Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Pies w galerii handlowej
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cookie Monster
Rutyniarz


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drezno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:45, 01 Lip 2009    Temat postu: Pies w galerii handlowej

Jakie jest wasze zdanie na temat zakazu wprowadzania psów do galerii handlowych? Bo ja jestem przeciw zakazowi. To znaczy umiarkowanie przeciw. W Niemczech to całkiem fajnie funkcjonuje, i spacerujące po alejkach (nie sklepach) lub jeżdące ruchomymi schodami czworonogi to normalny widok. Wprowadziając psa w takie miejsce należy jednak miec pewność, że ten się po prostu nie załatwi lub nie będzie uciążliwy. Dla nas to niezwykłe ułatwienie i świadomie wybieramy miejsca, gdzie pies może wejść z nami. Jakiś czas temu musieliśmy zrobić przymusowy przystanek na bielanach wrocławskich tuż przed wjazdem na autostradę i dalszą podróżą. Ja musiałam koniecznie do apteki, Wojtek do łazienki, do tego czas naglił. A na dworze gorąc. Więc nie ma mowy, by pies choćby minute w samochodzie został. No to my hyc z psiakiem do klimatyzowanego hallu. Chyba z 4 ochroniarzy nas wypraszało. Z jednej strony rozumiem obawy. Kiedyś Cookie jako szczeniak zrobił dokładnie na środku sklepu zoologicznego wieeeeelką kupę. I ja w tę kupę na dodatek wlazłam. Jednak ani obsłudze, ani klientom szczególnie to nie przeszkadzalo, (nie ich kupa, nie ich zmatrwienie), tym bardziej, że natychmiast to posprzątaliśmy, dostarczając ludziom niemałej rozrywki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cookie Monster dnia Śro 23:48, 01 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JolaM
Goldeniarz


Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: k/Łodzi

PostWysłany: Wto 14:38, 07 Lip 2009    Temat postu:

Zdecydowanie jestem za pozwoleniem na wprowadzanie psów nie tylko do galerii ale i do sklepów.

Taki obrazek: sklep, wchodzą dwie Pańcie z psem, który zrobił kupę (wcale nie fajną do sprzątania) Crying or Very sad i co? .... i nic. Panie od psa posprzątały w miarę możliwości - w ruch poszły chusteczki higieniczne i co tylko. Klienci sklepu taktownie udali, że nic się nie stało a personel domył podłogę i OK Very Happy
I druga scenka: sklep Benetona, dwie nieznające się ze sobą mamy z dziećmi i psami: spaniel i doberman. Panie mierzyły ciuchy, dzieci jak to dzieci a psy zostały ładnie usadzone i czekały na zwolnienie.
I jeszcze jedno zdarzenie: do sklepu spożywczego wchodzi mama z dzieckiem w głębokim wózku i goldenem. Nikomu nie przyszło do głowy protestować. W sklepie nie było psiej sierści.

Takie obrazki obserwuję od lat we Włoszech. Tam psy ogólnie są ułożone, ale też towarzyszą swoim właścicielom tak naprawdę. Mówię tu o psach mających swoje domy, bo są i takie które nie miały takiego szczęścia.
W Polsce dużo mówimy o prawach zwierząt, ale mało z tego wynika.
Czy ktoś widział psa w kawiarni z własną miską i mordziaką opartą o stolik? Ja widziałam, ale to znowu nie była Polska.

