Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:00, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
magda_17 napisał: | Jurku w Galerii jest |
Dzięki Już lecę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 21:34, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:23, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
lily napisał: | Trochę się martwię, bo dzisiaj Florka nie zjadła dziennej dawki, może by się w sumie z 60g uzbierało. Z ręki to trochę poskubie, ale nie za wiele. I ciągle się drapie-zauważyłam, że gdzieniegdzie ma wysuszoną skórę, tak jakby łupież. Może to swędzenie jej też odbiera apetyt? Chociaż jak się przebudzi, to do zabawy jest już chętna. Chwilę pobryka i kładzie się spać. Ale już zaczyna podgryzać (całe szczęście jak na razie ostre "nie" wystarcza, żeby przestała). Jeszcze jedno pytanie, czy piesek powinien mieć mokry nosek? Dzisiaj rano zauważyłam, że jakby coś jej wyciekło z nosa... |
Piesek jest jeszcze zestresowany, nic dziwnego, że nie ma apetytu. Za 2 - 3 powinna być już całkiem Okey A ma jakiś kocyk z zapachem matki czy coś podobnego?
Hmmm... drapie się - może ma alergie? Na jedzenie na przykład. Bo pchły to nie sądzę
Zdrowy pies ma wilgotnego nochala - ale jak śpi - jest suchy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pon 21:18, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
możecie mieć to samo co my z tym łupieżem tylko w mniejszym stopniu bo na zdjęciach nie widać. Z Axela sypało sie aż na zdjęciach było widać. Przejdźcie sie do weta bo zaaklimatyzowaniu Florki. Założycie jej kartę, lekarz obejrzy a mała sie przyzwyczai. Zobaczcie też ile ma białka karma i na razie nie dajcie jej żadnych serków itp. I delikatne czesanie miekką szczotką, jeśli w ogóle jakiekolwiek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:24, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Już dzisiaj było takie ala czesanie i Florka nie miała nic przeciwko, jeszcze się rozkładała. Ale martwi mnie to jej drapanie się. Może trzeba ją wykąpać w szamponie przeciwłupieżowym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pon 21:37, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Na razie sama nie testuj bo można u tak małego psiaka można sprawę pogorszyć. O czesaniu mówiłam, bo nam wet zabronił w tedy. Ale my tak ciut na niby tylko tą stroną z włosiem. Wy możecie ją 'gładzić' ale żadnych kolców na skórze. My dostaliśmy u weta Sebovet dry. Szampon dla suchej skóry. W środę możecie jechać do weta. My psa mieliśmy w sobotę a we wtorek pojechaliśmy na przegląd. Także trochę spokoju i cierpliowści...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:38, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
lily napisał: | Już dzisiaj było takie ala czesanie i Florka nie miała nic przeciwko, jeszcze się rozkładała. Ale martwi mnie to jej drapanie się. Może trzeba ją wykąpać w szamponie przeciwłupieżowym? |
Ja na Twoim miejscu najpierw poleciałbym do weta.
Czy Flori u hodowcy też się drapała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:40, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
lily napisał: | Już dzisiaj było takie ala czesanie i Florka nie miała nic przeciwko, jeszcze się rozkładała. Ale martwi mnie to jej drapanie się. Może trzeba ją wykąpać w szamponie przeciwłupieżowym? |
Tak jak napisała Basia nie próbuj niczego sama!
Idź do wete, ja poszłam zaraz na drugi dzień - i musiałam Shiroka odrobaczać, ponoć jest taka zasada - nowy dom = odrobaczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:14, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Karolcia napisał: | lily napisał: | . Ale martwi mnie to jej drapanie się. Może trzeba ją wykąpać w szamponie przeciwłupieżowym? |
Tak jak napisała Basia nie próbuj niczego sama!
Idź do wete, ja poszłam zaraz na drugi dzień - i musiałam Shiroka odrobaczać, ponoć jest taka zasada - nowy dom = odrobaczenie |
Ja jeszcze bym dodał, żeby z tymi kąpielami sie wstrzymać odrobinę. Obejrzyjcie jej skórkę. Jeżeli jest cielista nie różowa i niebrudna to bym sobie darował kapiel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymcia
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 2:24, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Wczoraj znalazłam tę stronę i od czterech godzin siedzę i czytam, jestem zachwycona bo znalazłam mnóstwo odpowiedzi na nurtujące mnie pytania! Za tydzień odbieram mojego szczeniaczka bo wtedy skończy 7tyg. i jestem w trakcie przygotowań.To będzie piesek, mam juz imię Basco Bello Aumenus (hodowla Aumenus).Zazdroszczę Lily, że już ma swoją kulkę w domu, ja już nie mogę się doczekać!!!
