Babskie pogaduchy

Trampeczka

A ja się niedawno zastanawiałam, czy któryś z naszym forumowych facetów tu zagląda Very Happy

I wyszlo szydło z worka xD Very Happy

kesse

Darek to sie przyznał a reszta na 100% luka tylko cicho siedza hihihi

Siugowa

A mamy ich tu bardzo mało. Wstyd się przyznać ale niedawno odkryłam, że eliwnar to mężczyzna Embarassed

Przepraszam.
Dziewczyny! nauczyłam się zmywać w rękawiczkach. Dodatkowy plus rękawiczek to fakt, że można płukać naczynia zimniejszą wodą ( a to oszczędność).
Polecę Wam jeszcze mydło w kostce palmoliv spa expoliating. Nie macie tak, że kostka mydła rozpuszcza się po dwóch dniach? A ta- nie. To mydło z delikatnym pilingiem i chyba dlatego tak szybko nie znika.

Karolcia

saida

Siugowa

Jakoś niektóre posty tak pisze, że nie widać było tego "łem" nie "łam". A może czytałam nieuważnie. Nawet na wystawach ma zdjęcie Logana, oj, żebym psiaka nie pomyliła, raz z mężczyzną a drugie z kobietą.

saida

może ja trafiłam akurat na to "łem" Very Happy

, chociaż przyznam że po nicku gdybym nie wiedziała to obstawiałabym "ją"
a nawet nie kojarzę, czy elinwar ma "krzyżyk płciowy" pod avatarkiem?

Siugowa

No weź, jakby miał to bym nie robiła pomyłki.

saida

ale wiesz, nie zwraca się na niego uwagi

jak tam twoja wysypka? schodzi cos?

Siugowa

Oj dzięki, schodzi. Może do soboty zupełnie się pozbędę. Zasługa też farmaceutki, bo jak poszłam do dermatologa to zaczęła, że ma dużo ludzi zapisanych ale może mnie prywatnie przyjąć. Jakby baba powiedziała to inaczej np.że "może zapiszemy na najbliższy termin" czy jakoś tak a tak to mnie tylko zniesmaczyła. I dziś w markecie w kropki wylądowały na taśmie przy kasie wszystkie nasze zakupy, bo kasjerka gderała (oj bardzo) i między innymi KAZAŁA iść po kod do jedengo z towarów. Wiem, że każdy może mieć zły dzień ale pani przesadziła. Nie zapłaciłam i wyszłam zostawiając towar. Kaśka jestem - wścieklica.
Spadam, do jutra!

saida

kesse

Ale się Kasiu uśmiałam z tej "wścieklicy". Braaaawooo

Co do elinwar to sie kiedys głowiłam nad płcią i przeleciałam kilka postów by upewnic sie jaką daje końcówkę wyrazom.

Kasiu z tym płukaniem naczyn w zimnej wodzie to uwazaj aby nie zostawał Ci posmak płynu do mycia... jednak wypłukane ciepłą to ciepłą.. no ale kazdy robi jak uwaza,
mydelko palmolive spa tez mam Smile

ale zdecydowanie wole zielone bo niebieskie smierdzi mi środkami czyszczącymi.

Siugowa

Sama pracowałam z drugiej strony lady(gastronomia, kosmetyka, spożywka), więc wiem jak jest. I potrafię przeprosić sklepową, że wysyłam ją w to samo miejsce w którym dopiero co była ( a mogła wziąć zapomnianej przeze mnie rzeczy), to pomaga tym paniom a mnie nic nie kosztuje.
To płukanie w zimniejszej wodzie to niestety oszczędność. Ale zwrócę uwagę.
A zielone też jest z peelingiem? Czy mówimy o tym samym? Bo dla mojego Krzyśka turkus to zielony. O! Ostatnio chciał błękitny krawat. To mu kupiłam. Nie taki, chciałem taki: i pokazuje mi ciemnoniebieski. Sorry, Krzyś.

kesse

A juz sama sie pogubiłam z tym mydłem Smile

ale nei w kolorach tylko z tym peelengiem...
a z facetami to tak jest...

Ewa&Duffel

A ja dziś byłam u fryzjera. Humorek od razu lepszy Very Happy

A jutro idę z koleżanką do dawnego gimnazjum, odwiedzić nauczycieli.
I z króliczką muszę iść do weterynarza Sad