Ostatnie badania przeprowadzone w Niemczech (czytałam gdzieś w internecie) pokazały, że zdecydowanie większe jest ryzyko, iż pies zarazi się od człowieka niż odwrotnie. Sterylni Niemcy i taki wynik. U nas .....????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vigusiowa
Ekspert


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:03, 07 Lip 2009    Temat postu:

Powiem Wam dziewczyny, jestem teraz chwilowo z Vigiem w Niemczech.
I co idę przez któreś z centrum handlowych to widzę właścicieli normalnie idących z psami - i nikt się tym nie przejmuje.
Co prawda nie wchodzą z nimi do sklepów - tzn do większości bo takie małe psiaki jak np. York to nie ma problemu.
Np. ostatnio weszłam akurat do jednego z centrów i widziałam Panią wychodzącą z apteki z psiakiem rasy ONek Smile
A w ten weekend przyuważyłam nawet jak psiak akurat się załatwiał w centrum handlowym i podeszła sprzątaczka i pozbierał psie odchody i tyle.
A u Nas to bym chyba mandat dostała za takie coś Confused

I Ja jestem jak najbardziej ZA tym aby u Nas w Polsce też można było z czworonogami wchodzić do centrów handlowych - przecież to nie grzech :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fermi
Goldeniarz


Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:23, 07 Lip 2009    Temat postu:

Polska to generalnie malo tolerancyjny kraj. Od kilku dni weszedl dopiero przepis, ze nie mozna wyrzucic ze sklepu osoby z psem przewodnikiem. Do tej pory wypraszanie takich osob bylo nagminne.
Rowniez blyskotliwym pomyslem zaslynela przeciez Łodz, ktora wprowadzila zakaz szczekania...

Ja jestem na tak, pies w domach handlowych ? Czemu nie?? Zalatwi sie? No to posprzatam, oczywista oczywistosc...Aleee jest jeszcze sporo ludzi ktorzy generalnie uwazaja sprzatanie psich kup za absurd i nie wiem jakby sie ustosunkowali do kupy swojego psiaka w centrum handlowym, pewnie wielu bylo to olalo i czym predzej czmychlo z miejsca wydarzen.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emdżej
Ekspert


Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2831
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:15, 07 Lip 2009    Temat postu:

Co z tego, że posprząta po psie w centrum handlowym, skoro nie sprzątnie tego razem z "zapachem". A jeśli do tego w środku jest duszno, co często się w takich centrach zdarza, to nie wiem jak wy, ale ja w takim "aromacie" zakupów bym nie chciał robić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fermi
Goldeniarz


Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:30, 07 Lip 2009    Temat postu:

Ja sie raczej nie spotkalam zeby w centrach handlowych bylo duszno, dodatkowo kazdy sklep ma swoj zapach i raczej jest to cos czego sie pilnuje i o to dba ( marketing - czlowiek idzie tam, gdzie jest przyjemnie ). Mysle ze zapach by sie szybko wchlonal.
No ale to te jest kwestia sporna, bo np. Jak nasz psiak walnie kupsztala to niekiedy sa takie aromaty ze mozna stracic przytomnosc Wink I tak sobie mysle ze faktycznie nie koniecznie bylo by to przyjemne dla drugiej osoby - my sie przyzwyczajamy Smile

A na przyklad co z sytuacja kiedy psiak obsikuje ubranie? Jest to na pewno korzystne dla sklepu Wink - trzeba bedzie potem to ubranie kupic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BasiaK.
Rutyniarz


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Wto 17:49, 07 Lip 2009    Temat postu:

Załatwianie się w sklepie, czy obskiwanie ubrań - skąd Wy macie takie pomysły???Smile
Jestem przekonana, ze mój pies po wejściu do sklepu zachowywał będzie się dokładnie tak samo jak po wejściu do mieszkania, czy innego budynku - czyli nie przyjdzie mu do głowy, żeby się załatwić i już.

Mnie zdarza się wejść z psiakiem do sklepu - przecież go nie przywiążę przed;-) Przy okazji testuję zachowanie innych ludzi. Byliśmy razem na stacji benzynowej, na poczcie i w sklepie ogrodniczym - z żadnego miejsca nas nie wyproszono, ani nie zwrócono uwagi. Inna sprawa, że jeśli wchodzę gdzieś z Apim to nie po to żeby sobie połazić po sklepie, tylko po jakąś konkretną rzecz - wchodzę, kupuję, wychodzę.

