Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pit&Paco
Goldeniarz
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 16:21, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja sie nie boje bo wychodze tylko na ogrod. Poki co tylko 2 razy mnie obudzil i probuje nie reagowac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:31, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Na razie to wiadomo ze w nocy sie budzi i chce iść bo to w końcu szczeniaczek;]
Przejdzie mu to na pewno:))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:12, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mój Shiro baardzo często śpi na pleckach i tak fajnie sie wyciąga:D
Czy robi tak tylko dlatego że jest mały? przejdzie mu to czy nie? Jak myślicie?
I tez lubi głaskanie po brzuszku:D zostanie mu tak?
pzdr. :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Sob 9:57, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie przejdzie. I chyba większość goldenów tak ma, że śpią z kołami do góry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:21, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pies śpi na plecach odsłaniając brzuch kiedy czuje się bezpiecznie - Miłka dopiero po 2 dniach przebywania w nowym pokoju na wyjeździe położyła się na plecy a tak to czuwała i nawet kogoś obszczekała w środku nocy bo się pod drzwiami kręcił - a wmówiliśmy właścicielom domu że ona nie szczeka ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Sob 13:36, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kurcze Axel też nie szczeka. No ale zobaczymy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:48, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kajena identycznie, kiedy idę z nią do babci chodzi za mną jak cień, nie ma mowy, żeby wyciągnęła się w swojej ulubionej pozycji na pleckach Przy każdym moim ruchu budzi się szybciutko sprawdzić co się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Golden Retrieverka+Szejk
Początkujący
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 15:26, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Szejk jest strasznym śpiochem. Śpi w dzień i w noc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
Wysłany: Pią 22:02, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mój Goldi ma drzemki w czasie dnia jak pańcia zajęta jest codziennymi obowiązkami ,a jeśli chodzi o noce to teraz już przesypia całą ale robi nam pobudkę o 6 .pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:47, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
pikolinka napisał: | Mój Goldi ma drzemki w czasie dnia jak pańcia zajęta jest codziennymi obowiązkami ,a jeśli chodzi o noce to teraz już przesypia całą ale robi nam pobudkę o 6 .pozdrawiam |
Za niedługo o 10tej bedziesz go musiała wyciągać na spacer i będziesz z rozrzewnieniem wspominała te czasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
Wysłany: Śro 16:04, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
pewnie tak:), na forum poczytałam jakie te nasze kochane pieski są śpiochami:). Tylko szkoda ze budzi sie akurat równo o 6 i pańcia musi z nim wyjść na qpkę bo pana nie zaczepia . Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:16, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
pikolinka napisał: | pewnie tak:), na forum poczytałam jakie te nasze kochane pieski są śpiochami:). Tylko szkoda ze budzi sie akurat równo o 6 i pańcia musi z nim wyjść na qpkę bo pana nie zaczepia . Pozdrawiam |
Dziwny ten Twój pan
Ja zawsze i wszędzie wychodziłem z naszymi psami, szczególnie w porannych i nocnych porach.
Ja po prostu lubiłem i lubię być z nimi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
Wysłany: Sob 20:18, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jerzy
Pana Goldi nie budzi ponieważ pan rano idzie do pracy i musi sie wyspać żeby przez cały dzień był wypoczęty ,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:47, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mądry chłopiec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:01, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
I wracamy do tematu. Kiedy jesteśmy w domu Lady chyba mogłaby cały dziń przespać i wcale nie ma zamiaru siepodrywac zbyt wczesnie. Czyli przed 9tą.
Ale od czasu do czasu zrobi mi jakiś numer, żebym wiedział, że mam psa.
Parę dni temu usłyszałem po nocy jakies przymilne dźwięki w pobliżu mojej mózgoczaszki. Ponieważ była to pora kiedy ja już zasnąłem czyli około 2.30 postanowiłem nie reagować na melodię jakby skądś mi znaną.
Prawdopodobnie nawet uśmiechnąłem sie przez sen bo dźwięk wyraźnie się wzmógł. Ostrożnie uchyliłem prawe oko, to bardziej schowane w poduszce, żeby ewentualny napastnik się nie zorientował, że ja już nie śpię tylko czuwam i że ze mną nie będzie miał lekko. Jednakże albo przesadziłem z tym otwarciem, albo za mocno machnąłem powieką i wiatr tym wywołany zaalarmował napastnika, bo zareagował on gwałtownymi wymachami sztandaru noszonego na końcu swojego odwłoka a jednocześnie zaczął mi wkładać do pyska pasek parciany zakończony z jednej strony sprzaczką a z drugiej strony dziurkami. Przyjąłem ofiarowany mi prezent jak Jagiełło dwa miecze i nic nie mówiąc pokazałem mu lekceważąco plecy. Okazało się, ze byłem w błędzie nie doceniając napastnika. Uprzednio wymieniony przyniósł mi podobny wyrób, wlazł na łóżko i postąpił identycznie jak poprzednio przy czym teraz wciskał mi go w oko. Więc złapałem potwora w swój straszliwy uchwyt demonstrując mu, że sie go nie boje i zaraz go uduszę. Ale tego było już za dużo mojej ślicznotce Corsie i ta wpadła do nas na mebel biorąc aktywny udział w ćwiczeniach cielesnych. Poniewaz jej udział zawsze skutkuje długą serią hau hauów musiałem baby zrzucić z łózka i uciszyć. Wykorzystała to Lady i pobiegła do drzwi wejściowych sygnalizując mi potrzebę szybkiego opuszczenia lokalu a co najgorsze wygrzanego łóżeczka. Stwierdziłem, że jak trzeba to trzeba i zacząłem sie ubierać. Nie wiem czy Corsa popatrzyła na zegarek ale napewno popatrzyła na mnie i walnęła się na mojej poduszce stwierdzając z cała pewnością, że skoro ja sobie idę to poduszka juz mi nie będzie potrzebna.
Wziąłem Lady na smyczę, żeby mieć lepszą kontrolę na schodach i popędziliśmy - tak, niech nikt sobie nie myśli, że Lady tego nie potrafi, po schodach. Na dole kończąc bieg prawie na czworakach uwolniłem babę i wypuściłem ją na dwór. Ta popędziła na trawniczek pod domem, rozejrzała sie wokół i spokojnie poszła sobie poskubać trawki A ponieważ nie robiła tego zbyt intensywnie pomyślałem sobie, że babie chodziło o to, zebym sobie pobył troche na dworzu bo te cztery godziny dziennie które z nimi spedzam to nie jest wystarczająco duż, żeby się w pełni dotlenić i tylko dla niepoznaki poszamała troche trawki.
Moja ukochana dziewczynka zawsze myśli o mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|