|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:09, 15 Lis 2012 Temat postu: Konie na sprzedaż - licytacja |
|
|
Witam,
może ktoś z Was (lub Waszych znajomych) chciałby pomóc ?
Koniki nie kupione trafią do rzeźni.. a jest ich trochę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:44, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Życie niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:10, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
A najgorsze w tym wszystkim jest to, ze masa polskich koni idzie na hak a na naszym rynku nie uświadczysz koniny....zdobycie koniny dla psa jest cudem nad Wisłą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:16, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ja koninę dla siebie kupowałem na bazarze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 21:31, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Kiedyś można było dostać fakt,ale teraz nie uwidzisz w sklepach
A jak już to zapewne ceny powalające.
Nawet nie wiem ile kosztuje obecnie konina.
ps. Szkoda że na wsi nie mieszkam zakupiłabym konisia co by po łączkach biegał...ciekawe tylko ile taki koniś przeje w roku? Ile i czego poza owsem i sianem ? Ktoś wie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edyta_Neo dnia Wto 21:33, 04 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:24, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Edyta_Neo napisał: | Kiedyś można było dostać fakt,ale teraz nie uwidzisz w sklepach
A jak już to zapewne ceny powalające.
Nawet nie wiem ile kosztuje obecnie konina.
ps. Szkoda że na wsi nie mieszkam zakupiłabym konisia co by po łączkach biegał...ciekawe tylko ile taki koniś przeje w roku? Ile i czego poza owsem i sianem ? Ktoś wie? | Na pewno zje więcej i drożej niż Neosław
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:34, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W zależności jaki to koń (wielkość, wiek), jak przyswaja różne pasze i jaki jest sposób jego eksploatacji (chodzi mi czy jest zwykłym koniem rekreacyjnym, sportowym lub wykorzystywanym do pracy), mogą wychodzić różne wyniki.
Teoretyczna dawka pokarmowa dla konia rekreacyjnego zakłada, że pasza treściwa powinna stanowić 1% masy ciała (czyli koń o masie 500kg powinien dostawać dziennie około 5kg owsa, jęczmienia lub kukurydzy), a paszy objętościowej suchej powinien mieć do woli. Zakładając, że koń nie wychodzi na pastwiska, to paszy objętościowej suchej (mam na myśli siano) może zjeść 5-15kg/dzień.
Wyliczając:
Pasza treściwa: 5*30*12=1800kg na rok.
Siano: przyjmijmy średnio 12*30*12=4320kg na rok. (dla zobrazowania – to około 24 baloty)
W praktyce wygląda to tak, że koń rekreacyjny (o wadze 500g), który dostaje 5kg paszy treściwej i chodzi pod siodłem maksymalnie 2-3h dziennie, jest chodzącym tłuszczykiem.
Dawkę pokarmową ustala się dla danego konia. Trzeba wziąć pod uwagę wszystkie czynniki: wiek, waga, rodzaj pracy jaką wykonuje i co je w ciągu całego dnia.
Jeżeli mamy dobre jakościowo pastwisko, na którym koń przebywa dużo czasu, to można obniżyć ilość paszy treściwej. Tak samo jeśli zamiast siana dostaje np. sianokiszonkę, która jest bardziej energetyczna.
Trzeba pamiętać, że podając jednego składnika więcej, trzeba odpowiednio zmniejszyć dawkę innego. I tak samo zmniejszać lub zwiększać dawkę pokarmową w zależności od pracy, jaka konia czeka.
Nie można generalizować, bo konie tak jak psy są różne i różnie przyswajają. Jeden koń na samym owsie będzie w bardzo dobrej kondycji, a inny będzie potrzebował np. specjalnego granulatu. Poza tym ziarno zboża może mieć różne zawartości poszczególnych składników pokarmowych, nawet w obrębie jednego gatunku (np. jęczmień z pola A ma 12% białka, a jęczmień z pola B 10%). Tak samo jest z paszami objętościowymi – są bardziej lub mnie odżywcze.
Co jeszcze może koń jeść? (górne granice przeznaczone są dla koni ciężkich)
• Marchew – nawet 5-10kg/dzień.
• Buraki – do 5kg/dzień.
