Jesteśmy lekko szurnięci

MegaLena

Czytając to co my piszemy, czy wam nie wydaje się, że przypominamy takie grupy wsparcia (AA?), gdzie po każdej replice się słyszy "Poperamy ciebie, popieramy!" jak w tym kabarecie z Zielonej Gory, gdzie występuje niesamowita kwadratowa dziewczyna z ostrym głosem.
Jakby to wszystko czytał "normalny" niepsiarz, to pomyślał by że nam brakuje piątej klepki.
Co wy na to? Mroziaczku, co o tym mowi nauka?

balbinka

czekając na fachową opinię mroziaczka powiem tylko, że dobrze mi z tym szurnięciem Wink

a tak serio - myślę, że każdy człowiek powinien mieć jakąś pasję... i obojętnie czy jest to muzyka, kino, teatr czy szydełkowanie Wink

moją największą pasją jest mój pies i nawet jeśli często nie znajduję zrozumienia wśród "niepsiarzy" - trudno - ich strata Rolling Eyes

a jeśli chodzi o nasze forum to jest super ze względu na wyjątkowo sympatyczną atmosferę - pomimo, że nie jest tu nas zbyt wielu /a może właśnie dlatego?/ no i miła jest świadomość, że człowiek w swoim szurnięciu nie jest sam Wink

łukasz

O tak, jako szurnięty czuję się znakomicie Very Happy

Ale wiecie, ja nawet czasami jestem dumny że potrafimy tak troszczyć sie o nasze psiaki, czego niestety nie można powiedzieć o wielu właścicielach... Dlatego oby ta grupa była coraz liczniejsza Very Happy

mroziaczek

wspieramy was Smile

)))))
i to jest super i nic dodac nic ująć

sasqia

mroziaczek

czyżby na tym forum było więcej maniaków szydełkowania ?????

balbinka

to był przykład!!! ale "uderz w stół..." ja nie jestem maniakiem szydełkowania ale sasqia z tego co wiem to i owszem Wink

- czyżby mroziaczek też???

sasqia

TAAAAAAAAAAAAAAAAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja jestem uzależniona od szydełka!!!!!!!!!!!!! Laughing

balbinka

sasqia

anatom

hehehe dobre Very Happy

- Dzien dobry, jestem paweł, i juz ponad miesiac naleze do grupy szurnietych i jest mi z tym dobrze!!

- Witamy Cie paweł i wspieramy Razz

Kurcze fajne to forum Laughing

MegaLena

Tak, tak, WSPIERAMY! Namieszałam , ale i tak wszyscy wiedzieli o co chodzi Smile

.
Hej, szudełkowicze, was też wspieram - sama szydełkować nie umiem, ale podziwiam tych co umieją to robić.

mroziaczek

ja uzależniona od szydełka nie jestem ale lubie lubię sobie podziergać - uspokaja mnie Smile

ale zaczynam się zastanawiać czy mnie nie łapie jakieś małe uzależnienie od tego forum Wink

toć bywam tu prawie codziennie jak nie kilka razy dziennie .......

balbinka

ja mam to samo Wink

i tez się zastanawiam czy to zdrowy objaw?

mroziaczek

Zespół uzależnienia od Internetu (tu w mysli o naszym forum), należy definiować jako wystąpienie przynajmniej trzech z następujących objawów, w okresie przynajmniej jednego miesiąca lub w ciągu ostatniego roku w kilkakrotnych okresach krótszych niż miesiąc:
1. Doświadczanie intensywnego pragnienia włączenia komputera i wejścia do Internetu (na forum), które można określić jako głód Internetu. Internet staje się lekiem na samotność, smutek, niepokój, pustkę, zawiedzione uczucia, poczucie małej wartości itp.
2. Przeżywanie dyskomfortu fizycznego, jeśli kontakt z komputerem z jakichś powodów jest niemożliwy.
3. Problemy z kontrolowaniem czasu korzystania z Internetu
4. Koncentracja życia wokół komputera i Internetu. W chwilach kiedy pojawiają się jakieś obiektywne przeszkody z wejściem do Internetu, myśli krążą wokół niego, dzień jest planowany pod jego kątem, często ktoś poszukuje zajęcia, które dawałoby szanse przebywania w sieci pod pozorem wykonywania obowiązków zawodowych.
5. Coraz większa potrzeba spędzania czasu w sieci dla osiągnięcia pożądanego poziomu satysfakcji.
6. Korzystanie z Internetu lub komputera mimo wiedzy o szkodliwości tej czynności dla zdrowia, mimo problemów finansowych z powodu wysokich rachunków za telefon, itp.

narazie nie mam trzech ....... Smile

))))))))))))))