Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lady Black Angel
Goldeniarz
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 19:01, 27 Sty 2008 Temat postu: Na noc w pokoju? |
|
|
Czy golden może na noc zostac w pokoju?Tzw w moim pokoju.Ja tam śpię.On by miał tam wszystko,spanie,jedzenie,picie itp.Może na noc zostawac zemną w takim niedużym pokoju?I jeśli by został nie piszczałby że chce wyjśc z pokoju?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:22, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Pozwól psiaku spać gdzie chce, on sobie znajdzie odpowiednie miejsce. Gdyby Shiro miał spać u mnie w pokoju zawsze, byłoby mu za ciepło. On w nocy sobie wędruje, czasem śpi u mnie czasem pod drzwiami a czasem u siebie na placu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:49, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hm to zależy jaką masz temperaturę w pokoju i od samego psa, mój pies śpi ze mną w pokoju i ani myśli się z niego ruszać Fakt, ma zamknięte drzwi od zawsze tak miał a to dlatego, że kiedy go przywieźliśmy nie umiał załatwiać się w jedno miejsce, a ja nie chciałam, żeby chodził po pokoju mojej mamy i tam się załatwiał. Skutkiem tego jest to, że pies nie załatwia sie u mnie w pokoju, rano czeka aż go wypuszczę Za ciepło mu nie jest, ma do dyspozycji podłogę i koc, kiedy jest mu za zimno kładzie się na kocu, kiedy za gorąco na podłodze (nie mam dywanu w pokoju i zakręcony kaloryfer, więc to ja troszkę marznę ale nie przegrzewam psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
Wysłany: Nie 20:01, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego powodu ze wynajmujemy pokoj z dwu pokojowego mieszkania to nasz Goldi w nocy spi u nas. Ma swoja miseczke, swoje posłanie i jest mu bardzo dobrze Jak mu za gorąco to idzie pod balkon i tam sobie spi Nie wyobrazam sobie zeby spal w przedpokoju....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:29, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Shinigami napisał: | (nie mam dywanu w pokoju i zakręcony kaloryfer, więc to ja troszkę marznę ale nie przegrzewam psa. |
Shini co za poświęcenie z tym kaloryferem Ja też mam przykręcony, ale tak gdzieś do połowy Tylko się nie rozchoruj
Lady Black Angel taki temat gdzie śpi goldi to gdzieś na forum jest. Tam będą chyba informacje, które Cię interesują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:01, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nasza kessie to zasypia z nami w sypialni.. pierwsze 10 minut z nami w lozku.. pozniej zlazi i spi sobie obok lozka.. w nocy zalicza jeszcze przedpokoj... drugi pokoj zamykamy na wypadek obgryzania mebli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:13, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie ja mam w pokoju wykładzinę i dywan i ogólnie jest ciepło, więc Shiro jak chce żeby mu cieplej było to śpi u mnie, jak mu za ciepło przenosi się pod drzwi, pod balkon nie może bo duży pokój jest zamykany na noc, kuchnia też. No i on sobie łazi tak czasem pod drzwi, czasem na plac, czasem do nas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
warna
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:09, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Psy sa zwierzetami stadnymi i lubia spac w stadzie, czyli razem z nami. Chyba, ze jest im zbyt goraco. Ale wtedy po prostu pojda sobie gdzies indzej. Moje spia w kilku miejscach w nocy: raz z nami w sypialni, raz w przedpokoju na legowiskach, innym razem na kanapie w salonie. A latem np. na balkonie (jak goraco w domu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:10, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Olinko nie ma tak źle z tą temperaturą ponieważ mieszkam na 4 pietrze u sufitu lecą mi rurki zamykające obieg wody Tak więc troszkę mi grzeje, czasem nawet uchylę okno a jak za mocno sie przewietrzy a ja śpię pod ciepłą kołderką to shadow przychodzi się poskarżyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:04, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moje "spanie z Kafi" przechodziło przez różne etapy, kiedy była szczeniaczkiem i nie sięgała na tapczan to była super wyszkolonym psem który zna swoje miejsce i śpi na swoim psim posłaniu, kiedy urosła na tyle że sama potrafiła wgramolić się na tapczan to nadal była super szkolonym psem którego przed zaśnięciem wypraszałam z pokoju tak abym mogła się wyspać, kiedy Kafi uświadomiła sobie że po wyproszeniu za drzwi od mojego pokoju zamykają się aż do rana stała się głucha na wypraszanie, nawet zachęcona smakołykiem,to nadal była super szkolonym psem wynoszonym na narzucie chwytanej za cztery rogi
przy pomocy Babci Obecnie kiedy zostałyśmy same i ja pracuje 8h które ona spędza sama to nie mam serca jej wypraszać na noc, więc Kafi jest nadal super psem który wyszkolił swoją Panią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:54, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A Shiro nie lubi spać ze mną w łóżku, jak już to tylko na 5 min.
Jak ja się ruszę to on idzie bo niby taki wymagający że spokój ma być No i ciepło mu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zadzia
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:03, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
U nas Diana śpi tam gdzie chce, najczęściej jest tak że zasypia w przedpokoju, ale potem przychodzi do nas i przesypia całą noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
realkotlet
Miłośnik goldenów
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:56, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
moja sonia oprócz pokoju rodziców też śpi tam gdzie chce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DEJA
Goldeniarz
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:49, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moja Dejcia ma swój ulubiony kącik do spania na podłodze
w przedpokoju..
Na łóżku poleży chwilke i zaraz ucieka ,bo jej gorąco
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|