Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:04, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
cześć najlepiej kupić książke miejsca przyjazne psom,jak co tam pisze wszyściutko albo w internecie napewno tez jest.Na wakacje z psem trzeba się zastanowić bo bardzo nawet bardziej trzeba uważać bo mogą psiaki się zgubić na obcym terenie.Czasem ludzie wyrzucają głupoty do jedzenia i może też być problem.My niemamy wyrobionego paszportu dla psa choć jest taka możliwość 100zł na całe życie.Jak wyjerzdzamy staramy się na krótko wyjerzdzać góra do 5dni zostawiamy go u dobrych ludzi gdzie mamy pewność że będzie bezpieczny a my spokojni.Chyba że wypady niedalekie lub pod namiot co jest zabawnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:01, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wyobrażałem i nie wyobrażam sobie wyjazdów bez moich dziewczyn Mnie ma być fajnie a one " u dobrych ludzi" To ci ludzie są dobrzy a ja nie
A gdzie szmer ich oddechów w nocy który mnie uspokaja bo wiem, że są przy mnie. A gdzie walnięcie się na mnie słodkiego ciałka w środku nocy. A gdzie spacery po starych i nowych miejscach w towarzystwie śłicznych dziewczyn a gdzie wsadzę łapy kiedy chcę poleżeć na podłodze
Nie. To wogóle nie ma o czym pisać . Bez psów nie wyobrażam sobie życia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 14:02, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:40, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cieszę się że jest Pan tak przywiązany do swoich psów ,świadczy to o zżyciu się z nimi bardzo to suuuper.Ja baaaardzo cierpię jak niema psa koło mnie nawet w pracy myślę ciągle co robi itd,ale nie każdego stać żeby jechać z psem tym bardziej jak dostało się lub wyjerzdza się za granicęNiebęde psa męczyć niezniosłabym tego jak pies w samolocie?Po co nie wyjerzdzam nigdy na długo bo bym nie wytrzymała a pare dni to nie koniec świata.Dobrzy ludzie tacy jak Pan to tacy co troszczą się o psa jak o swoje dziecko bo są to ludzie znani,z dobrymi warunkami i miłymi psiakami a przedewszystkim sprawdzeni więc jak przylecieliśmy z podróży poślubnej to pies był szczęśliwy zarówno że nas widzi jak i my z tego jak dobrze się miał.Niewierze że zawsze jest się z psami bo niezawsze można je wszędzie wziąść choć by się chciało!!!Czytałam kiedyś że psy ofszem tęsknią ,ale też rozumieja dużo a jak chodzi o czas to niemają tak tam pisało poczucia czasu ile to tak naprawde trwa.Czy dzień czy 8 godz.jak w pracy pracujemy czy 3 dni to ma poprostu poczucie że pana pani nie ma a jak widzi to cieszy się tak samo to my wywołujemy że cieszy się więcej jak go widzimy:-)Miłego dnia ze swoimi kochanymi pieskami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:22, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też nie wyobrażam sobie wyjazdu na wakacje bez psa. Raz jeden rzeczywiście wyjechaliśmy na 2 tygodnie do Anglii, a tam choćbyśmy chcieli, nie mogliśmy go zabrać. I choć było fajnie, to bardzo tęskniłam i ciągle powtarzałam, ja bardzo by się tu bęcwałkowi podobało. Inna sprawa, że on wtedy uganiał się po łakach i polach na wsi pod okiem rodziców Wojtka, więc pewnie aż tak bardzo nie było mu żal. Od tamtej pory jednak zmieniliśmy kryteria planowania - nie jedziemy tam, gdzie pies jest nieproszony. Choć w Niemczech na przykład to rzadkość, bo sprytni hotelarze i przedsiębiorcy wiedzą, że przez swoją nietolerancję dla czworonogów będą tracić rzesze klientów.
U nas wręcz to jest tak, że dzięki psu i dla psa zaczęliśmy podróżować. Dostał swój podróżniczy kuferek z kocykiem, turystyczną miską i heja na wojaże. Zawsze do tego pilnuje, żebym przypadkiem za mało prowiantu nie zabrała. Na nowy rok planujemy kupno rowerów i wózka dla psa ( [link widoczny dla zalogowanych] ) co by można było dalej po okolicy śmigać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cookie Monster dnia Pon 16:27, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:07, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
MARIOLA-JACEK napisał: | Cieszę się że jest Pan tak przywiązany do swoich psów | Ja mam nadzieję, że moje baby też się cieszą z tego powodu
Mariola. Daruj sobie ten ciąg do panowania
Mnie moje imię naprawdę się podoba
[quote="Cookie Monster] Na nowy rok planujemy kupno rowerów i wózka dla psa [/quote]
na innym forum ludzie prezentowali wspomnienia z wycieczki po Norwegii z goldenem podjeżdżającym właśnie w wózku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:53, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze że się przyznajecie że nie zabieracie wszędzie psa bo każdy by chciał ale nie każdy może,to nie znaczy że się psa nie kocha lub nie chce albo jeszcze nie myślało o tym.Tak jak już pisałam żadko wyjerzdzamy a on przez ten kródki czas dobrze się ma napewno lepiej niż my co się myśli żeby szczęśliwie wrócić i być z nim.Ja niewiem ale u nas ten pomysł z koszykiem nie przejdzie Arni jest trochę strachliwy a to by mu się musiało spodobać a nic na siłe!Za rok musimy jechać do Hiszpani na ważną uroczystość ślubną naszych przyjaciół na której będziemy swiadkami,więc znów będe cierpieć że go niemam a on ma tyle zajęć że niezdąży pomysleć.Łatwo pisać kto jak róbcie jak chcecie kochani ja robię tak.paaaa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:47, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
MARIOLA-JACEK napisał: |
Łatwo pisać kto jak róbcie jak chcecie kochani ja robię tak.paaaa |
Zauwżyłas, że łatwo pisać i że każdemu można to samo powiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:12, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Temat jak znalazł.Właśnie za dwa dni przyjeżdżamy do Polski na 3 tygodnie.Breguś ponownie będzie nam towarzyszył ,bardzo się cieszymy z urlopu bo wreszcie będziemy mogli sobie spokojnie odpocząć ale cieszymy się tym urlopem tym bardziej że pies będzie z nami w tym czasie
Teraz cały swój wolny czas będę mu mogła poświęcić a spacerów będzie bez końca.Jedyne miejsce gdzie Brego z nami nie pojedzie to stok na którym bedziemy jeździć w sylwestrową noc.Nie wyobrażam sobie go tam-to niebezpieczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:32, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Będzie sam w taką noc?Wtedy jest pies bardzo nerwowy bo są wystrzały nasz nawet nie chce iść na spacer bo się boi.Myślę jednak że będzie u ludzi mu znanych co z nim będą w nerwową noc no zawsze można dać tabletki uspakajające ale my mamy go koło siebie głaskamy i uspokajamy a fajerwerki oglądamy w tv.Rozumię was powyżej bo nie będe dawać cytatów jak jakieś pouczanie bo każdy robi jak uważa wierze że myślami będzie z wami i że tam napewno było by gorzej go zabrać.Czasem trzeba gdzieś się wyrwać!Pozdrawiam i dobrej zabawy życzę.pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YASMINA
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Pon 21:44, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przed naszym też pierwszy sylwester i nie wiem jak zareaguje. Niestety w tym dniu mam nocny dyżur i mój mąż również . Starszy syn jak to nastolatek pewnie wybędzie, więc muszę szukać opiekuna do mojego malństwa. Trochę się martwię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:50, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek wyjazdu bez psów niestety sprowadza,to na mnie gromy,nawet ze strony"psiarz"- bo jak to?podróżować z psami? a ja jeżdże tylko z psami
Cytat: | Myślę jednak że będzie u ludzi mu znanych co z nim będą w nerwową noc no zawsze można dać tabletki uspakajające ale my mamy go koło siebie głaskamy i uspokajamy |
No i bardzo źle. W ten sposób tylko pogłębiacie leki psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:55, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Monina&Breguś napisał: | Właśnie za dwa dni przyjeżdżamy do Polski na 3 tygodnie.Breguś ponownie będzie nam towarzyszył . |
A czym jedziecie? Autem czy samolotem?
MARIOLA-JACEK napisał: | Dobrze że się przyznajecie że nie zabieracie wszędzie psa |
To zabrzmiało jak jakieś przewinienie
Co do fajerwerków: nie każdy pies się ich boi. Nasz pies boi się na przykład śmietników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinead
Ekspert
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:21, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pies dobrze socjalizowany jako szczeniak nie powinien bać się prawie niczego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cookie Monster
Rutyniarz
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:04, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Sinead napisał: | Pies dobrze socjalizowany jako szczeniak nie powinien bać się prawie niczego |
Socjalizacja z kubłami na śmieci wbrew pozorom wcale nie jest łatwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinead
Ekspert
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:52, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cookie Monster napisał: | Sinead napisał: | Pies dobrze socjalizowany jako szczeniak nie powinien bać się prawie niczego |
Socjalizacja z kubłami na śmieci wbrew pozorom wcale nie jest łatwa |
Ale możliwa
Jednak Glownie chodzilo mi o fajerwerki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|