|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dixie
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:01, 26 Lip 2009 Temat postu: Winda |
|
|
Hej Mam pewien problem z moim Tofikiem. Panicznie boi się windy. Jak pierwszy raz przyjechaliśmy do domu, był na rękach i nie przestraszył się zbytnio, zachowywał się spokojnie. Jednak teraz kompletnie nie chce wychodzić na dwór. Wczoraj chciałam z nim wyjść to z wielka niechęcią podszedł do drzwi a jak zobaczył otwierającą się windę- już go nie było. Jak zakładam mu smycz i idziemy do drzwi od razu w tempie whippeta biegnie do mojego pokoju ( ma tam baze ). Nie chce go brać na siłę, staram się wolno z nim tam podchodzić, ale jak narazie to na nic.
nie schodzimy schodami,( z resztą boi się wyjść ogólnie na klatkę) bo podbno do 5 msc trzeba go wnosić i znosić żeby nie miał dysplazji. A swoje 13 kg już ma )
Co zrobić żeby pokonał ten lęk?
Wczoraj kiedy jechaliśmy zatrzymywaliśmy się i z radością wyskoczył na trawkę, pobiegał, zrobił siku, kupkę i wszystko było ok. Ale jak przyjechaliśmy to jeszcze przed wejściem do mieszkania poszłam z nim na pobliski placyk. Ku mojemu przerażeniu podbiegł do nas amstaff i basset. Na szczęście przyszli właściciele psów i powiedzieli że nie gryzie. Trochę obszczekali to moje maleństwo i zaczęli się z nim zbyt nachalnie bawić. To też były dość młode psy, myśle że miały z 8 msc- rok. Pewnie ustalały też hierarhie, w końcu były pierwsze na placu. Może to ich się przestraszył?
Nie wiem już co robić żeby Tofi z radością wyszedł na miły spacerek. Nawet przysmak go nie zachęca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maggie Golden_Retriever
Goldeniarz
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:48, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To jest trochę coś takiego, jak pies i odkurzacz. Trzeba powoli przyzwyczajać go do windy. Tylko jak???
Spróbuj pójść z nim pod winde i postać tam z nim chwilę i głaskać, żeby winda zaczęła mu się miło kojarzyć i tak codziennie, aż przyzwyczani się do tego "urządzenia".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maggie Golden_Retriever dnia Nie 16:50, 26 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dixie
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:13, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie wróciliśmy ze spacerku. Było bardzo fajnie, Tofik trochę wkurzająco chodzi na smyczy, no ale pierwsze spacery więc jeszcze się uczy Z windą nie było źle ! , gorzej ze znoszeniem po schodach tego ,,szczeniaczka " , a dla niego z kolei problemem było nie wiem czemu przejście przez furtkę. No ale w końcu daliśmy radę, pomimo początkowych protestów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Golden_Retriever
Goldeniarz
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:59, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Robi postępy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|