Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moni@
Goldeniarz
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń -- W-w
|
Wysłany: Sob 19:19, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
soczystego obojętnie jakiego (bo Madox na razie nie może jeść nic prócz Renala Royala) więc pewnie każde mięsko pod każdą postacią byłoby u niego na wagę złota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:27, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No tak... ale my surowego jeszcze nie próbowaliśmy dawać, ale dlaczego to nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Wto 0:00, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
I Fibi rowniez czesto sni jakies kolorowe sny - mruczy, poszczekuje cichutko, popiskuje lapakami rusza - ciekawe co jej sie sni!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:25, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
md117 napisał: | Soczystego = surowego??  |
Co to za dziwne pytanie?
Moje baby przede wszystkim dostają surowe. I to z gnatami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:44, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No a my właśnie nigdy surowego nie dawaliśmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:08, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
md117 napisał: | No a my właśnie nigdy surowego nie dawaliśmy... |
A do mnie przemawia teoria, że wilki jedzonka sobie nie gotowały ani nie żywiły sie eukanubą.
I obecnie konsumują takie coś.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:02, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
A do mnie przemawia teoria, że wilki jedzonka sobie nie gotowały ani nie żywiły sie eukanubą.
|
No bo taka prawda, ale jakos nie jestem przekonana do takiego jedzonka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aga
Rutyniarz
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 18:58, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Eska je "domowe" jedzonko czyli różne gnaciki też - i surowe i gotowane wczoraj dostała jakąś kość słusznych rozmiarów surową, dzisiaj gotowane żebra ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:17, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Aaa...no gotowane kosteczki to rozumiem ale na surowe chyba razczej sie nie skusimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trampeczka
Administrator

Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:18, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm...Mój owczarek gotowane gnaciki dostaje tylko zimą. W ogóle ciepłe jedzonko to tylko zimą albo jak jest chłodno na dworze, a tak to czasem nawet zamiast kolacji dostaje tylko 2 gnaty potężnych rozmarów i jest zadowolona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:16, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Widze, ze tu większosć "preferuje" surowe?!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:20, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja do tej mniejszości należę i gotuję raczej ze względów estetycznych i porządkowych -ładniej wyglądają i mniej brudzą )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:11, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No ja też jestem w tejze mniejszosci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:45, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
md117 napisał: | Aaa...no gotowane kosteczki to rozumiem ale na surowe chyba razczej sie nie skusimy  |
Problem chyba w priorytetach.
Mnie trochę mniej interesuje czy mnie kostka bedzie smakowała natomiast ważne, żeby była dobra dla moich kobiet
Podobno surowe kości włącznie z tymi którymi nas straszą czyli kurczakowatymi są absolutnie zdrowe i dobre dla wilkowatych.
Natomiast gotowane tracą coś tam na czym ja się nie znam i robią się sztywne i kruche i łamią się szpilkowato.
Sprawdziłem to osobiście rozłupując takie same kości kurczakom.
(Oczywiście już nieżywym)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:51, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: | Hmm...Mój owczarek gotowane gnaciki dostaje tylko zimą. W ogóle ciepłe jedzonko to tylko zimą albo jak jest chłodno na dworze, a tak to czasem nawet zamiast kolacji dostaje tylko 2 gnaty potężnych rozmarów i jest zadowolona  |
Rozumiem, że pytałaś ją o to?
A nie słyszałaś, że pies karmiony gnatami robi się agresywny?
Ja na przykład jem kości bardzo mało i jestem niezwykle delikatny. Czasami nawet wezmę z ręki i nie ugryzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|