Mam pytanie: w czym przewieźć pieska, musi byc jakiś specjalny kojec? Podróż będzie trawała około 2 godz.
Pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 10:20, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!!!
Najlepiej aby malec na około 2 godz. przed podróżą jadł niewiele,to pomoże uniknąć problemów z związanych z chorąbą lokomocyjną.Szczeniorka możesz z powodzeniem przewozić na kolanach lub na siedzeniu obok siebie, w tym celu potrzebny jest kocyk i coś pod kocyk żeby nie przemokło w razie gdyby nasiusiał,przyda się również jakaś mała ściereczka do wycierania pyszczka jakby się ślinił.Można przed podróżą podać aviomarin tak aby mógł spokojnie znieść jazdę autem,ale myślę że 2 godz. to nie tak długo i wyczymacie razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Wto 11:35, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Karolcia napisał: | ja poszłam zaraz na drugi dzień - i musiałam Shiroka odrobaczać, ponoć jest taka zasada - nowy dom = odrobaczenie |
My chyba też odrobaczaliśmy (dawno to było) zwłaszcza,ze w niedługim czasie szykowało sie drugie szczepienie. A jest taka zasada najpierw robaczki potem szczepienie.
Dodam jeszcze a propos łupieżu. U nas wet wziął pod mikroskop i sprawdził czy to czysta skóra czy są jakieś bakterie. Myślę, że po prostu piesek jest wrażliwy. Popytaj hodowcy czym jeszcze pieski były dokarmiane i co jadła mamusia bo wet może zapytać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez akbar.han.bl dnia Wto 11:39, 26 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:53, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
szymcia napisał: | Witam!
Wczoraj znalazłam tę stronę i od czterech godzin siedzę i czytam, jestem zachwycona bo znalazłam mnóstwo odpowiedzi na nurtujące mnie pytania! Za tydzień odbieram mojego szczeniaczka bo wtedy skończy 7tyg. i jestem w trakcie przygotowań.To będzie piesek, mam juz imię Basco Bello Aumenus (hodowla Aumenus).Zazdroszczę Lily, że już ma swoją kulkę w domu, ja już nie mogę się doczekać!!!
Mam pytanie: w czym przewieźć pieska, musi byc jakiś specjalny kojec? Podróż będzie trawała około 2 godz.
Pozdrawiam wszystkich |
witamy i rownież pozdrawiamy, prosimy przedstawić sie w dopowiednich watkach i pisac wszsytko o maluszku juz niebawem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:55, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
szymcia napisał: | Witam!
Wczoraj znalazłam tę stronę i od czterech godzin siedzę i czytam, jestem zachwycona bo znalazłam mnóstwo odpowiedzi na nurtujące mnie pytania!
Pozdrawiam wszystkich |
I my Ciebie witamy i cieszymy się, ze jeszcze jeden złotowłosy będzie z nami
Myślę, że podrzutek Oli zaspokoi Twój głód informacji w zakresie transportu.
Niech złoto bedzie z Tobą a Ty z nami
I pamiętaj o foto
Ma być od początku i dużo bo my uwielbiamy szczeniaczki w każdym wieku zresztą
W wolnej chwili wpadnij na Who is who, do Galerii i na Przedstawiamy nasze goldenki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:58, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No i pochwaliłłam się - kulka robi gdzie popadnia, a najgorsze jest to, że dziś w nocy zrobiła kupę na swoim posłaniu i siku też. Zmieniłam jej poszewkę, ale na nowiutką po spanku znowu nasikała. teraz już nie mam nic na zmianę, bo poszewki się piorą. Co z nią zrobić? Ona zachowuje się tak, jakby nie czuła zapachu, który jest na gazetach po drzwiami. Z kojca wyjęłam wszystkie gazety, podłogę myję wodą z octem... i nic. Ciągle robi w kojcu. A jak przyuważę i ją zabiorę na gazety, to wstrzymuje mocz i nie chce zrobic tam siku.
POza tym kulka prawie nic nie je. Hodowca kazał na razie dawać karmę namoczoną, więc moczę, ale nic. Z ręki to jeszcze skubnie, ale z miski nic. Nawet jej rozpaciałam tą karmę, ale sama jeść nie chce. Co z nią zrobić? Boję się, że straci siły. W nocy nic nie ruszyla, rano też nie - jak pisałam, tyle co z ręki. Uzbierałoby się może 1/4 lub 1/5 jednej porcji czyli 60g...MOże jakiegoś ryzu jej dodać albo coś?
POMOCY!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|