny koszt karmy dla goldena 200zł - co miesiąc odkładasz 200zł i po przeszło pół roku masz psa z papierami - trzeba chcieć i to jest akurat najgłupsza wymówka a jak nie masz, żeby oszczędzić te 200zł miesięcznie, to się zastanów czy stać Cię na psa wielkości goldena.

I jeszcze jedno Zastanów się 1000x zanim coś napiszesz, bo póki co to piszesz same głupoty Rolling Eyes

angelaa

wywnioskowałam to z twoich odpowiedzi do mnie a właśnie przez te wypowiedzi czuję się gorsza bo mam gorszego psa

angelaa

shinigami weż mnie nie obrażaj ok a wy myślicie, że co jesteście na forum tyle czasu i macie lepsze psy to jesteście mądrzejsi. To ja już się wypowiadać na dany temat nie mogę zabronione to mam. Jak co to wykasujcie mnie z forum i będzie ok

angelaa

lepiej się nie wypowiadać szczerze, bo zaraz masz pojechane ludzie wiadomo znacie sięw spotykacie i staniecie jedno za drugim, a mało kto przyzna mi rację, bo właśnie na takie sytuację boją się odezwać.

kesse

Zacytuj mi które to były wypowiedzi?

Dlaczego ja znajduję argumenty na to co piszę a Ty nie? Proste, bo ja je mam a Ty nie!

Widzisz Angela własnie Shini o tym pisała. Zaraz foch i "wykasujcie mnie z forum" - dlaczego mnie to nie dziwi?

angelaa

przypomnij sobie jak masz słabą pamięć albo przeczytaj dokładnie od początku do końca to co mi pisałaś

Shinigami

angelaa

nie bo poprostu tu się lepiej na te tematy nie wypowiadać, zadałam proste pytanie i zaraz miałam za to pojechane i nie pierwszy raz się spotkałam tu z takim czymś.
Każdy ma do tego prawo a jak coś nie jest napisane to każdy może coś od siebie dorzucić, zapytać, wyrazić swoją opinię na jakiś temat, A czy od razu musi mieć za to pojechane, wydaje mi się, że tu się powinno doradzać, podpowiedzieć itp a nie od razu na kogoś naskakiwać. No przykro mi, że tak wyszło

angelaa

a co do argumentów inni nazywają psy kundelkami... ale na ten temat już się nie wypowiadam nie chce się ponownie denerwować.