| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Nie 1:11, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Majaa_ napisał: | Czytanie to nie moja bajka xD
W porządku nie jest ale co mam zrobic ? |
to przeciez Ci piszę przeczytaj 
Jeżeli piszesz, że kochasz małą to możesz coś dla niej zrobić. A więc poświęć się i prerzuć kilka stron 
| Cytat: | Ludzie też mają taki problem i tylko tabletki na chorobe lokomocyjna 
Weterynarz mówił żebyśmy jej aviomarin dawali to przejdzie. |
albo się utrwali. Więc jeszcze raz namawiam Cię do poświęcenia Mai trochę czasu 
| Cytat: | | Poza tym podczas pierwszej jazdy była częstowana kiełbaską- nie ma złych skojarzeń. |
Zuzanno. Jeżeli ona ma tendencję do wymiotowania w czasie jazdy to częsowanie kiełbaską tylko pogarszało sytuację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Marta i Nesti
Rutyniarz
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz Laskowice
|
| Wysłany: Nie 1:58, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Majaa_ napisał: | Czytanie to nie moja bajka xD
W porządku nie jest ale co mam zrobic ? Ludzie też mają taki problem i tylko tabletki na chorobe lokomocyjna
Weterynarz mówił żebyśmy jej aviomarin dawali to przejdzie.
Poza tym podczas pierwszej jazdy była częstowana kiełbaską- nie ma złych skojarzeń. |
Może jednak warto popracować nad przyczyną, a nie skutkiem...  Pies uczy pokory i cierpliwości. Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Majaa_
Ekspert
Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skórcz
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 10:58, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Marta i Nesti napisał: |
Może jednak warto popracować nad przyczyną, a nie skutkiem... |
Może ..
Skusze sie na małe czytanko
P.s pisze Wam jeszcze raz ,że Maja chyba nie boi sie samochodu. Na światłach ( jak stoimy ) to jest ok. Tak samo ostatnio czekałam z Mają 1,5 godziny w samochodzie to sie bawiła i było dobrze. I przy wchodzeniu do samochodu też sie nie wyrywa i nie widać żeby sie bała Tylko po paru km zaczyna jej być nie dobrze.
Coś tam poszperam po necie, moja mama też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 12:58, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kie karmcie jej przed podróżą. Z pełnym brzuszkiem z pewnością jej będzie niedobrze.
A trzymacie ją w koszyku czy na kolanach? Może warto "spakować" małą do koszyka, żeby jak najmniej się poruszała i niech nie patrzy przez okna 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Majaa_
Ekspert
Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skórcz
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 15:47, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Siedzi na kolanach. Następnym razem spróbujemy w koszyku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 16:10, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Najważniejsze to nie dopieszczać jej gdy się coś dzieje. Zatrzymac samochód i niech wyskoczy na chwilke, najlepiej zabawy. Żeby każdą jazdę dobrze sobie kojarzyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
corsoo909
Ekspert
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 1:03, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A Corso ma chyba chorobę lokomocyjną .  Co jazda to wymiotuje . To znaczy , jechaliśmy na wybieg około 20 min , to było okej , tylko że ślinił się okropnie . Tak jakby mu się na coś zbierało . Jak jeździmy na działkę ( ponad godzinę ) to zawsze jest wymiocik . Nie je przed jazdą , ale i tak wymiotuje... Siedzę z nim na tylnych siedzeniach , ma tam narzutę . W aucie strasznie się kręci . Raz schodzi na podłogę , Raz wychodzi na siedzenia , siedzi i patrzy przez okno , albo właśnie leży na podłodze . Jego najdłuższa podróż trwała ok 3 godzin , może troszkę więcej . ( z Krakowa do Zakopca i z Zakopca na działkę ) Oczywiście były spacerki , a przy tym był dłuższy postój ( specjalnie dla niego ) . Ale bez wymiotów się nie obyło . Były 2  . Raz dostał aviomarin , ale i tak nic nie pomogło ... Weta jeszcze nie pytałyśmy , trzeba zapytać o jakiś lek , albo sposób .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez corsoo909 dnia Wto 1:04, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Majaa_
Ekspert
Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skórcz
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 16:08, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| corsoo909 napisał: | | A Corso ma chyba chorobę lokomocyjną . Co jazda to wymiotuje . To znaczy , jechaliśmy na wybieg około 20 min , to było okej , tylko że ślinił się okropnie . Tak jakby mu się na coś zbierało . Jak jeździmy na działkę ( ponad godzinę ) to zawsze jest wymiocik . Nie je przed jazdą , ale i tak wymiotuje... Siedzę z nim na tylnych siedzeniach , ma tam narzutę . W aucie strasznie się kręci . Raz schodzi na podłogę , Raz wychodzi na siedzenia , siedzi i patrzy przez okno , albo właśnie leży na podłodze . Jego najdłuższa podróż trwała ok 3 godzin , może troszkę więcej . ( z Krakowa do Zakopca i z Zakopca na działkę ) Oczywiście były spacerki , a przy tym był dłuższy postój ( specjalnie dla niego ) . Ale bez wymiotów się nie obyło . Były 2 . Raz dostał aviomarin , ale i tak nic nie pomogło ... Weta jeszcze nie pytałyśmy , trzeba zapytać o jakiś lek , albo sposób . |
Moja Maja tez tak ma.. Wet radził żebym przed jazdą dała jej aviomarin. Może pomoże naszym psiakom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cody
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 22:19, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Proponuję żeby nie karmić psa przynajmniej 2 godziny przed planowaną podróżą samochodem, kiedy pies zaczyna się ślinić, jeśli to możliwe, trzeba go z samochodu wyprowadzić, albo zwymiotuje na trawce albo pochodzi i będzie dobrze,
Gośka i Cody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 0:01, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A ja proponuję przez dwa trzy dni zrobić po kilka króciutkich wycieczek. Pierwszego dnia 10min, wyskok z samochodu i zabawa 5 minut. I znowu i znowu. A po obiadku albo po przerwie powtórzyć. Pies będzie dobrze sobie kojarzył jazdę bo po niej zawsze zabawa i prochy będą zbędne.
I wydłużamy jazdy i po kilku dniach mamy z głowy problem.
Im wcześniej zaczniecie tym szybciej będą efekty
PS
Klaudio, zobacz jak jeżdżą moje baby .
Może Wy możecie coś takiego zrobić dla Corsiaka 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 0:03, 09 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
corsoo909
Ekspert
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 4:30, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Widziałam Jurku .  . Nie wiem , czy jest taka możliwość . Może wymyślimy coś równie dobrego Ale najpierw trzeba go przyzwyczaić do jazdy , bo na razie to ograniczamy jazdę z nim , wybieramy autonogi/łapy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 20:40, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| corsoo909 napisał: | | Widziałam Jurku . . Nie wiem , czy jest taka możliwość . Może wymyślimy coś równie dobrego |
może być na połowę siedzenia albo z suwakiem też na połowę
| Cytat: | | Ale najpierw trzeba go przyzwyczaić do jazdy , bo na razie to ograniczamy jazdę z nim |
uważam, że powinniście zwiększyć liczbę jazd ale krótkich
| Cytat: | | , wybieramy autonogi/łapy |
To jest bardzo dobry środek lokomocji ale nie pomaga w rozwiązaniu problemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
