Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:19, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Miła niestety też skacze na przywitanie i to nie tylko w domu na podwórku jak nas zobaczy też - no i pańcia zawsze ma brudne ciuszki
natomiast w telewizji zawsze zaskakuje ją prognoza pogody nie wiem czy ten dźwięk na początku czy co ale uszy w górę i słucha - świetnie to wygląda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:41, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
psy znaja sie na ludziach a moja Cirilla najbardziej lubi oglądać mecze z moim mężem ale mąż nie bardzo bo sunia wodzi nosem przy samym ekranie za piłką i zasłania akcję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:46, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A przypomniało mi się - Nastka rozpoznaje piosenką końcową z serialu "Na dobre i na złe" - kiedyś oglądaliśmy ten serial a zaraz po nim szliśmy na spacerek - do tej pory kiedy leci ta piosenka Nastia się przeciąga, gada "blau, blau, blau" i szykuje się do wyjścia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Czw 19:52, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nasza Megi uwielbia program Animal Planet i czemu tu się dziwić?=) Najbardziej wsłuchuje się w odgłosy zwierząt. Sama przyjemność!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pią 7:26, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mroziaczku, napisz o "pływaniu pod lodem" o którym wspomniałaś w opisie psa.
Jak o tym przeczytałam, aż ciarki mnie przeszły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 12:44, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ewoja napisał: | Cirka na powitanie niestety skacze próbuję ją tego oduczyć ale z miernym skutkiem ](*,) |
ja to mam dopiero problem z tym witaniem - Fibi skacze jak szalona - ja sobie radze ale jak przyjdzie tesciowa czy jakas kolezanka Agi to juz nie jest wesolo - Fibi niedlugo bedzie je przewracala!!
MegaLena napisał: | Ewoja, też miałam z tym problemy. Oduczyłam Megę w ten sposób, że łapałam jaj lapy i ściskałam. Nie tak, żeby zmiażdżyć w stalowym ucisku, ale żeby było jej nieprzyjemnie. Po tygodniu zadziałało. Spróbuj. |
moze sprobuje tego patentu bo z tym witaniem to troche przegina, ja rozumiem ze wsyzstkich kocha ale ona jak ja wracam do domu to potrafi mi na ramiona wskoczyc
ale telewizji nie oglada - moze tak jak pan nie lubi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:24, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pies poszedł z panem na spacer - pan psa zawsze spuszcza ze smyczy tam gdzie pańcia by nie puściła no i pies w radości wielkiej wlazł na lód - no bo nie wiedział że tam rzeka pod spodem. lód się załamał a Miłka w wode. jakoś wylazła na szczęściwe bez pomocy choć wystraszyła się i później jak nawet na kałuży lód trzeszczał to uciekała
dobrze że wyszła bo mąż miał zamiar ją ratować aż strach pomysleć co by to było )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pią 14:31, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje, ze tego wyczynu nie powtórzy. Zresztą, psy szczybko się uczą, takich błędów zwykle nie powtarzają.
Mega w szczenięcych latach wskoczyła do wezbranej rzeki (no bo zawsze było płytko i fajnie), musiałam ją za szkirkę wyciągać, dobrze że szybko, bo mi by odpłynęła. Po tym wypadku NIGDY nie skacze z rozpędu do wody, zawsze sprawdzi stan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:31, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
z lodem jest ostrożna ale teraz lodu nie ma więc ostrożność też znikła wskakuje do każdej wody czy to kałuża czy rzeka i ma wiele z tego frajdy bo pańcia ma minę dziwną. Najgorsze są rowy które obecnie przypominają rwące rzeczki bo po takich kąpielach Miła śmierdzi kiszoną zgniłą kapustą fuuuu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:34, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
uuuuu.... ale wyperfumowana pannica!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pon 16:42, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a Fibka ostatnio miala swoja piersza duuuza powazna kapiel w rzece! na spacerze spotkala setera ktory z rzeka byl za pan brat i obserwowala, obserwowala go i chlup poszła w jego slady! pogoda byla cudna i kapiel wysmienita i cos czuje ze teraz bedzie sobie czesciej pozwalac bo do tej pory byl maly stawik i kaluze tylko!! ale co tam - jak lubi!! rzeka mimo ze spora to wyjatkowo bezpieczna i plynie jakby chciala a nie mogla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:47, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A my z kąpielami to czekamy jednak do lata. Boję się, że jednak piesa by mi się przeziębiła przy takiej pogodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łukasz
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:21, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
balbinka napisał: | A przypomniało mi się - Nastka rozpoznaje piosenką końcową z serialu "Na dobre i na złe" - kiedyś oglądaliśmy ten serial a zaraz po nim szliśmy na spacerek - do tej pory kiedy leci ta piosenka Nastia się przeciąga, gada "blau, blau, blau" i szykuje się do wyjścia |
Axel właśnie zaczął szczekać na "M jak Miłość"... Widać że facet, podzielam jego zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:01, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cirka własnie zaczyna zabawę tzn. rzuca sobie piłeczkę bez większego entuzjazmu (przecież to dama to co się będzie wygłupiać) i z nastroszonymi uszami patrzy gzie się potoczy i tak będzie przez następne pół godziny później zacznie przynosić ją mnie
a dzisiaj znowu w samotności kawałek ściany zjadła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:11, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a Nastka lubi zabawy we dwoje - jakieś szarpanie, przeciąganie i takie tam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|