Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

zachowanie w nowym domu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:15, 04 Sie 2007    Temat postu:

Aha, z tym podwórkiem to nie zrozumiałam;)
Ale, naprawdę mój tez rzuca sie na mnie nie dla zabawy.. On rzuca sie z taka wściekłością, marszczy nos i mocno gryzie... Nie raz zrobił mi krzywdęNeutral Ale, to już dużo osób miało z tym problem;) Dobrze ze nie rzuca sie na Was. Bo mój ma takie "ataki" Smile Gdyby Twój tez tak zaczął robić, to nie pozwól mu czasem na to. Nakrzycz na niego wtedy, zrób groźna mnie, i zmień ton:) Pomaga.

I przede wszystkim dużo go głaskajcie, przytulajcie etc. żeby nabrał do Was zaufania:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
snadra
Gość





PostWysłany: Sob 20:22, 04 Sie 2007    Temat postu:

no mam nadzieję że to zabawa, a nie jakiś odchył w zachowaniu psa. Ale mam nadzieję że to się więcej nie powtórzy...
Powrót do góry
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:27, 04 Sie 2007    Temat postu:

Nie chce Cię martwić, ale może dopiero mu sie zaczyna;) Ale nie martw sie, nawet gdyby to raczej z tego wyrośnie. Przynajmiej mam taka nadzieje, ze mojemu to przejdzie..Neutral

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:40, 04 Sie 2007    Temat postu:

Snadro, widziałaś rodziców psa, ich zachowanie? Wiesz jak był wychowywany? Dlaczego był wzięty tak późno?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
snadra
Gość





PostWysłany: Nie 9:22, 05 Sie 2007    Temat postu:

rodziców niestety niewidziałam, jak był wychowywany też nie wiem. wiem tylko że był trzymany na podwórku.
Powrót do góry
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:04, 05 Sie 2007    Temat postu:

Na podwórku Question Cały czas Question Szczeniak Question

Ja Ci radzę pojechać do tych ludzi i popytać o wychowanie, a może jego brak... Dlaczego nie chciałaś obejrzeć rodziców biorąc szczeniaka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katia
Starszy goldeniarz


Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:57, 05 Sie 2007    Temat postu:

Karolcia napisał:

Ale, naprawdę mój tez rzuca sie na mnie nie dla zabawy.. On rzuca sie z taka wściekłością, marszczy nos i mocno gryzie... Nie raz zrobił mi krzywdęNeutral
to zdecydowanie nie jest normalne zachowanie. Nie chodzi nawet o to, że agresja nie odpowiada tej rasie. Żaden dobrze wychowany pies nie ma prawa rzucać się na właścicieli ani na obcych bez przyczyny! Mówisz to z takim spokojem, jakby to była norma. Nie wyobrażam sobie, żeby Kajena na mnie zawarczała, zrobiła groźną minę. Tak jak powiedzieli poprzednicy rozwiązanie zagadki tkwi zapewne w wychowaniu szczeniaka u pierwszych właścicieli albo jest uwarunkowane genetycznie ( pies jest bez rodowodu, więc można się spodziewać wszystkiego ).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:28, 05 Sie 2007    Temat postu:

Warczenie, a gresja to dwie różne sprawy. Pies warczy dając znak, że jak nie odejdziemy to może zaatakować. Ostrzega, że nie podoba mu się nasze zachowanie, boi się. Pies, który naprawdę by dominował nie musiałby warczeć.

Lucky na mnie czasami warknie, choć częściej to a warczę na niego Wink Kiedy zbyt nachalnie służy i prosi, gdy jem pokazuję mu zęby warknę na niego. Odchodzi wtedy na bok :)Kiedy on chce zostać sam to też czasami warknie, choć muszę przyznać, że bardzo rzadko. Przy jedzeniu w ogóle nie warczy. Psa nie wolno karać za warczenie. Nie zlikwiduje to przyczyny warku. Potem czytamy o psach, które zaatakowały bez ostrzeżenia. Zaatakowały, bo były karcone za to, że ostrzegają.

On jest dopiero u Was tydzień. Dpiero się przyzwyczaja. Na razie próbuje, czego mu wolno, a czego nie wolno. Wpływ na jego zachwanie może mieć fakt, jak był wychowywany w poprzednim domu. Dla psa to najważniejszy czas, teraz uczy się życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Nie 12:59, 05 Sie 2007    Temat postu:

Sandro mnie to wygląda na to, że pies sprawiał problemy poprzednim właścicielom. Sprawa kolejna to to,że jak pies nie ma rodowodu to nie ma pewności, że jest to golden. Popieram tu Katię. Beżowe hovawarty do złudzenia przypominają goldena a są to psy o innym charakterze, czyli psy stróżujące tak jak owczarki niemieckie. I niestety wśród tych nierodowodowych można spotkać psy agresywne z lękliwości i nie da sie tego za bardzo zmienić. My mieliśmy takiego owczarka. Pierwszy dzień nie ruszał sie z miejsca. Potem rzucał sie bez powodu na nogi - byłam pogryziona nie raz.Pomimo antyagresywnego wychowania nie udało sie - pies miał objawy ADHD i nie wiadomo czego. Skończyło sie tym, że pogryzł mnie - potem moją mamę, którą znał od szczeniaka, bez powodu i bardzo boleśnie. Pies musiał być uśpiony w wieku 2 lat. Od tej pory rodowód dla mnie to nie żadna fanaberia tylko zdrowy rozsądek...
Być może, że Twój psiak miał już dom i został oddany. Różnie to bywa, ale życzę Ci mimo wszystko tego, żeby nie skończyło sie to tragicznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:57, 05 Sie 2007    Temat postu:

Katia - Mój pies rzuca sie na mnie dlatego, ze jest dominatem. Robi to już coraz rzadziej i z coraz mniejsza siłą. On ma dopiero 4 mies. i z tego co czytałam nie jedna osoba miała z takim czymś problem i pies z tego wyrósł, pod warunkiem , ze właściciele dobrze postępowali. Co innego gdyby był dorosły i sie na mnie rzucałNeutral nie wiem co bym wtedy zrobiła.. :/ Ale z dnia na dzień widac postepy:) On ma rodowód, jego rodzice byli zrównoważeni etc. i mysle ze nie bedzie miał zadnych problemówSmile On po prostu chciał pokazać że rządzi, ale teraz chyba zrozumiał ze nie możeWink On w stosunku do nas nie jest agresywny, po prostu czasem, jak czegoś nie może to chce nam pokazaćWink Teraz mu to przechodzi, z czasem robi sie większy i mądrzejszy:D

Snadro - Mnie tez sie cos wydaje ze twój psiak moze miał juz kiedys dom i ze sa z nim jakieś problemy wychowawcze... Tym bardziej ze pies był trzymany na podwórku? (Może mieć coś z psychiką)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:52, 05 Sie 2007    Temat postu:

Kiedy samemu nie można sobie poradzić z psem to potrzebny jest behawiorysta. Pies ma zaldwie 4 mieciące, więc to w sam raz na psie przedszkole. Uczy tam się pracy ze szczeniakami.

Już to pisałam, że nie wierzę w teorię dominacji w pracy ze szczeniakami.

Karolcia, czy Twój pies nie śpi z Tobą w łóżku, przechodzi ostatni przez drzwi, jada ostatni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie 14:55, 05 Sie 2007    Temat postu:

Popieram Magdę najlepiej udać się do kogoś kto wie co zrobić z problemem! Golden trzymany na dworze?-straszne! A jeśli chodzi o dominację to luna mnie w przyszłości na pewno pogryzie bo wszystko robi pierwsza Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Nie 14:58, 05 Sie 2007    Temat postu:

Dlaczego nie było matki szczeniaka? Przecież biorąc psa chcąc nie chcąc widzi sie matkę.
Czegoś tu nie rozumiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:03, 05 Sie 2007    Temat postu:

Sandro, nie martw się. Lucky mnie też Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katia
Starszy goldeniarz


Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:08, 05 Sie 2007    Temat postu:

Karolcia napisał:
Ale, naprawdę mój tez rzuca sie na mnie nie dla zabawy.. On rzuca sie z taka wściekłością, marszczy nos i mocno gryzie... Nie raz zrobił mi krzywdęNeutral
po tych słowach trochę się przeraziłam, że macie w domu goldena zabójcę Smile Nie wiedziałam, że jest taki malutki.
Magda&Lucky napisał:
Psa nie wolno karać za warczenie. Nie zlikwiduje to przyczyny warku. Potem czytamy o psach, które zaatakowały bez ostrzeżenia. Zaatakowały, bo były karcone za to, że ostrzegają.
Nikt tu nie mówi o karceniu za warczenie, ale w życiu nie tolerowałabym takiego zachowania, zwłaszcza w stosunku do domowników. I nie dopuściłabym do tego, żeby mój pies kogokolwiek zaatakował bez przyczyny ( za przyczynę możemy przyjąć facetów w czarnych płaszczach rzucających się na mnie z nożem Smile albo dzieciaka zostawionego sam na sam z jakąś rasą, która nie lubi dzieci co jest zwyczajnie lekkomyślne) . Nie wiem jak to jest w praktyce, ale czytałam mnóstwo książek o psach i we wszystkich piszą, że żaden dobrze wychowany pies nie powinien atakować bez powodu. Oczywiście mowa tu o dorosłych psiakach, szczeniaki pewnie chcą się zorientować w hierarchii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin