domek nad morzem.. kwatera?

lussi

kurczę 2-osobowy ciężko znaleźć..
w tym roku byłam w tleniu.
całkiem fajnie, domek ładny z ogrodzeniem, właścicielka kocha psy, więc złotko może robić co mu się żywnie podoba (Saba przekopała cały ogródek xd)
niedaleko jest jezioro, więc raj dla psiny - ale na dzikiej plaży, bo są też chyba dwie (?) 'strzeżone' gdzie pieska nie puszczamy do wody.
są też inne domki np. trochę dalej od jeziora, w lasku (ja mieszkałam w "domku Ani")

[link widoczny dla zalogowanych]

domki ładne, czyste, okolica cudowna, małe miasteczko (sklepiki blisko, lasY pod nosem, jeziorka też, po prostu bajkowo ^^) w którego pobliżu wiele atrakcji turystycznych (rezerwaty i inne - zajazd Fojutowo polecam zobaczyć akwedukt, piękne miejsce)
mogę wysłać troszkę zdjęć jeśli byłabyś zainteresowana bo mam to dasz znać jak coś Smile

Grzesiek&Clio

Wiec jesli komfort wazna sprawa to nie pytaj Magdy

Generalnie ja wszystkim polecam Sobieszewo. Znam sporo trojmiejskich kapielisk i tutaj jest najlepiej. Poszukaj na stronie [link widoczny dla zalogowanych] moze cos wpadnie w oko. Fadowie byli w osrodku Fala.

kesse

No tak ale Magda szukała zdaje sie czerwiec/lipiec , a ja sie wzięłam za to juz w styczniu Smile

Lussi dzięki, ale tak jak w temacie chodzi i miejsca nad morzem. Smile

jfox2

Ja też bardzo poproszę o link Laughing

bo chyba mamy ten sam problem.
Jesteśmy z męzem już 13 lat po ślubie i jakoś nie udało nam się dojechać razem nad "polskie" morze, w zeszłym roku mieliśmy już nawet zarezerwowane miejsce od stycznia ale plany się pokrzyżowały i trzeba było odwołać i zaliczka przepadła Crying or Very sad

a w tym roku mamy dylemat lasty i Rosa zostaje z nad opiekuńczą i rozpieszczająca ją 'babcią" albo jedziemy razem ale jak do tej pory nie znależliśmy nic co by pasowło do pobytu z psem Crying or Very sad

i obawiam się tej drogi troche daleko jak dla Rosy a góry niestety nie wchodzą w gre bo mam tam pół rodziny i jesteśmy tam bardzo czesto Wink

tedo

Grzesiek&Clio parę lat temu byłem w Jastarni z moim poprzednim psem , labradorem.Było jedno, oznakowane,wejście z psem na plaże,problemu nie było żadnego,szalał po plaży aż miło było popatrzeć, a straży miejskiej nie widziałem wcale...

Grzesiek&Clio

To fajnie, ze jest gdzie takie miejsce

Tak jak w reklamie biura podrozy chyba "choć pokaże CI miejsce, gdzie wszystko jest proste" Very Happy

Dorota&Frodo

W zeszlym roku byliśmy w Kołobrzegu,psy mogly wchodzic na plażę Wink

Magda&Fado

Tylko, że w tej "Fali" domki są tylko 4 -osobowe nie mają mniejszych płacilismy
150 zł/doba. Domek dostaliśmy ostatni pies mógł spokojnie biegać. Nikt nie robił problemu. Jeśli chodzi o plażę na wejście główne jest zakaz, my chodziliśmy wejściem bocznym tam zakazu nie było i psów na plaży było sporo. Ale ktoś kiedyś zadzwonił po staż miejską i zostaliśmy pouczeni, ze na żadna plażę od czerwca do września psom wchodzić nie wolno!!!

Grzesiek&Clio

Magda nie zapomnij tylko o budzacym strach psie po sasiedzku nazwanego przez Grześka "pies z petarda...."

Magda&Fado

Ha ha... no patrz zapomniałam

A on zjadał goldeny...

kesse

Wysłałam kilka zapytań... Znalazłam też fajny domek koło Jarosławca ale to juz daleko jest do trójmiasta. Domek 180zł za dobę, ale ekstra komfort i tylko 2 domki na plazy. Do tego mozliwosc ze byc moze dojedzie do nas brat z dziewczyna wiec koszta sie podzieli.

Widzisz Magda miałas szczescie ze pies mogł latac i nikt nei robił problemu, niestety wiadomo ze to zalezy na kogo sie trafi. Kessie na pewno by podlatywała do kazdego i skakała... a pewnie nie kazdemu musi sie to podobać... ehh no zobaczymy jest dopiero początek lutego a ja już cienko widzę znalezienie miejscówki.

Magda&Fado

No Fado też skakał, dopiero chciał się bawić miał wtedy 8 miesięcy, naszczęście nikomu to nie przeszkadzało. Nawet nasi sąsiedzi po przyjeździe z wakacji dzwonili, że maja w domu małą goldenową kulkę FADO

Ale takie ryzyko jest zawsze jest część ludzi którym pies przeszkadza i mogą umilić ci pobyt.
Ale jeśli chodzi o Sobieszewo to mała mieścina, nie ma tłumu, mnóstwo ludzi z psami. Po ośrodku biegają trzy małe kundelki właścicieli i nikt ich nie pilnuje.

monia&vero

Na 100% pies może wejść na plażę w Rowach i Jastarni, tam są specjalnie wydzielone sektory, potwierdziłam to dzwoniąc do urzędów gminy Smile

są jeszcze Dębki albo Dąbki i Świnoujście ale tego już nie potwierdzałam...

My od 6 lat jeździmy do Sianożętów, 4 razy już był z nami Vero... w zeszłym roku raz kobita jakaś miała pretensje, że pies się kąpie w morzu, ale że był na plaży to nie... za to dwa lata temu baba zadzwoniła po straż miejską tyle, że my zdążyliśmy się ewakuować Smile

a babę tak za przeproszeniem zgnoiliśmy, że jak nas widziała na deptaku to zawracała Smile

Od tamtego incydentu idziemy kawałek dalej, gdzie co drugi parawan to pies więc za dużego problemu nie ma Smile

Magda&Fado

Ja jak zdecyduje się jechać z Fadusiem po raz kolejny na wakacje, to napewno tylko w takie miejsce gdzie jest typowo wyznaczona plaża dla psów.
Bo dla mnie inaczej to nie wypoczynek. Te Rowy ciekawe i faktycznie tolerują psiaki.

kesse

Racja Magda, jechać gdzieś i ciagle znosić fochy ludzi - którzy rzecz jasna mają prawo nei lubieć psów i nie życzyc sobie ich obecności na plaży. Swoja drogą są rózni ludzie , podejrzewam , że i tacy, gdzie pies nasra na plazy i nawet nie posprzątają.

No i ciągle rozglądać sie za strażą miejską... Przeglądałam juz wczesniej Rowy i Jastarnie ale nie znalazłam w sumei nic dla nas , a jak cos było to juz nie ma miejsc. Sad