|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:06, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | Ja nie rozumiem tylko jednego.. skoro zajmujesz si etymi psami i mogą one przez 5 godzin byc w domu to dlaczego nei mogą w domu po prostu mieszkac i przebywac normalnie, cały czas???
Nie moge tego pojąć. |
Popiszemy na gg? Napiszesz? 12900697 Napisz jeśli chcesz...Wytłumaczę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:09, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Skoro Twoja mama nie chce trzymać tych 2 psów w domu, tylko śpią w piwnicy (czy w klatce schodowej...raz piszesz w piwnicy teraz że w klatce schodowej..) to niby czemu miałaby się zgodzić żeby golden był u was w domu?? Mogę być pewna że tak samo by się skończyło-mieszkałby w piwnicy...Lepiej się postaraj poprawić warunki i wpuścić te 2 psy na stałe do domu, a z goldenem daj sobie dziewczyno spokój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:13, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasia_i_Andrzej napisał: | Kesse nie tylko ty nie możesz tego pojąć zaczęłam czytać tego bloga, a raczej wątek misia i nie dałam rady skończyć go bo jak przeczytałam, że pies na łańcuch poszedł ponieważ zerwał obróżkę... shock: Dla mnie jest to nie do pomyślenia.... : |
No to co mam wg. ciebie innego zrobić?Pies wylądował 2 razy pod samochodem!!Innego wyjścia nie ma!Poczytaj sobie jaki ten łańcuch jest a potem mnie obwiniaj ok?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:15, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ariena napisał: | Skoro Twoja mama nie chce trzymać tych 2 psów w domu, tylko śpią w piwnicy (czy w klatce schodowej...raz piszesz w piwnicy teraz że w klatce schodowej..) to niby czemu miałaby się zgodzić żeby golden był u was w domu?? Mogę być pewna że tak samo by się skończyło-mieszkałby w piwnicy...Lepiej się postaraj poprawić warunki i wpuścić te 2 psy na stałe do domu, a z goldenem daj sobie dziewczyno spokój |
Ja wiem że golden mógłby tak samo wylądować dlatego właśnie sie do was zwróciłam!Żebyście mi pomogli ją namówić zeby pies był w domu..Ale nie koniec tematu.Moja logika cały czas mi podpowiada ze mam poczekać te 10 lat...wtedy będe po studiach i zapewnię psu odpowiedni byt...Jednak jak sobie pomyślę ze 10 lat to mi sie płakać chcę ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:24, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasia_i_Andrzej napisał: | Kesse nie tylko ty nie możesz tego pojąć zaczęłam czytać tego bloga, a raczej wątek misia i nie dałam rady skończyć go bo jak przeczytałam, że pies na łańcuch poszedł ponieważ zerwał obróżkę... shock: Dla mnie jest to nie do pomyślenia.... : |
Wy widzicie tylko to co ja robię złego.A nie widzicie dobrych uczynków!To co miałam go zostawić na ulicy?Za to mnie nikt nie pochwali ani słowem ze go przygarnęłam kiedy jego były opiekun go najzwyczajniej wywalił na ulicę oddaloną nie wiem ilę od domu ;/ Wzięłam go,zajęłam sie nim.Leczyłam go jak był chory.Potem uciekł (nie był na łańcuchu wtedy) i potrącił go traktor!Jak tylko wybiegnie na ogród,chwila nieuwagi i przeskakuje płot,niszczy go albo sie podkopuje...ON ZROBI WSZYSTKO BY WYJŚĆ NA WIEŚ!!Macie chyba jakieś klapki na oczach i wychwytujecie tylko złe lub podejrzane słowa...Normalnych lub dobrych czy miłych nie zauważacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniada
Rutyniarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 17:29, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Alka ja tez dość długo czekałam na to,żeby mieć psa. Wcześniej nie maiłam na to warunków, teraz już mam i dlatego zdecydowałam się mieć psa. Nie upierałam się na siłę, bo kocham Goldena i muszę go mieć za wszelką cenę. My nie chcemy Ci zrobić na złość, żebyś nie miała goldena. Po prostu przestrzegamy Cię, abyś dobrze sobie przemyślała tą sprawę. Widzisz, my mamy Goldeny od jakiegoś czasu, wiemy czego one potrzebują i jak się nimi opiekować żeby były naprawdę szczęśliwe. Poza tym Golden to aporter lubi mieć coś w pysku, czasem się zdarza,że nawet ponosi sobie buty czy kapcie. Twojej mamie może się to nie spodobać i Golden wyląduje w piwnicy.
My traktujemy psy jak członka rodziny, który z nami mieszka, dzieli z nami pokój, a nawet łóżko. Decyzja o posiadaniu kolejnego psa musi byc w pełni świadoma i uważam,że każdy z domowników powinien tego chcieć, bo pies potrafi wyczuć niechęć człowieka. Nic na siłę, czasem warto poczekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:43, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie! Warto poczekać, skoro jesteś zależna od rodziców, to nie masz tak naprawdę 100% kontroli nad psem, nad tym gdzie będzie trzymany. Więc lepiej poczekaj aż będziesz niezależna i będziesz mogła się nim zająć i nie będziesz zależna od decyzji rodziców, pies będzie szczęśliwy i Ty również.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia_i_Andrzej
Goldeniarz
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:44, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Alka napisał: | Ariena napisał: | Skoro Twoja mama nie chce trzymać tych 2 psów w domu, tylko śpią w piwnicy (czy w klatce schodowej...raz piszesz w piwnicy teraz że w klatce schodowej..) to niby czemu miałaby się zgodzić żeby golden był u was w domu?? Mogę być pewna że tak samo by się skończyło-mieszkałby w piwnicy...Lepiej się postaraj poprawić warunki i wpuścić te 2 psy na stałe do domu, a z goldenem daj sobie dziewczyno spokój |
Ja wiem że golden mógłby tak samo wylądować dlatego właśnie sie do was zwróciłam!Żebyście mi pomogli ją namówić zeby pies był w domu..Ale nie koniec tematu.Moja logika cały czas mi podpowiada ze mam poczekać te 10 lat...wtedy będe po studiach i zapewnię psu odpowiedni byt...Jednak jak sobie pomyślę ze 10 lat to mi sie płakać chcę ;( |
Ja psa miałam od małego który niestety kiedyś wpadł mi pod samochud i niestety musiał zostać uśpiony. Później miałam kundelka którego moja mama wydała z powodu wyjazdu jej za granice do pracy. Później już nie miałam psa miałam tylko kota. Po wyprowadzce mojej z domu a było to 4 lata temu dopiero teraz zdecydowałam się na psa. Jest to owszem, golden, ale decydując się na niego byłam w pełni świadoma jakie są tego konsekwencje. Czasem złe czasem dobre. Więc naprawdę dorośnij najpierw a później decyduj. Takie jest moje zdanie. Przeczytałam cały wątek Misia i wcale mi się nie podoba co przeczytałam. z resztą bardzo ciężko się czytało z tyloma błędami ortograficznymi i interpunkcyjnymi. Więc możne czegoś nie zrozumiałam. Więc może dokładniej przedstawisz dlaczego pies jest na łańcuchu i mieszka w piwnicy. Dlaczego mamy nie potrafisz przekonać aby mieszkały z wami w domu? To też jest pies który potrzebuje człowieka, nie tylko na chwile ale cały czas. To że się z nimi pobawisz przez chwile i pójdziesz na spacer nie zastąpi im pełnej miłości. Ok super że uratowałaś, ale zastanów się dlaczego ucieka? Pies bez powodu nie ucieka od kochanego właściciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:00, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasia_i_Andrzej napisał: | Alka napisał: | Ariena napisał: | Skoro Twoja mama nie chce trzymać tych 2 psów w domu, tylko śpią w piwnicy (czy w klatce schodowej...raz piszesz w piwnicy teraz że w klatce schodowej..) to niby czemu miałaby się zgodzić żeby golden był u was w domu?? Mogę być pewna że tak samo by się skończyło-mieszkałby w piwnicy...Lepiej się postaraj poprawić warunki i wpuścić te 2 psy na stałe do domu, a z goldenem daj sobie dziewczyno spokój |
Ja wiem że golden mógłby tak samo wylądować dlatego właśnie sie do was zwróciłam!Żebyście mi pomogli ją namówić zeby pies był w domu..Ale nie koniec tematu.Moja logika cały czas mi podpowiada ze mam poczekać te 10 lat...wtedy będe po studiach i zapewnię psu odpowiedni byt...Jednak jak sobie pomyślę ze 10 lat to mi sie płakać chcę ;( |
Ja psa miałam od małego który niestety kiedyś wpadł mi pod samochud i niestety musiał zostać uśpiony. Później miałam kundelka którego moja mama wydała z powodu wyjazdu jej za granice do pracy. Później już nie miałam psa miałam tylko kota. Po wyprowadzce mojej z domu a było to 4 lata temu dopiero teraz zdecydowałam się na psa. Jest to owszem, golden, ale decydując się na niego byłam w pełni świadoma jakie są tego konsekwencje. Czasem złe czasem dobre. Więc naprawdę dorośnij najpierw a później decyduj. Takie jest moje zdanie. Przeczytałam cały wątek Misia i wcale mi się nie podoba co przeczytałam. z resztą bardzo ciężko się czytało z tyloma błędami ortograficznymi i interpunkcyjnymi. Więc możne czegoś nie zrozumiałam. Więc może dokładniej przedstawisz dlaczego pies jest na łańcuchu i mieszka w piwnicy. Dlaczego mamy nie potrafisz przekonać aby mieszkały z wami w domu? To też jest pies który potrzebuje człowieka, nie tylko na chwile ale cały czas. To że się z nimi pobawisz przez chwile i pójdziesz na spacer nie zastąpi im pełnej miłości. Ok super że uratowałaś, ale zastanów się dlaczego ucieka? Pies bez powodu nie ucieka od kochanego właściciela. |
Przeczytałaś cały ,,Pamiętnik Misia"? Wyjaśniłam dokładnie dlaczego musi siedzieć na łańcuchu...Po prostu w domu być nie moze bo nie zgadzają sie rodzice.Mieszka u babci(mamy wspólny ogród,dwa domy na jednym terenie) siedzi w piwnicy bo gdzie ma być?W budzie?Na mrozie?Jeśli byście zobaczyli warunki psów z mojej wsi to byście zdanie zmienili to one sie mają źle.Zero bliskości,łańcuch jak do krowy 2 metry długości,czasem nawet co jeść nie mają...Mój Misiek ma dużo bliskości zapewniam Cię.Błędy są dlatego bo pisałam to szybko i w emocjach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia_i_Andrzej
Goldeniarz
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:26, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Powiem to tak skoro nie masz wpływu aby był z wami w mieszkaniu żaden z psów które są już u Ciebie, to jaki będziesz miała wpływ na to aby golden mieszkał w domu???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caarolinka
Goldeniarz
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo - Bieszkowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:43, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ach Alka.... ja mam 15 lat i inaczej patrze na twoja sytuacje w jakiej się znajdujesz... Jestem twoja rowiesniczka i na twoim miejscu nie nalegalabym na Goldena, poniewaz masz inne psy ktore trzymasz w piwnicy,czemu akurat uparlas sie na Goldena ?
Wiem ze to jest wspaniala rasa,ale przeciez kundelki tez sa wspaniale!
Zaopiekuj sie najpierw swoimi pieskami ktore posiadasz, a dopiero potem wez sie za kupowanie nowcyh,taka moja rada.
Pozdrawiam Carolin & Rocky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:15, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Caarolinka napisał: | Ach Alka.... ja mam 15 lat i inaczej patrze na twoja sytuacje w jakiej się znajdujesz... Jestem twoja rowiesniczka i na twoim miejscu nie nalegalabym na Goldena, poniewaz masz inne psy ktore trzymasz w piwnicy,czemu akurat uparlas sie na Goldena ?
Wiem ze to jest wspaniala rasa,ale przeciez kundelki tez sa wspaniale!
Zaopiekuj sie najpierw swoimi pieskami ktore posiadasz, a dopiero potem wez sie za kupowanie nowcyh,taka moja rada.
Pozdrawiam Carolin & Rocky |
Dzięki wam za rady...Szukałam sposobu by przekonać mamę na goldena.Jednak dostałam wiele sposobów by przekonać siebie samą żeby go nie mieć NA RAZIE!Dzięki wam wielkie.To były odpowiednie rady.Bardzo miażdżące mi serce,ale ratujące uczucia mojego goldena przyszłego.ON NIE MOZE CIERPIEĆ DLATEGO BYM JA MIAŁA RADOŚĆ...,,Nie można budować szczęście na nieszczęściu" Jeszcze raz dzięki...
Proszę tylko o to byście mnie polubili.Chciałbym tutaj z wami wspólnie odpowiadać na pytania zadawane przez goldeniarzy...Chcę być jedną z was.Ciekawe czy zaakceptujecie taką wariatkę kłótliwą.POSTARACIE SIĘ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniada
Rutyniarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 22:40, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście,że zaakceptujemy. Ciesze się bardzo,że wykazałaś się rozsądnością. Pamiętaj, co się odwlecze to nie uciecze. Przez ten czas zdobędziesz odpowiednią wiedzę , by móc odpowiednio zaopiekować się pieskiem. Oczywiscie jak będziesz miała jeszcze jakieś wątpliwości to chętnie ci je rozjaśnimy.
Zapraszam tutaj http://www.goldenretriver.fora.pl/font-color-blue-who-is-who-font,31/
przedstaw się, napisz kilka słów o sobie.
Oczywiście zachęcam do przeczytania jak najwięcej tematów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:33, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Alka napisał: |
ON NIE MOZE CIERPIEĆ DLATEGO BYM JA MIAŁA RADOŚĆ... |
No i o to chodzi
Alka napisał: | Proszę tylko o to byście mnie polubili.Chciałbym tutaj z wami wspólnie odpowiadać na pytania zadawane przez goldeniarzy...Chcę być jedną z was.Ciekawe czy zaakceptujecie taką wariatkę kłótliwą.POSTARACIE SIĘ? |
Nie jesteśmy jakimś zamkniętym kołem wspólnej adoracji, tylko uczestnikami forum, tak jak Ty, na którym każdy się może wypowiadać i zadawać pytania więc śmiało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:42, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Alka napisał: | Caarolinka napisał: | Ach Alka.... ja mam 15 lat i inaczej patrze na twoja sytuacje w jakiej się znajdujesz... Jestem twoja rowiesniczka i na twoim miejscu nie nalegalabym na Goldena, poniewaz masz inne psy ktore trzymasz w piwnicy,czemu akurat uparlas sie na Goldena ?
Wiem ze to jest wspaniala rasa,ale przeciez kundelki tez sa wspaniale!
Zaopiekuj sie najpierw swoimi pieskami ktore posiadasz, a dopiero potem wez sie za kupowanie nowcyh,taka moja rada.
Pozdrawiam Carolin & Rocky |
Dzięki wam za rady...Szukałam sposobu by przekonać mamę na goldena.Jednak dostałam wiele sposobów by przekonać siebie samą żeby go nie mieć NA RAZIE!Dzięki wam wielkie.To były odpowiednie rady.Bardzo miażdżące mi serce,ale ratujące uczucia mojego goldena przyszłego.ON NIE MOZE CIERPIEĆ DLATEGO BYM JA MIAŁA RADOŚĆ...,,Nie można budować szczęście na nieszczęściu" Jeszcze raz dzięki...
Proszę tylko o to byście mnie polubili.Chciałbym tutaj z wami wspólnie odpowiadać na pytania zadawane przez goldeniarzy...Chcę być jedną z was.Ciekawe czy zaakceptujecie taką wariatkę kłótliwą.POSTARACIE SIĘ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|