Nowa

Karolek

Witam wszystkich!
Jestem nowa w temacie piesków, aczkolwiek myślę o nich już od lat:)
Zastanawiam się właśnie nad przygarnięciem psa, ale nie chcę prawdziwego pieska a nie jakieś, no wiecie te w sukienkach.
O Goldenach dużo się słyszy, biega ich u nas bardzo dużo. Nie dziwię się wcale, mają takie piękne, szczere i radosne pyszczki, że nie da się ich nie kochać.
I tak właśnie myślę, czy by sobie jednego nie przysposobić.
I stąd moje pytanie: czy Golden będzie szczęśliwy i zdrowy żyjąc u 26-letniej babki, mieszkającej na ten moment z bratem i mamą na 65 m2 a już wkrótce we własnym M, pracującej od 9 do 16, niepalącej, nieimprezującej, z dyzplazją biodra:), lubiącej jazdę na rowerze, jogę i kochającej muzykę?
Chyba w sumie chodzi mi o to, czy CZY DAM RADĘ?

z góry dzięki za komentarze i może jakieś rady

pozdrawiam
Karolek
Laughing

n4t4l4 & k4rol4

Witaj Karolu (: Wiesz wydaje nam się, że szczęście psa nie polega tylko na wielkim domu z pięknym ogrodem itp. Owszem te aspekty są BARDZO ważne, by pies miał dużo wolnej przestrzeni, by nie gnieznil się w małej kanciapie bo i jemu to nie będzie służyło no i Tobie. Nie zapominaj, że goldeny to drogie psy ( nie tylko kupno ) w utrzymaniu. Wizyty u weterynarza ( odpukać choroby, których leczenie możne sięgnać nawet kilku tysięcy złoty ), karma od której zależy dalszy rozwój psa ( bo nie chodzi o to by dawać byle co a potem wyrzucać kase na leczenie, prawda ), jakies zabawki ( fakt nie drogie to jest ale zawsze jakis wydatek ). Jeśli chodzi o Twoje zainteresowania, fajnie, że lubisz jazde na rowerze bo to oznacza, że lubisz spędzać czas na dworze co w przypadku owej rasy jest BARDZO WSKAZANE. Goldeny kochają swieże powietrze, wypady za miasto, jeziora, lasy. Tego trzeba im bardzo dużo dostarczać, bo muszą mieć dużo ruchu. Aczkolwiek nie zapominaj, że szczeniaka nie można zbyt forsować. Pisalaś jeszcze o muzyce... fajnie, aczkolwiek Golden a nawet inny pies innej rasy tego nie doceni (:. Najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie było by przewertować to forum. Znajdziesz tutaj wiele CENNYCH rad, wskazówek nie tylko w wychowaniu goldena (co jest cholernie ważne ) ale także w pomocy dokonania decyzji. Nie zapominaj, że posiadanie psa jest bardzo odpowiedzialną decyzją wiążaca na bardzo długi długi czas. Po przeczytaniu forum zadaj sobie pytanie czy dasz rade. Czy jesteś w stanie poświecić psu większość swojego czas ( w pierwszym roku nawet 90 procent czasu . W dalszych latach z 80 (: bo to bardzo wymagające psy ) , a takze czy finansowo dasz rade ( pisałaś o samodzialnym mieszkaniu ). My nie powiemy " Tak dasz rade bądz nie dasz " bo nie znamy Twoich możliwości. Sama musisz dojsć do tego stwierdzenia. My jedynie możemy odpowiadać na nurtujące Cię pytania, ale nie podejmiemy za Ciebie decyzji (: Bądź co bądź ... czytaj, czytaj, pytaj no i niech moc będzie z Tobą (:

Karolek

Dzięki wielkie za odpowiedź i szczere podejście do tematu:)

Karolina

Shinigami

Czy dasz radę musisz sama wiedzieć.
Tak jak napisano wcześniej, szczęśliwy golden, to taki, który może przebywać ze swoim właścicielem, nie potrzebne mu włości, ogrody, domy o powierzchni 200m kw (na takiej powierzchni, to mogłoby się całe stadko mieć). Ja mieszkam na połowę miejszym mieszkaniu i nie widzę żadnego problemu.
Jednak trzeba sobie zdać sprawę, że golden to dość kosztowy w utrzymaniu pies.
Piszesz, że chciałabyś jakiegoś przygarnąć, ale musisz się liczyć, z tym, że biorąc dorosłego psa, razem z nim bierzesz i jego bagaż doświadczeń.
Bywa, że takie pieski nie sprawiają kłopotów, ale są i takie w które trzeba włożyć sporo pracy a to dla osoby która na psach, jak sama przyznałaś się nie zna, może być kosztowna sprawa, mówię tutaj o pracy z behawiorystą, szkoleniowcem.
Kolejna sprawa, to taka, że goldeny są bardzo popularne, takie misie pysie i w ogóle, poczytaj sobie forum a przekonasz się, że to nie jest wcale tak do końca prawda, goldeny to psy z silnym charakterem - trzeba rozróżnić oczywiście silny charakter a psa agresywnego, bo nie o to mi chodzi.
To są psy myśliwskie, także musisz się liczyć z takimi ciągotami, noszeniem różnych rzeczy w pysku, pogoniami za zdobyczą czy innymi tego typu rzeczami.
Dobrze byłoby również rozważyć warunki środowiskowe w jakich mieszkasz Wink

Czyli, czy masz gdzie z tym psem wyjść, jakieś łąki, parki - gdzie psa możesz spuścić ze smyczy, czy masz gdzieś w pobliżu jakiś zbiornik wodny, żeby pies mogło sobie popływać itp. rzeczy Smile

bo dla mnie osobiście nie ma nic piękniejszego, niż szczęśliwy pływający kudłacz Wink

Karolek

Witam,

Dzięki za odpowiedź. Warunki do biegania psiak miałby u mnie doskonałe, mam 5 minut do lasu, działek itd. Mam też kawałeczek swojej ziemi w górach, gdzie też chyba miałby frajdę Smile

Myślę o szczeniaku, na dorosłego psa chyba bym się nie zdecydowała. Nie z moim zerowym doświadczeniem:)

pozdrawiam
Karolina

Shinigami

Nie jednokrotnie z takim bezproblemowym Smile

bo i niestety takie kochane mordeczki są oddawane, mogłoby być łatwiej niż ze szczeniakim, przy ktorym możesz popełnić bardzo dużo błędow wychowawczych Smile

. Ale myślę, że z pomocą forum i szkoleniowca wychowałabyś malucha na cudnego psiaka.
I pamiętaj jeżeli szczeniak, to tyko i wyłącznie z rodowodem!

lussi

Witam. Ja mogę tylko się "dopisać" do rad wyżej wymienionych, żeby nie pisać tego samego

Ja myślę, że ze szczeniakiem jest równie dużo problemów, co z psem dorosłym Wink

Jerzy Włodarczyk