Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szejm
Początkujący
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:47, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mam takie pytanie, tylko mnie z góry nie zbrukajcie Wink
Czy golden może mieszkać na dworze, a tylko na noc w domu?
Oczywiście będzie wyprowadzany na spacery, z tym że nie będzie mieszkać w domu ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sinead
Ekspert
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:51, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Po co ci pies w takim razie skoro nie będzie z tobą mieszkał ???
Pies jest po to aby dzielić z nim swoje życie a nie żeby pilował ogródka...
Dzień czy noc co to za różnica ??? W nocy jest zimniej to fakt. Ale Zimą w dzień też nie jest ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szejm
Początkujący
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:53, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tutaj nie chodzi o pilnowanie ogródka. Dałabym wszystko, żeby mama zgodziła się na mieszkanie z nami. Mama twierdzi że nie będę go wyprowadzać itp... Tata by pozwolił, ale moja mama jest nieugięta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinead
Ekspert
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:55, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A można wiedzieć dlaczego twoja mama nie chce goldena w domu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola66
Starszy goldeniarz
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:58, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
''nieugięta''...hmm...
To wybierz inna rasę golden niszczy sobie psychikę w budzie. To jest pies rodzinny on potrzebuje kontaktu z człowiekiem, miłości a nie budy...
Może pogadaj z mamą, daj jej ten temat zeby sobie poczytala
PS. Proszę o nie pisanie posta pod postem, a korzystanie z opcji "edytuj". Pozdrawiam. Mod
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jola66 dnia Nie 13:59, 19 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:21, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ale czy pies będzie w kojcu, czy będzie miał możliwość swobodnego biegania po ogrodzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Miłośnik goldenów
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:59, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe a ja uwarzam bez urazy panie i panowie, że na tym forum jesteście zbyt zakochani w goldenkach i rozumiem to bo to są wspaniale psy, ale musicie pamietać o tym, że np. trzymanie psa w łożku, jakby zrobić ankiete 90% głosujacych uwarzała by że jest to coś nienormlanego: jak można spać z psiurą w łożku.
Dlatego troche dystansu nigdy nie zaszkodzi. (krytykowanie innych, jeśli prosza tylko o rade)
Aczkolwiek sam bym chciał mieć mojego psiura w domku, ale nigdy nie w łożku
Hmm co do budy, znowu prosze sie nie obrazić uważam że moj goldi ma lepsze warunki niż niektóre w domu.
obiecałem wkleić fotke, ale mi sie nie chce to może troche opisze.
Buda ocieplana z zewnatrz i wewnatrz. steropiany deski itp itd.
Druga buda w kształcie litery "L" dołączona do niej żeby wiatr wogule nie wdzierał sie do środka. Z dołu tak samo steropian itp. Jednym słowem budzia willa.
Co do trzymania psa na łancuchu, jeśli ktoś uważa że trzymanie psa na łańcuchu a trzymanie go w budzie to to samo to jest w wielkim błedzie i tez nie wyobrażam sobie psa na łańcuchu.
Mój Draco normlanie ma całe podwóko i tam sobie użęduje.
Bawi sie z kurami przez płot czasem.
Biega sobie za piłką jak sie bawimy po boisku piłkarskim (takie mneijsze) i ma sie bardzo dobrze.
Nie mówie już tu o naszym treningu i spacerach. Bo to sie nie tyczy budy i otoczenia.
Jedyny minus trzymania psiura na dwórze to taki, że sie psiur czasem zbrudzi w szczególności jak kremowy albo biały . No i nie spedzamy tyle czasu z psiurem a to też szkoda
Kończąc moge tylko dodać, i podziekować 2 osobom na 15 które udzieliły mi odpowiedzi na moje pytanko. Za co strasznie dziekuje buźka dla was.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Drako dnia Czw 15:03, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda_17
Ekspert
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Czw 15:04, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ja się zastanawiam po co niektórzy proszą o rady, skoro i tak sądzą, że wiedzą lepiej.
