Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
woody
Początkujący
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustrzyki Dolne
|
Wysłany: Wto 23:08, 01 Kwi 2008 Temat postu: Z goldkiem na Węgry |
|
|
Przepraszam, ale nie mogąc odszukać informacji na forum proszę bezpośrednio o pomoc. Wybieram się na majowy weekend na Węgry w okolice Tokaju i potrzebuję namiaru na kwaterę dla siebie i psa. Wystarczy jeden nocleg, bo potem jedziemy na Użgorod i przez Zakarpacie do domu. W ubiegłym roku byłem z Aresem na Węgrzech i był problem z noclegami tj. dla nas nie było problemu dopoki madziar nie zobaczył psa. Nauczony doświadczeniem szukam wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 23:20, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Woody, namiaru na kwaterę na Węgrach Ci nie polecę, bo nawet nigdy tam nie byłam , ale ciekawa jestem co tam u Was słychać...? Jak Ares? Jak jego choroba lokomocyjna? Ciągle źle znosi jazdę samochodem (źle, ale mimo to lubi - pamiętam ) Może masz jakieś świeże fotki Aresa?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
woody
Początkujący
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustrzyki Dolne
|
Wysłany: Pią 21:58, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Faktycznie choroba lokomocyjna to jego utrapienie, ale dostaje aviomarin i jest spokoj. Jak jechaliśmy w tamtą stronę dostał a z powrotem obyło się bez tabletek i bez sensacji. Kupiłem voyagera i Ares zajął dla siebie całą tylną kanapę dla siebie. To jest samochod w sam raz do długich podroży z psem, nam jest wygodnie, pies jak panisko leży spokojnie i wygodnie no i miejsce na bagaże jeszcze się znajdzie. Z nowych fotek to zdjęcie nr 8 z konkursu marcowego- Ares i jego piłeczka.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
woody
Początkujący
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustrzyki Dolne
|
Wysłany: Czw 22:01, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na Węgrzech na razie nie byliśmy, ale zaliczyliśmy wypad w deszczu do Słowacji. Poniżej link do zdjęć z wyprawy i choć to fotki raczej do albumu rodzinnego, ale pooglądać można. Ares też z nami był, no bo jak by można inaczej.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:36, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajne zdjęcia, widać, że wyprawa była udana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|