Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:03, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to maleństwo W porónaniu z innymi rasami to maluch
W książkach jest jedno, w rzeczywiśtość pokazuje drugie Najważniejsze są proporcje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:38, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak sobie czytam tę dyskusję i zastanawiam się nad jedną rzeczą, kilka osób napisało, że kolczatka nie sprawia bólu, jak to możliwe? Po co w takim razie jej używać?
Stosuję kolczatkę gdy idziemy na miasto do ludzi, nienaostrzoną, bo i po co, ta jest wystarczająco bolesna, żeby pies się cofnął. Nie jestem za takim traktowaniem psa, ale po opanowaniu całej teorii dotyczącej pozytywnego szkolenia, po prostu nie umiem jej zastosować w praktyce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:46, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kolczatka sprawia ból, bo taka jej rola. Ludzie, którzy piszą-mówią inaczej chyba to sobie wmawiają, aby czuć się moralnie lepiej, że nie robią psu nic złego.
Pozytywne szkolenie wymaga wiele dobrej woli i umiejęności. Katio, ja miałam podobne odczucia. Do dziś Lucky nie nauczył się powrotu na komendę, więc nie mogę go spuszczać na otwartym terenie. Luzem biega tylko na działce. Dziś wiem, że popełniłam błędy, gdy był szczeniakiem. Nie wszystko da się naprawić, więc dlatego tak namawiam do pracy ze szczeniakami, a nie stosowania kolczatek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:52, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kajena wraca na komendę, ale czasem ma problem z chodzeniem przy nodze, zdarza się, choć rzadko , że się do kogoś kto przechodzi wyrwie, dlatego też kolczatka w mieście. Do parku i lasu- szelki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:01, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Może lepiej spróbwować kantarka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marti22
Miłośnik goldenów
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostyń
|
Wysłany: Śro 22:20, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
może poprostu zamiast zakładać psu kolczatkę lepiej poświęcić troche czasu na nauke psa właściwego chodzenia na smyczy. Przecież goldeny tak szybko się uczą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:09, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Trzeba mieć jakąś wiedzę i doświadczenie, żeby uczyć psa czegokolwiek. Przeczytałam mnóstwo książek, ale sama teoria nie wystarczy skoro nie umiem zastosować jej odpowiednio do nieziemsko żywiołowego temperamentu mojego psa. Oczywiście bardzo łatwo powiedzieć, że trzeba poświęcić psu więcej czasu . Ale czy ty myślisz, że którykolwiek z forumowiczów nie poświęca psu dużo czasu ? A nie wszystkie psiaki są tak usłuchane jak Twój. Gratuluję, że ci się udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:57, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
katia napisał: | Trzeba mieć jakąś wiedzę i doświadczenie, żeby uczyć psa czegokolwiek. Przeczytałam mnóstwo książek, ale sama teoria nie wystarczy skoro nie umiem zastosować jej odpowiednio do nieziemsko żywiołowego temperamentu mojego psa. Oczywiście bardzo łatwo powiedzieć, że trzeba poświęcić psu więcej czasu . Ale czy ty myślisz, że którykolwiek z forumowiczów nie poświęca psu dużo czasu ? A nie wszystkie psiaki są tak usłuchane jak Twój. Gratuluję, że ci się udało. |
Się zgadzam w 100 chociaz na ogół wolę trochę mniej %ów.
Są psy które łatwiej uczyć są i psy które uczyć się nie mają czasu.
I jesteśmy my którzy potrafią trafić do jednego psa a do innego trochę jakby mniej. Niektórzy z nas akceptują ten stan a inni próbują różnych sposobów.
Ale wiem też, że są ludzie którzy samą swoją obecnościa powodują, że nagle wszystkie psy są w nich wpatrzone jak w obrazek i za najwiekszy zaszczyt uważają wykonywanie ich poleceń.
Do takich ludzi właśnie ja należę.
Ale potem się budzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marti22
Miłośnik goldenów
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostyń
|
Wysłany: Czw 20:17, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
tak czy tak uważam że kolczatka nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem, jak mozna zadawać świadomie ból swojemu (zresztą nie tylko swojemu) zwierzakowi i to tylko dlatego że jesteśmy na tyle słabi że nie potrafimy sobie z nimi poradzić. Acha i prosze mi nie wciskać że kolczatki "nie bolą"!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:50, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ci nie będę "wciskać, że jestem na tyle słaba, żeby poradzić sobie" z 40kilogramową kupą mięcha, która na szelkach ciągnie mnie niczym sanie. Po prostu tak jest i tyle. Może kiedy będę stara i gruba takie maleństwo nie będzie stanowiło dla mnie problemu, póki co tak nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marti22
Miłośnik goldenów
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostyń
|
Wysłany: Czw 21:53, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja jestem młoda i szcupła i sobie radze, a wiesz mi że miałam do czynienia juz z wieloma róznymi psami i zawsze obyło się bez kolczatki. Aż się boje pomysleć ja taki człowiem pracowałby np. końmi bo to jakieś 600 kg żywego stworzenia!! Uwierz mi że i z tymi zwierzakami idzie obyć się bez siły!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trampeczka
Administrator

Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:07, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
marti22, to spróbuj ujeździć młodego konia bez używania sily. Życzę powodzenia
Co do tematu to powiem tak: są psy z różnymi charakterami i jedne można łatwo czegoś nauczyć a inne są w tym oporne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 23:24, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A Luna okazała się cwana poddałam się i kupiłam kolczatkę i co pies anioł tak samo jak przy Dawidzie(go nie ciągła ) nauczyła się mała cwaniara że jej nie umię utrzymać i że dociągnie tam gdzie chce a teraz to psiak ideał w kolczatce chodzę z nią tylko ja i coraz rzadziej! Wystarczyły 2 tygodnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amazonka
Goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pią 7:44, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nelka od malego chodzi w szelkach i wczoraj bylam w Zwiazku Kynologicznym na przegladzie Nelki i dr. Firlik(sedzia goldenow) powiedzial ze ma proste lapki i wszystko jest ok. Ze nie widzi zeby jej zaszkodzily:) Ale powiedzial ze jak chce ja wystawiac to zeby troszke pochodzila w obrozy. Bo jak nagle z szelek przestawie ja na ringowke to nie bedzie zadowolona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:45, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: | marti22, to spróbuj ujeździć młodego konia bez używania sily. Życzę powodzenia
|
Konie chodzą na kantarkach
Ja swojemu psu już kolczatki nie założę... Nie jest ogromny, spokojnie mogę go utrzymać w lewej ręce na zwykłej obroży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|