Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nika
Rutyniarz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 18:50, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Milce kupiłam kantarek gdy założyłam jej pierwszy raz i zobaczyłam jej wyraz pyska od razu zdjęłam, wyglądała jakbym jej największą krzywdę w życiu zrobiła i tak kilka razy aż w końcu kanterek wylądował w szufladzie. Co do szelek Milka też podaje łapkę by założyć jej szelki a raczej podawała bo szelki zostały pogryzione w drobny mak przez naszego tymczasa i teraz mamy inne ale rzadko ich używamy i chodzimy na spacerki w obróżce w której nie ciągnie tak jak robiła to gdy nosiła szelki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Caarolinka
Goldeniarz
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo - Bieszkowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:30, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tak naprawde nie wiem czemu zakladam mu tA ,moze z przywyczajenia ?
Moze dlatego ze jak ucieknie(a czesto mu sie to zdarza =)) to ma adresowke przy obrozy,zawsze to bezpieczniej,pozatym sam sie domaga zakladania obrozy,jak widzi ze trzymam w reku szelki to caly w skowronkach jest i wie ze juz idziemy na spacer
Pozdrawiam Carolin & Rocky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eewwaa
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:52, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
n4t4l4 & k4rol4 napisał: | A zastanawiałaś się nad kantarkiem (uzdą)? Nasza Shisha posiada coś takiego i powiem Ci, że już trochę nauczyła się chodzić przy nodze (: |
Mamy kantarek i stosujemy go doraźnie bo jak ma kantarek to jest ok, a jak go zdejmujemy to jest szaleństwo. Dlatego chcę ją nauczyć chodzenia przy nodze bez kantarka - a szeleczki dziś bardzo łądnie zdały egzamin:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aisha
Miłośnik goldenów
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:13, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
stanowczo szelki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:54, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Caarolinka napisał: | Tak naprawde nie wiem czemu zakladam mu tA ,moze z przywyczajenia ?
Moze dlatego ze jak ucieknie(a czesto mu sie to zdarza =)) to ma adresowke przy obrozy, |
Caroline. Napisałaś - Moj Rokus na spacery nosi szelki,ale jak przychodzi do domu to zakladam mu obroze.
To skąd Ci ucieka Z domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caarolinka
Goldeniarz
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo - Bieszkowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:02, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mieszkam w domu z ogrodem,raqz , listonosz zostawia furtke otwarta i wtedy ma okazje aby pobiegac do innych psiakow,dzialke obok
Pozdrawiam Carolin & Rocky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
n4t4l4 & k4rol4
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:49, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tosz to dezerter
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caarolinka
Goldeniarz
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo - Bieszkowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:10, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No tak,ale wytsarczy dmuchnac w gwizdek i Rokus wraca
Pozdrawiam Carolin & Rocky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:12, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Caarolinka napisał: | No tak,ale wytsarczy dmuchnac w gwizdek i Rokus wraca
Pozdrawiam Carolin & Rocky |
to po co obroża
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caarolinka
Goldeniarz
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo - Bieszkowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:13, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Poprostu sie boje ze sie zgubi
Pozdrawiam Carolin & Rocky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 2:47, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba masz rację Troski nigdy za wiele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bigbill
Początkujący
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:57, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam mój Kastor nosi obrożę bo niestety strasznie się drapie w szelkach no i mechanicznie usunoł sobie trochę sierści więc-obroża niestety (
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bigbill dnia Pon 11:58, 30 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:53, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
bigbill napisał: | Witam mój Kastor nosi obrożę bo niestety strasznie się drapie w szelkach więc-obroża niestety ( |
dlaczego niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:24, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam problem i z obrożą i z szelkami może mi ktoś doradzi jak sobie z tym poradzić? A mianowicie Frodo gdy chce się oddalić w bliżej nieznanym kierunku,odwraca się do mnie pyskiem,pochyla głowę i.... tak się zapiera aż ściągnie obrożę/szelki. Próbowałam temu zaradzić na różne sposoby:zmieniając wielokrotnie obrozę/szelki (zawsze myślałam,że to ich wina), ucząc psa chodzić na "luźnej smyczy",ćwicząc przywoływanie awaryjne. Zwykle nie mamy problemów na spacerach Frodo już ładnie chodzi na smyczy (choć zdarzają się dni,że ciągnie jak opętany ),ale nic nie skutkuje,gdy postanowi uciec. Gdy już się uwolni biegnie do suczki sąsiada:wink: Najprościej byłoby go wykastrować,żeby temu zaradzić,ale na razie jest to niemożliwe ze względu na jego stan zdrowia. Czy ktoś zna jakiś sposób,żeby pies nie mógł sobie ściągnąć obroży?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:06, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę, że jedyny sposób to nauczyć go, żeby tak nie robił . Czyli przysmaczkowanie tylko w sytuacjach awaryjnych i w żadnych innych. Musiśz Dorotko przygotować coś ekstra i jeżeli Ci się zaprze smaka. Gdybyś spróbowała używać klikera może byłoby łatwiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|