Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M!S!A
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:38, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A tu niestety wieści z Warszawy i tamtejszego zoo [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
M!S!A
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:39, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dla zainteresowanych artykuł i kilka zdjęć na temat psiaków ze schroniska z Krakowa [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
izolda
Starszy goldeniarz
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:21, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem przerażona tym co się dzieje w Polsce , bardzo współczuję tym ludziom, którzy muszą walczyć z wodą. Mam tylko nadzieję,zę nikomu z goldenowych forumowiczów i jego podopiecznych nic sie nie stało i woda jest daleko od Was wszystkich. A zdjęcia ludzi, którzy myślą w takich ciężkich chwilach także o swoich zwierzątkach to tylko bić brawo i czapki z głów! Oby tak dalej i więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M!S!A
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:29, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie oglądałam wiadomości na temat powodzi i zwierząt które zostały zostawione w zalanych domach. Płakać się chce. I nie mówię tu nawet o zwierzętach gospodarstwa domowego których właściciele po prostu nie zdążyli ewakuować ale o psach które zostały w zamkniętych domach, samochodach, przywiązane do łańcuchów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:43, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
brak słów mozna było je chociaż wypuścić!!! Z jednej strony to taka tragedia , że moze i ludzie nie pomyśleli, raczej mysla aby ratować cokolwiek z dorobku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Czw 19:55, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | brak słów mozna było je chociaż wypuścić!!! Z jednej strony to taka tragedia , że moze i ludzie nie pomyśleli, raczej mysla aby ratować cokolwiek z dorobku... |
A potrafisz sobie wyobrazić, że dzieje się coś takiego, że zapominasz o swojej małej? Bo ja nie...
Kilka lat temu, w bloku w którym mieszkałam z rodzicami, wybuchł pożar - pierwsze co zrobili wtedy moi rodzice, to dali mi w łapę smycz z psem na jej końcu i kazali zmykać. To było automatyczne - dziecko i psa trzeba wyprawić w bezpieczne miejsce. Ja zrobiłabym to samo. Pewnie też z automatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M!S!A
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:12, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Poza tym myślę że ludzie w pewnym stopniu wiedzieli o zagrożeniu i skoro wcześniej się wynieśli mogli zabrać psa, bo nie wspomnę już o tych którzy byli ewakuowani z domu i pupila nie zabrali ze sobą a wtedy przecież o ratowaniu dobytku nie ma mowy, bierze się tylko niezbędne rzeczy. Pokazywali też w wiadomościach pana który swoje kucyki-4 zabrał ze stajni do swojego domu- tak więc można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:31, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Masakra, czy Ci ludzie, którzy zostawili psy na łańcuchach mają w ogóle serce? Zapewne dla nich ważniejsze jest branie sprzętu typu komputer czy tv, a psa zostawiają samemu sobie. Oglądałam niedawno wiadomości, i widziałam jak Pan prosił, żeby zabrali jego owczarka, a strażacy co? Nie zabierzemy PSA, jakiś inny pan się zlitował i pomógł... Jakby mi ktoś powiedział, że nie weźmie mojej Luny to chyba bym mu z miejsca przydzwoniła w łeb :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:51, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak Basiu miałam dopisać , że najczesciej Ci ludzie skoro automatycznie o tym nie myślą tzn że te psy nie mają dla nich znaczenia, są jak jakiś mebel... z resztą co tu dużo pisać skoro pies jest na łańcuchu, j asobie nei wyobrazam sytuacji , że strażak odmawia wzięcia psa ;| powiedziałabym mu ze bedzie miał mnei na sumieniu jeśli sie utopię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAGODA & BAJER
Ekspert
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:59, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tak Basiu miałam dopisać , że najczesciej Ci ludzie skoro automatycznie o tym nie myślą tzn że te psy nie mają dla nich znaczenia, są jak jakiś mebel... |
Gorzej O meblach to by na pewno pamiętali Choć wziąśc by ich nie mogli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M!S!A
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:23, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jak usłyszałam o psie którego zostawili w podtopionym domu gdzie w środku już woda była to mnie delikatnie rzecz biorąc krew zalała. Ta biedna psinka przez ok. 2 dni na non stopie pływała by się nie utopić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:44, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
monia&vero napisał: | To jakiś koszmar a politycy ciągle uważają, że nie ma klęski, Boże co za paranoja | Może trochę spokojniej Powódź dla ludzi którzy są na tym terenie może być katastrofą. Dla tych co się ubezpieczyli już nie taką wielką. Może juz pora, żebyśmy zczęli myśleć o przyszłości i troszczyć się o swoje a nie czekać aż państo da. Bo państwo to my i jak gdzieś dajemy to na coś innego może brakować. Nie mamy takiej wielkiej kołderki , żeby wystarczyła do przykrycia wszystkiego
M!S!A napisał: | Politycy później będą się tylko chwalić ile oni to nie zrobili i gdzie nie byli. Tusk teraz jeździ na tereny dotknięte powodzią- a moje pytanie PO Co? Gdyby podwinął rękawy i zabrał się za robotę to co innego. | Michalino. Chyba nie uważasz, że powinien zrzucić kurtkę i sypać piasek do worków . Przecież i tak widać głupoty typu - strażacy wyszkoleni do udzielania pomocy sypią piasek do worków tak jakby ktoś inny, mniej wyszkolony tego nie mógł robić
A jeździ po to, żeby ludzie wiedzieli, że się interesuje. Przecież gdyby nie pojechał tylko siedział w sztabach kryzysowych to by mu zarzucili, że sie nie interesował A poza tym - "pańskie oko konia tuczy"
Powodzie w naszym kraju są rzeczą normalną. Skutki ich są efektem między innymi naszych zaniedbań i naszego lekceważenia ale nie tylko. Teoretycznie można by było miasta i domy zlokalizować na wyższych terenach gdzie woda nawet 1000letnia nie dojdzie. Wyobrażasz to sobie bo ja nie Można by wszystko otoczyć wałami tylko wyobrażasz sobie jak by to wyglądało i wiesz kto by to zrobił
A więc proszę zastanówmy się troszkę zanim ciśniemy coś w przestrzeń, żeby się nie okazało, że to nam brakuje rozumku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 22:47, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:43, 29 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Noo dziewczynki i chłopaki wąteczek nam zamiera, a lato w pełni
U mnie przygotowania do lata pełną parą, trochę słonka i odżyłam wypielęgnowałam się co by ładnie wyglądać, w weekend nawet się nieźle opaliłam a w czwartek na polepszenie humorki ide do fryzjera... ahh żeby tak lato trwało z pół roku
Ach ai pamiętajcie że w niedzielę głosujemy na.. odpowiedniego człowieka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 13:54, 29 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Bosssssssssze, a mnie już dopada letnia depresja Co roku tak mam. Bo nie lubię słońca! Jak nie świeci, to wcale za nim nie tęsknię A latem codziennie oglądam prognozę pogody i wkurzam się dzisiaj, że na jutro zapowiadają ciepło. A jutro się wkurzam, bo prognoza się sprawdza... Masochistka jestem, bo mogłabym sobie darować chociaż to oglądanie tej prognozy
ABY DO JESIENI! Muszę jakoś przetrwać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:58, 29 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Hi hi, toś mnie Joanno zdziwiła aż mi szczena opadła
Ja kocham słońce, ono mnie ładuje energia... mogę leżeć i leżec na nim, dla mnie 20 stopni to jeszcze zimno... Jak przychodzi jesien to mam deprechę aż do lata.
I powiem Ci Joanno , że Twój przypadek to chyba nowa sprawa dla specjalistów "depresja letnia" A ponoć to słońce dodaje nam tej energii , które jesienią/ zimą nam brak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|