Mały goldi w nowym domku...

akbar.han.bl · Wysłany: Pią 16:53, 14 Mar 2008 Temat postu:

Z tym zamykaniem to jest tak, że jak pies nie jest nauczony zamykania przed nim drzwi to pies różnie reaguje. Kesse (z nowym avatarkiem

) miała pod górkę, bo w poprzednim domu nikt pieska tego nie nauczył.
Ale Karolcia ma rację. Najlepiej psa zignorować. I tak jak pies ma woje miejsce - bezpieczne, gdzie nikt go nie napastuje itd, to Ty również powinnaś takie mieć. Na pewno macie pomieszczenie , do którego pies sam nie wchodzi tylko musi dostać pozwolenie. Jak broi i przesadza to wejdź tam, zamknij drzwi. Pies ochłonie i |Ty też. Wyjdź tylko jak będzie spokój i cisza. Broń Boże nie wychodź jak pies szczeka, piszczy i drapie do drzwi! Nauczy sie wtedy, ze tak trzeba. Polecam naprawdę 'Z kluczem do psa' podniesie Cię na duchu i na wiele rzeczy spojrzysz inaczej...

kesse · Wysłany: Pią 17:11, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ewa&Duffel · Wysłany: Pią 17:53, 14 Mar 2008 Temat postu:

A mój Duffel prawie w ogóle nie szczeka...Aż się martwiłam, czy w ogóle umie Wink

Też mu się zdarzają takie napady gryzienia, wtedy najczęściej wstaję i po prostu zostawiam go samego, pomaga też ostre "spokój!". Najważniejsze, żeby mu na to nie pozwalać, mój dziadek parę razy pozwolił, mówiąc, że Duffi przecież tylko chce się bawić, to jeszcze szczeniak, po prostu swędzą go ząbki itd. Może i racja, ale teraz pies, jak tylko widzi dziadka, biegnie do niego z ząbkami... Bo nikt inny mu nie pozwala na gryzienie. Zakodował więc chyba sobie, że z dziadkiem można zrobić wszystko i w ogóle się go nie słucha.

Olinka · Wysłany: Pią 20:09, 14 Mar 2008 Temat postu:

magda_17 · Wysłany: Pią 20:51, 14 Mar 2008 Temat postu:

No ja też, bo jak widzę avatar to od razu wiem kto pisał Wink

P.S. Olinko z okazji zbliżających się świąt mogłabyś nam pokazać nowe zdjęcia swojego Baranka Laughing

Edyta_Neo · Wysłany: Pią 22:48, 14 Mar 2008 Temat postu:

Nie w tym wątku!!! Baranki goldenowe zapowiedziane będą niedługo na konkursie,także nie róbcie wczesnych zapowiedzi,a raczej przygotować aparaty na Święta jajkowe.....!!!!!Bardzo proszę...!

magda_17 · Wysłany: Pią 23:19, 14 Mar 2008 Temat postu:

No to kategoria zrobiona pod Fredzika Very Happy

lily · Wysłany: Pon 16:59, 17 Mar 2008 Temat postu:

Wczoraj odwiedziła mnie kuzynka (ta od doga). Przyjechali zobaczyć kulkę. I fakt... goldek to nie pies dla tych, którzy chcieliby mieć psa na wyłączność. Florka tak się cieszyła i tak się z nimi bawiła, jakby się znali nie wiem od jakiego czasu. Tylko jej ogonek chodził! Oczywiście oczarowała ich. Jakby inaczej! Goldki chyba wszystkich hipnotyzują - kto się z nimi zetknie, od razu się zakochuje, hihi.

carimi · Wysłany: Pon 17:08, 17 Mar 2008 Temat postu:

co do psa na wyłączność to prawda można o tym zapomnieć Wink

ogólnie panuje pogląd iż psy mają szósty zmysł i znają się na ludziach to że podchodzą do kogoś z życzliwie machając ogonkiem znaczy że to dobry człowiek w przypadku goldenów oczywiście nie ma to potwierdzenia ale zawsze uśmiecham się w duchu jak mi to osoby mówią i cieszą się że zostały rozpoznane przez Kafi Very Happy

lily · Wysłany: Pon 17:13, 17 Mar 2008 Temat postu:

One chyba do każdego machają ogonem... Ale niech ludzie tak sobie myślą, nie wyprowadzajmy ich z błędu Wink

kesse · Wysłany: Pon 17:22, 17 Mar 2008 Temat postu:

i niech zniknie mit- duzy pies = grozny pies, przeciez to tylko goldki- nasze słodziaki

carimi · Wysłany: Pon 17:26, 17 Mar 2008 Temat postu:

Mojego pieska kocham najbardziej za jego charakter ale muszę się przyznać że to czasem męczące że na spacerze najchętniej by chodziła od przechodnia do przechodnia i się witał. Najgorsze jest jak ją ktoś rzeczywiście pogłaszcze to potem jest rozochocona i ciężko ją uspokoić.

kesse · Wysłany: Pon 17:30, 17 Mar 2008 Temat postu:

ojjj znam to, chyb akazdy z nas to zna.. ja najchetniej chodze z nia na odludzia, najgorzej jest rano przed godzina 8. My mamy obok blokow gimnazjum i jak on aprzed 8 widzi mase "dzieci" idacych do szkoly to masakra...

carimi · Wysłany: Pon 17:38, 17 Mar 2008 Temat postu:

ja mam liceum z jedne strony osiedla a przedszkole podstawówkę i gimnazjum z drugiej w godzinach od 7 do 8:10 (spóźnialscy) to nawet za przeproszeniem nie wiem czy ze sraczką bym wyszła - masakra. Jednak robie jej czasem spacer na miasto tzn na pocztę bo unikanie ludzi jest tylko moim wygodnictwem a tak uczą ją zachowywać się w miarę kulturalnie tylko że po takim spacerku zawsze mam rękę o 10cm dłuższą ciekawe dlaczego Wink

i zazwyczaj potem psa do auta i luzem po lesie Very Happy

akbar.han.bl · Wysłany: Pon 19:50, 17 Mar 2008 Temat postu:

No tak! Podpisuję sie pod wszystkim... Tylko Axel to najlepiej sie jeszcze wita z łapami w górze...