I to nie chodzi o to, że w budzie jest mu zimno czy co. Chodzi o to, że golden to pies, który potrzebuje ciągłego kontaktu z człowiekiem, jego bliskości, a w budzie tego raczej nie ma. Chyba, że Ty w tej budzie z nim mieszkasz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Miłośnik goldenów
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:17, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
kazdy pies powinien mieć dużo kontaktu z ludźmi, nie zakładam że z góry wiem, bo czytałem pare topików tutaj i zrozumiałem dużo rzeczy.
jednak wychodze z założenia takiego, że bawisz sie z nim całą noc.
tego ile czasu spedzam z psem to to inna sprawa co nie ??
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 17:05, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Drako napisał: | ale musicie pamietać o tym, że np. trzymanie psa w łożku, jakby zrobić ankiete 90% głosujacych uwarzała by że jest to coś nienormlanego: jak można spać z psiurą w łożku. |
Nie napiszę, że TU się pomyliłeś... Napiszę, że TU strzeliłeś potworną gafę - można po tym zauważyć, że niestety przeczytałeś trochę za mało tych "niektórych topików". Przeczytawszy ich trochę więcej i dokładniej, zauważyłbyś, że większość forumowiczów śpi ze swoimi psiakami i pozwala im wylegiwać się w swoich łóżkach. Mało tego - ubolewają nad tym, że psiaki za szybko z nich uciekają (ze względu na ciepłotę pościeli...).
Ja jestem chyba jedną z nielicznych goldeniarzy, która raczej nie pozwala psiakowi wchodzić na tapczany i fotele. Pozwalam, ale "na zaproszenie" a nie na włażenie wtedy, kiedy psiak tego chce...
Więc - gafa!
Drako napisał: | tego ile czasu spedzam z psem to to inna sprawa co nie ?? |
To najważniejsza, podstawowa sprawa. I właśnie TO większość z nas starała Ci się wytłumaczyć. Ale cóż... trzeba jeszcze umieć czytać ze zrozumieniem...
PS. To, że buda i łańcuch jakoś się razem kojarzą, to raczej nie nasza wina...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:02, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja jestem chyba jedną z nielicznych goldeniarzy, która raczej nie pozwala psiakowi wchodzić na tapczany i fotele. Pozwalam, ale "na zaproszenie" a nie na włażenie wtedy, kiedy psiak tego chce... |
Nie jesteś Sama, ja też od szczeniaka nie pozwalałem Daisy wchodzić na tapczany i teraz nie mam z problemów - ona nie pcha się na tapczan, ale zawsze leży przy nas (przy kanapie), w sypialni też w nocy uwielbia z nami, ale na podłodze oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 19:58, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Daraka83 napisał: | Nie jesteś Sama, ja też od szczeniaka nie pozwalałem Daisy wchodzić na tapczany i teraz nie mam z problemów - ona nie pcha się na tapczan, ale zawsze leży przy nas (przy kanapie), w sypialni też w nocy uwielbia z nami, ale na podłodze oczywiście |
Tak, ale jest nas (tych "niewpuszczających") niewielu.
Nie chciałabym być źle zrozumiana - ja wpuszczam psa na tapczany i pozwalam mu się na nich wylegiwać. Ale Axel nie wchodni na nie nieproszony - tylko, jak go zawołamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:18, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A Shiro cholera jedna nie chce w nocy ze mną w łóżku spać Tylko dopiero nad ranem przychodzi. Bo właśnie niestety w łóżku w nocy mu za ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:41, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle nie pozwalam psu wchodzić na łóżko. Nie lubię tego. Ma swoje posłanie, swoje miejsce i tam ma spać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:55, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
a ja uwielbiam kiedy moj pies jest przy mnie, to zalezy poszczegolnie od nas , ja to uwielbiam, nie przeszkadza mi wiec moj pies siedzi sobie gdzie chce i kiedy chce...
Darku pragne zauwazyc ze kiedys sam zaznaczyles ze Daisy w sypialni spi obok Waszego łozka ale jak wtedy zaznaczyles "tak sama z siebie" nie uczyles jej tego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|