Myślę, że skoro są państwa w których z psiakami można wejść do galerii i nie dzieje się z tego powodu nic strasznego, to i w Polsce powinno być takie prawo. Liczyłabym tutaj jednak na rozsądek właścicieli psów i ich kulturę. Rozsądek - każde przemyśleć, czy akurat MÓJ pies będzie umiał się tam zachować. Nie pozwoli mi on też na branie psa na kilkugodzinne maratony po sklepach i ciąganie psiaka za sobą. A kultura - zdopinguje mnie do sprzątnięcia w razie jakieś wpadki i do pilnowania psiaka tak, by nikomu on nie przeszkadzał. Bo przecież nie wszyscy muszą tak kochać psy jak ja:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:42, 07 Lip 2009    Temat postu:

Nie wiem dlaczego nie wpuszcza się zwierząt do supermarketów? przyjemnie byłoby wejść z psem coś załatwić (np. kupić lody Wink ) albo wejść do jeden z kawiarni i wypić kawę z psem lezącym u stóp Wink ale spotykam się z nieprzyjemna reakcją ludzi,gdy frodo przechodzi koło nich na ulicy Shocked chodzimy w takich (zaludnionych ) miejscach na smyczy (ale na długiej).Pies idzie przede mną i obwąchuje kępki traw. Mija ludzi na długiej smyczy, wiem,że nic nikomu nie zrobi (nawet nikogo nie dotyka Wink ). Ale mimo to spotykam się z nieprzyjemnymi uwagami,że mam go trzymać na krótkej smyczy Rolling Eyes
Cytat:
Myślę, że skoro są państwa w których z psiakami można wejść do galerii

jak słyszę" galeria" to myślę o miejscu,gdzie się sztukę wystawia Wink jakoś mało mi się kojarzy z CH Wink ale to pewni kolejny chwyt marketinkowy
Cytat:
Jak nasz psiak walnie kupsztala to niekiedy sa takie aromaty ze mozna stracic przytomnosc

hihihi skąde ja to znam czasem ptaki padają w locie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:43, 08 Lip 2009    Temat postu:

Ja uważam, że wejście z psem do galerii handlowej byłoby super sprawą, robienie zakupów na hali, kawiarenka... ale co do sklepów z ubraniami to już nie bardzo... bo jeden pies się ładnie położy w rogu i nie będzie przeszkadzał a inny albo się załatwi, albo będzie przełaził między ubraniami i wiadomo sierść wszędzie, albo obskoczy pracowników czy innych klientów... wiem np po moim Verasie, że on się bedzie witał z każdym a przy tym może nieźle uślinić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:50, 08 Lip 2009    Temat postu:

Wejście do CH z psem? Jasne, czemu nie , ale jak dla mnei tylko dla psów ułozonych, bezwzględnie posłusznych. Ja sama nei wprowadziłabym mojego psa który nagminnie uwielbia sie witac z ludzmi, po prostu zamiast kupować to umęczyłabym się.

Tak jak mają wprowadzic to iż bedzie mozna chodzic po ulicach z psem bez kagańca i bez smyczy ale tylko z psem ktory posiada certyfikat i przeszedł odpowiednie testy wykazujace ze jest on bezwzględnie posłuszny.

fermi napisał:
Rowniez blyskotliwym pomyslem zaslynela przeciez Łodz, ktora wprowadzila zakaz szczekania..


Na początku obruszył mnie ten zakaz, ale po wysłuchaniu w tv na czym dokładnie rzecz polega to nei jest to tak absurdalne jak sie wydaje.
Ja bym nie wytrzymała gdyby np nei pracowała i była w domu lub pracowałatak ze od 14 byłabym w domu, a sasiedzi mają np huskigo , idą do pracy a pies mi cały dzien wyje i piszczy... Sorki ale jesli zyje sie w bloku z innymi mieszkancami to obowiązuja jakies normy, nie masz czasu dla psa, nie potrafisz wychowac- nie kupuj psa.
Mandatów nei wystawiaja za to ze pies szczeka , ale za nagminne zakłocanie spokoju i tylko wtedy gdy ktos to zgłosi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cookie Monster
Rutyniarz


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drezno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:26, 08 Lip 2009    Temat postu:

Dodam jeszcze, ze tu w DE przed wieloma sklepami (np perfumeria douglas) albo w ogrodkach przed knajpkami i restauracjami stoja sobie miseczki z woda (i czasem papu) dla psiakow, a wielu miejscach mozna spotkac tak zwane "bary dla psow" czyli cos a la polotwarta psia buda z miska z woda. Kiedy raz bylismy w Cookiem w centrum na lodach w kawiarni, to nawet dostal od pani kelnerki wafelek do pochrupania (za naszym pozwoleniem).
Jednak wszystko to wiaze sie jakby z inna swiadomoscia spoleczenstwa. Bezpanskich psow sie tu nie uswiadczy, podobnie jak na wsiach psa na lancuchu. Niemal kazdy pies posylany jest do psiej szkoly. W wielu lepszych supermarketach znajduja sie skrzynki, do ktorych mozna wrzucac dary dla schronisk. Kiedy czyjs pies zachoruje, a wlasciciel sie martwi, nikt mu nie powie "daj spokoj, to tylko pies!". W czasie zapowiedzi upalow w radio przestrzega sie przed zostawianiem psow w samochodzie. Byc moze wieksza troska o naszych psich przyjaciol zwiazana jest z dosc wysokimi podatkami za psa: u nas w Dreznie 108 euro rocznie, w malych miejscowosciach ok 40 euro. Zauwazcie, ze czesto (nie zawsze) miarą traktowania psa jest kwota, ktorą sie na niego wydaje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:47, 08 Lip 2009    Temat postu:

Chciałabym aby było tak jak u Was... niestety Polacy mają inną mentalność i prosto rzecz usjmująć "w dupie" czy pies ma dobrze czy źle...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fermi
Goldeniarz


Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:42, 08 Lip 2009    Temat postu:

kesse napisał:

Ja bym nie wytrzymała gdyby np nei pracowała i była w domu lub pracowałatak ze od 14 byłabym w domu, a sasiedzi mają np huskigo , idą do pracy a pies mi cały dzien wyje i piszczy...


No tak, faktycznie...Tutaj sie zgadzam w 100%

A co z psiakami strozujacymi ? Tutaj chyba robi sie wiekszy problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:55, 08 Lip 2009    Temat postu:

Zastanawiam się cały czas nad tymi psami w marketach... tak sobie próbowałam wyobrazić kogoś z pitbulem, amstafem i okej jeśli będą w kagańcach byłabym skłonna to uznać... ale za cholercię nie wyobrażam sobie klienta z kaukazem czy dogiem - przecież to kolosy, istne konie wzrostowo... mówcie co chcecie ale czegoś takiego bym jako właściciel sklepu nie uznała... nie miałabym pewności, że właściciel opanuje psa gdyby coś mu odbiło (jakiś stresik)...
I z Yorkami i innymi pinczerkami też bym nie wpuściła bo to to tak ujada, że głowa pęka Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cookie Monster
Rutyniarz


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drezno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:09, 08 Lip 2009    Temat postu:

Wiesz Monia, we wszystkim trzeba miec zdrowy rozsądek. Ja bym tez np. nie chciała wchodzić z Cookiem do niektórych sklepów w galerii (ewentualnie półotwarte stoiska). My zawsze robimy tak, ze jedno z nas wchodzi do sklepu, a drugie czeka ładnie z psemna ławce, koło fontanny, albo gdzie akurat jest miejsce. I my jestesmy zadowoleni, i pies, i jeszcze przechodnie, bo mogą Cookiego za uchem podrapac. Jednak nigdy nie robimy planowanych wcześniej, długich zakupów z psem. Bo kiedy nas to męczy, to co dopiero psa!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin