|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:41, 05 Cze 2008 Temat postu: fajne przepisy kulinarne |
|
|
Proponuję żeby tu pisać o jakiś dobrych sprawdzonych przepisach. Mi bardzo odpowiada kuchnia np Pascala, Jamie Olivier, lubię eksperymentować (choć czasem z tego wychodzą paskudztwa ). Dziś na obiad jadłam taką oto sałatkę:
sałata zielona-porwana na kawałeczki
gotowana pierś z kurczaka- w kosteczkę (nie za dużo)
ser feta- w kosteczkę; ja lubię dużo
oliwki zielone- przekrojone w pół też dużo
cebulka (najlepiej czerwona) w piórka (mało, dla smaku)
ogórek zielony- w pół talarki
papryka czerwona- w paseczki
kukurydza z puszki (miałam resztkę i było malutko ale nie musi być dużo)
rzodkiewki-plasterki
pomidor-w kosteczkę
no i jakiś fajny dip-ja miałam koperkowo ziołowy, myślałam że nie będzie pasował ale pasował. Nawet mi smakowało bez żadnych przypraw zanim dałam dip! Mówię Wam PYYYCHA
Przepis na makaron z brokułami:
brokuły gotowane
bułka tarta
czosnek
masło
vegeta lub sól
pieprz
Brokuły ugotować, ugotowane zmiksować z czosnkiem, bułką tartą przysmażoną na maśle, dodać vegetę lub sól i pieprz do smaku, wymieszać z ugotowanym makaronem al dente. PYCHOTKA!
Podobnie można zrobić naleśniki z brokułami, tylko że do tej masy brokulowej dajemy:
cebulę zeszkloną na patelni (ale nie za dużo i nie wolno jej przypalić!)
ser żółty starty
Masę brokułową rozprowadzamy na naleśniku (nie słodkim), posypujemy żółtym serem, zawijamy i podgrzewamy na patelni z obu stron.
Inna kombinacja: naleśniki ze szpinakiem
naleśniki
szpinak
czosnek
śmietana 18% lub 12%
vegeta
ser żółty
Zamrożony szpinak dajemy do rondelka i podgrzewamy, wody się nie dodaje. Gotujemy go aż nie będzie żadnych grudek zmrożonych, pod koniec dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę i śmietanę, vegetę i pieprz do smaku. Masę szpinakową smarujemy na naleśniku, posypujemy startym serem żółtym i podgrzewamy na patelni z obu stron.
Jak mi się przypomni to podam następne przepisy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia Pią 0:34, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bobidark
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:44, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Fajny temat. Uwielbiam gotować, a i eksperymentować również.
Jednogarnkowe danie ... cos na wzór kociołka tatrzańskiego.
Pokrótce napisze jak się robi
Trzeba użyć słoninę (niestety), która należy pokroić w kostkę. Następne składniki to mięso wolowe ... pokrojone w kostkę, papryka (rożne kolory) ... Cebula ... pokrojona w kostkę, papryka słodka i ostra z torebki, ryz, kminek, marchew ... pokrojona w kostkę, seler ... również w kostkę, koncentrat pomidorowy.
Do garnka (nie na patelnie) wrzucamy słoninę i wytapiamy. Wrzucamy później cebule i szklimy ją. Jak się zeszkli wsypujemy trochę słodkiej papryki w proszku. Nie smażymy długo bo papryka zrobi się gorzka. Potem dodajemy mięso wolowe i podsmażamy. Potem zalewamy woda i dusimy mięso. (W miedzy czasie gotujemy w innym garnku ryz. Gotuje osobno ryz dlatego, ze pierwszy raz jak robiłem te potrawę to wsypałem do garnka, w którym całość jest gotowana i trzeba wtedy stać cały czas i miesząc bo się on przypala) Gdy mięso jest już w trochę podduszone wsypujemy marchew i seler, dodajemy kminek (nie za wiele bo jest dość aromatyczny ... ja daje dwie, trzy szczypty ). A jak jest miękkie paprykę. Trzeba jeszcze trochę pogotować żeby papryka zmiękła. Dodajemy ugotowany ryz. Doprawiamy koncentratem, później wegeta i ostra papryka w proszku do smaku.
potrawa jest najlepsza jak trochę postoi z ryżem. Wtedy on nasiąknie i będzie rozpływał się w ustach. W sumie to powinna być zupa, ale ja daje nieco więcej ryżu i robi się to danie nieco gestsze co mi bardziej odpowiada.
***********************************
Cos a’la chińszczyzna
Te potrawy to tylko z nazwy nazywane sa chińszczyzna. Robi się je bardzo szybko. Przygotowanie trwa dłużej niźli samo gotowanie.
Mój ulubiony przepis ... mojej rodzinki także.
Składniki:
- pierś z kurczaka
- marchew
- por
- papryka (najlepiej czerwona)
- cebula
- ząbek lub dwa czosnku
- pomarańcza
- makaron lub ryz (jak kto woli ... ja używam zazwyczaj makaron do spaghetti krótszy przełamany jeszcze na pól)
- sos sojowy
- wegeta
- pieprz
- chilli
- imbir (najlepiej świeży, ale może być z torebki)
- kolendra (jak wyżej)
- grzyby (używam pieczarek bo grzybów moon nie mogę dostać)
Pierś z kruczka należy pokroić w kostkę. Paprykę, pora, marchew w słupki. Cebule w poltalarki. Pieczarki w plasterki.
Na gorący olej wrzucamy kostki z piersi żeby sie podsmażyły. Potem wrzucamy twardsze warzywa i chwile dusimy pod przykryciem. Jak w woku, patelni nie ma wiele płynów to możemy lekko podlać woda. Później wrzucamy cebule, pora, pieczarki i dalej dusimy do miękkości, ale żeby warzywa były lekko chrupiące. Oczywiście dodajemy sos sojowy, imbir, wegete (dodaje wegete do praktycznie soli nie używam), jeśli kolendra jest świeża to dopiero na końcu, a jeśli z torebki to można wcześniej. Chilli i pieprz również (należy jednak uważać z chilli żeby nie przedobrzyć ... może być ostre jak cholera;)). Wszystkie przyprawy dodajemy oczywiście do smaku. Z pomarańczy wyciskamy sok prosto na ten bałagan w patelni. W międzyczasie należy ugotować makaron lub ryz. Całość jeszcze chwile dusimy, żeby aromaty się zmieszały.
Na talerze wykładamy makaron (lub ryz), a na wierzch bałagan z patelni.
Mnie przygotowanie i przyrządzenie zajmuje niecała godzinkę.
***************************************
I jeszcze szybki przepis na makaron w sosie serowo-smietanowym. Mojej zonie ta potrawa bardzo smakuje. A co wazne robi sie b. szybko.
mleko 0,3litra
ser zolty starty ... jak kto lubi (ja kupuje juz starty w markecie)
smietana 1 kubek maly
lyzka maki
makoron (ja kupuje kolorowy ... ladnie wyglada)
Gotujemy makaron.
Podgrzewamy mleko. Do cieplego mleka wrzucamy ser i rozpuszczamy. W miedzy czasie do smietany dodajemy make i mieszamy zeby nie bylo grudek. Jak juz ser sie rozpusci w mleku dodajemy smietane z maka, ktora zagesci mleko. Rowniez mieszamy do pozbycia sie grudek.
Na talerz wykladamy makoron i zalewamy go powstalym sosem.
Ten sos robilem rowniez z pieczarkami, ktore wczesniej podsmazalem i dodawalem rowniez posiekany koperek.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:59, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Muszę wypróbować tego drugiego przepisu Wszystkie są apetyczne ale jestem na diecie Też nieraz robiłam makaron z sosem serowym ale jeszcze do tego sosu dodaje czosnek, a wcześniej na patelni smażą się pieczarki i szynka, które też dodaję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
betka
Rutyniarz
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:14, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Podam przepis na super sałatkę. Głównie sprawdza się na róznego rodzaju imprezach, grillach itp.
Łatwa w przygotowaniu.
Bierzemy głębokie, szklane naczynie o płaskim dnie.
Na dnie naczynia układamy kolejno:
-sałatę lodową, na to dajemy pomidory pokrojone w plastry, na pomidory sypiemy dużą ilość fasoli czerwonej z puszki, na fasolę dajemy czerwoną cebulę (tak to sie nazywa?), pokrojoną w plastry, na to dajemy ser feta pokrojony w kostki (najlepiej kupić ten w kostce i samemu go pokroić - MLEKOVITA FETA SER /ten z niebieską nalepką - polecam) i całość zalewamy od góry sosem włoskim firmy Knorr
Mowie wam - PYCHA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 23:27, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio jadłam fajną sałatkę, szybką i łatwą w przygotowaniu:
- paczka łuskanego słonecznika
- puszka kukurydzy
- żółty ser (jakiś twardy)
- puszka ananasa
- majonez
Ananasa kroimy w kosteczkę, dodajemy do tego odcedzoną kukurydzę i drobno pokrojony ser (ja kupiłam w plastrach, potem pokroiłam w paseczki, później już łatwiutko kroiło się to w małe kosteczki). Słonecznik wrzucamy na suchą patelnię, prażymy i jak ostygnie dodajemy do reszty (musi być zimny, bo ciepły rozpuści ser). Całość mieszamy z majonezem.
Pychota i prościzna!
I poproszę o przepisy na sałatki z ziemniakami, bo uwielbiam takie ziemniaczane sałatki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:17, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no to ja dam przepisik na taką sałatkę
produkty:
2 piersi z kurczaka
ryż- 1 - 1,5 woreczka
sałata pekińska
3 papryki (najlepiej 3 rozne kolory)
kukurydza
Do miseczki wrzucamy ugotowany schłodzony ryż, piersi pocięte w kostkę podsmażamy, sałate pekinska szatkujemy, papryki tniemy w paceczki i paski na pół do tego kukurydza... mieszamy dodajemy majonez (tak aby sie trzymalo razem )
Składniki na oko według uznania tak aby mniej wiecej bylo po rowno, czasem 3 papryku wychodzi za duzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cavia Evi i Guliver
Starszy goldeniarz
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikołów - Borowa Wieś Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:28, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wam sprzedam przepis na kotleta paryskiego o który w pewnej restauracji zabiegałam bardzo długo ... i przed samą likwidacją szef kuchni mi go zdradził
Produkty
-Pierś z kurczaka
-2 jaja na jednego kotleta
-sól
-pieprz
- szczypta proszku do pieczenia
- olej do smarzenia
przybory :
- obowiązkowo patelnia o małej średnicy bo nie wyjdzie
- łyżka do przewracania
jak zrobić??
Pierś z kurczaka kroimy i rozbijamy tak jak na kotlety przyprawiamy i odstawiamy na kilka minut
Nastawiamy na piec patelnie i nagrzewamy mocno olej
jajka z odrobiną proszku do pieczenia roztrzepujemy energicznie widelcem i wkładamy do nich 1 kotleta.
Całość wlewamy na patelnię ppilnując aby mięso leżało na niej prosto gdy spód się zetnie obracamy i Gotowe
Pamiętać należy o patelni i o temperaturze bo nie wyjdą
Smasznego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
betka
Rutyniarz
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:53, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja znam jeszcze jeden bardzo dobry przepis:
bierzesz pudełko czekoladek
otwierasz je
wyjmujesz czekoladkę
odwijasz ze sreberka
zjadasz
proste łatwe i przyjemne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:58, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kochanka goldenów napisał: | Ja znam jeszcze jeden bardzo dobry przepis:
bierzesz pudełko czekoladek
otwierasz je
wyjmujesz czekoladkę
odwijasz ze sreberka
zjadasz
proste łatwe i przyjemne |
racja łatwe i sama czesto z tego korzystam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 22:42, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kochanka goldenów napisał: | Ja znam jeszcze jeden bardzo dobry przepis:
bierzesz pudełko czekoladek
otwierasz je
wyjmujesz czekoladkę
odwijasz ze sreberka
zjadasz
proste łatwe i przyjemne |
E, tam! Zbyt proste!
Proponuję coś innego
Tą samą, odwiniętą już czekoladę (najlepiej deserową, gorzką) rozpuszczamy (w związku z tym, że przy rozpuszczaniu w garneczku czekolada lubi przywierać do dna, ja robię to w ten sposób, że łamię ją na kawałki i wrzucam do słoiczka, który wstawiam do garnka z gotującą się wodą).
Rozpuszczoną czekoladą polewamy (lub smarujemy pędzelkiem) świeże, dojrzałe, słodkie truskawki
Wstawiamy do lodówki żeby czekolada stężała (ja nigdy nie mogę się doczekać i wstawiam z tależykiem do zamrażalnika, żeby było szybciej )
Wyciągamy...
I jemy! Pyszne, słodkie truskaweczki w chrupiącej czekoladzie...
Miód w gębie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:48, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: |
E, tam! Zbyt proste!
Proponuję coś innego
Tą samą, odwiniętą już czekoladę (najlepiej deserową, gorzką) rozpuszczamy (w związku z tym, że przy rozpuszczaniu w garneczku czekolada lubi przywierać do dna, ja robię to w ten sposób, że łamię ją na kawałki i wrzucam do słoiczka, który wstawiam do garnka z gotującą się wodą).
Rozpuszczoną czekoladą polewamy (lub smarujemy pędzelkiem) świeże, dojrzałe, słodkie truskawki
Wstawiamy do lodówki żeby czekolada stężała (ja nigdy nie mogę się doczekać i wstawiam z tależykiem do zamrażalnika, żeby było szybciej )
Wyciągamy...
I jemy! Pyszne, słodkie truskaweczki w chrupiącej czekoladzie...
Miód w gębie! |
Aśka jak to czytałam to aż mi silinka zaczęła cieknąć ... zdecydowanie wypróbuje ten przepis
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olinka dnia Nie 22:48, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:01, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
MMM ciekawe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:45, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pasta serowo-czosnkowa, idealna na kanapki i dla smakoszy sera żółtego
ser żółty potarty
wyciśnięty czosnek wg uznania
majonez lub pół na pół z jogurtem naturalnym lub śmietaną
sól i pieprz do smaku
ew. jajko ugotowane
Mieszamy wszystko razem i się zajadamy pastą na kanapce, choć można do wszystkiego np zrobić takie ruloniki: dajemy pastę na plasterek szynki i zawijamy pychotka!
Kanapka z tuńczykiem i jajkiem
Na kromkę dajemy tuńczyka, plasterki ogórka i jajko i przyprawiamy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia Pon 19:48, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cavia Evi i Guliver
Starszy goldeniarz
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikołów - Borowa Wieś Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:03, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Błagam niech mi ktoś poda przepis na nie drogie ciasto które mogłabym upiec w prodiżu - Zbyszek ma urodziny 11 a ja nie wiem co wymyśleć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:14, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, przydałyby się proste przepisy na ciasta. Sama nie jestem smakoszem ciast, ale polecam Ci babkę cytrynową-jest pyszna, babcia ją robi zawsze w prodiżu, ale nie wiem jak się ją robi, na necie znalazłabyś przepis na nią.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia Pon 20:19, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|