Mały goldi w nowym domku...

lily

Jedzenia jej nie zmienialiśmy - dostaje karmę raz namoczoną, a raz suchą.

Jurku, jeśli chodzi o preparat do kąpania, to w tej chwili mamy tylko żel "Palimolive" nawilżający do skóry wrażliwej albo szampon Vichy przeciwłupieżowy.

W czym ją wykąpać w takim razie?

Jerzy Włodarczyk

lily

Ale na ten łupież to też Palmolive? Ja tak sobie myślę, że może jej się skóra podrażniła w kojcu u hodowcy. Tam przecież psiaki sikały i może od tego to podrażnienie?
Co Wy o tym sądzicie?

Edyta_Neo

Lili, czy to sa może takie płatki skóry suche sypiące się? Bo jeżeli takie coś właśnie,to bardzo często spotykam się z takim czymś u innych włascicieli goldków,mój Neo zresztą też od czasu do czasu ma z tym problem.Obecnie karmię go Eukanubą i objawy te znikneły,niewiem czy to też moze być za sprawą wysokiej zawartości białka w karmie,nieraz jężeli jest go za dużo występują różne kłopoty ze skórą.Z tym że nie za bardzo orjentuję się jak to jest z małymi szczeniorami ,bo przecież w okresie rozwoju karmy dla malców są wysokobiałkowe.
Co do szamponów na łupież,kapałam Neo w Nizoralu ale nie pomogło,można również uzyć szamponu siarkowego,ale i w tym przypadku nie wiem czy zadziała.

lily

Florka jest na Eukanubie. Ale w wieku szczenięcym nie ryzykowałabym ze zmniejszaniem ilości białka w pokarmie...
Sprobujemy ją jutro wykąpać w Palmolive albo Vichy i zobaczymy. Może mocz podrażnił skórę. Wiadomo, maluchy w kojcu robią gdzie popadnie i leżą, gdzie popadnie. A mocz może działać drażniąco na skórę - mocznik, kwas moczowy, amoniak - mogły wysuszyć skórę. Ale to moja teoria...
Poza tym kulka już tak niemiłosiernie śmierdzi, że trzeba ją wyprać...

Edyta_Neo

A nie szukałaś jakiegoś odpowiedniego szamponu dla szczeniaka,ja nie kapię psa w tego typu płynach czy szamponach,brak mi odwagi bałabym się że jakies podrażnienie z tego może wyjśc.
Jak wykapiesz to napisz czy nic nie jest,gorzej jak całkiem się zacznie sypać.

Jerzy Włodarczyk

Jerzy Włodarczyk

lily

Czyli co? Najpierw ją zwyczajnie wyprać, a potem jeśli nie pomoże dopiero ratować się medykamentami?

balbinka

jeśli chcesz znać moje zdanie to ja bym nie kąpała takiego maluszka... a już na pewno nie stosowałabym żadnych medykamentów... myślę, że i tak w najbliższym czasie wybieracie się do weta na jakieś szczepienia - zapytajcie wtedy o ten łupież Smile

lily

Tylko, że ja nie mogę już patrzeć jak ona się męczy... A do weta będziemy mogli pójść dopiero pod koniec przyszlego tygodnia...
Przejrzałam jej skórę i najgorzej jest: po bokach ciała, czyli tam gdzie leży. Pasowałoby to do mojej teorii o wpływie moczu na stan skóry.

Edyta_Neo

To przemyj może te miejsca narazie czystą wodą,bez żadnych szamponów.

lily

Ok, jutro spróbuje. Może masz rację. Jeśli to od moczu, to woda to zmyje i powinno pomóc.
Dzięki za rady

lily

MOja Florusia zrobiła ładną kupcię i zjadła całą porcję karmy

Chociaż tu dobra wiadomość.

ps. Mój szczyl jeszcze nie śpi. Może da jutro dłużej pospać? Wink