• Kiszonki – 5-10kg/dzień
• Otręby pszenne – po ok. 1kg maksymalnie 3 razy w tygodniu (pasza wysokobiałkowa, częściej mogą ją dostawać konie, które wymagają specjalnego traktowania np. klacze karmiące /podobno otręby pszenne posiadają właściwości mlekopędne/ )
• Mesz – jedyny posiłek podawany koniowi na ciepło. Mieszanina owsa, otrębów, siemienia lnianego. Szczególnie polecany jako pierwszy posiłek dla klaczy po wyźrebieniu. Więcej info mogę podać, jak wrócę do domu i dorwę w łapki moje notatki
• Wszelkiego rodzaju mieszanki paszowe i granulaty.
To są ważniejsze pasze stosowane w żywieniu koni.
Edytko, mam nadzieję, że satysfakcjonuje Cię ta odpowiedź.
I tak na zakończenie - Boże, co ta zootechnika i kurs instruktorski ze mną zrobiły
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Trampeczka dnia Czw 1:00, 06 Gru 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:10, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: | I tak na zakończenie - Boże, co ta zootechnika i kurs instruktorski ze mną zrobiły | specjalistkę Marteczko, specjalistkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 23:25, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: |
Edytko, mam nadzieję, że satysfakcjonuje Cię ta odpowiedź. |
Bardzo,Martusiu Dziękuję ale i to mam dodatkowe pytanko
Tona owsa kosztuje ok.650zł czy wystarczyło by to na około rok gdyby łączyć to z sianokiszonką oraz samym sianem?? Dodatkowo jakiś burak,marchew. Równowartość tych ostatnich też około tony.
Na takiego przeciętnego kunia wagi do 600kg pod siodło, przeznaczając 2 tony żarełka z powyżej wymienionych starczyło by na rok karmienia?
Cena sianokiszonki w belkach 120x120 około 50zł nie wiem nie owinięty tańszy.Nie wiem tylko ile przeje taki kuń w ciągu dnia zwykłego siana skoro ma mieć do niego stały dostęp
Qurcze,rzeczywiście chcąc zakupić kunia trza wpierw zapewnić sobie dobrego doradcę .
Co by konia nie zagłodzić albo nie zapaść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:35, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Zrobiłam edycję poprzedniego postu, bo przyjęłam jakieś małe założenie co do siana, a troszkę się doinformowałam w tej kwestii
Tona owsa w połączeniu z sianem do woli (lub jakąś ilością sianokiszonki) i marchewkami/burakami powinna wystarczyć.
Normalnie w ciągu dnia koń zje około 12kg siana. Wiadomo, że jeśli przebywa większość czasu na pastwisku, to pobranie siana maleje, ale znowu w okresie niepastwiskowym, gdy nie ma świeżej trawy zjada więcej, więc i tak rocznie wychodzi około 4t.
Jeśli chodzi o sianokiszonkę - ona musi być owinięta w folię, bo inaczej traci swoje właściwości, a co najgorsze psuje się bardzo szybko. Otwartą belę trzeba skarmić w ciągu 3 dni, później już się nie nadaje do zjedzenia - bardzo szybko rozwijają się grzyby i bakterie. Dlatego kupując sianokiszonkę trzeba być bardzo ostrożnym i sprawdzać, czy folia nie jest przedziurawiona. We wakacje przywieźli nam do stajni sianokiszonkę, która miała naprawdę małe przecięcia, a dużą jej część musieliśmy po prostu wyrzucić, bo była obrośnięta taką białą lub zielonkawą pleśnią.
Trzeba jeszcze doliczyć słomę, którą zużywa się na wyścielenie boksu. A no i jeśli mamy żarłocznego konia, to jak skończy jeść siano, to za słomę też się zabierze i wyżre wszystko spod siebie
Zamiast słomy można wyścielać boks trocinami. Ale niestety nie wiem, jak to wychodzi ilościowo i cenowo
Wracając do siana - żeby uniknąć strat typu, że koń je zadepcze, rozniesie po wybiegu lub brzydko mówiąc narobi na nie, można stosować specjalne siatki, które zresztą w ostatnim czasie są bardzo polecane. Koń nie pochłania dużych ilości na jeden raz, bo musi się trochę namęczyć, żeby sobie powyciągać żarełko z siatki i je dłużej, co jest dla niego zdrowsze i bardziej tak jak było w naturze. Jeżeli nie mamy całej stajni koni, to nie ma problemu żeby załadować siano w siatkę. Gorzej przy większej ilości, bo jest to po prostu czasochłonne.
To by było chyba wszystko, co mi dzisiaj przychodzi do głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 0:57, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: | Zrobiłam edycję poprzedniego postu, bo przyjęłam jakieś małe założenie co do siana, |
Martusiu,nie wspomniałam w pierwszym moim poście ale gwoli założenia to siem uśmiałam w tym zdaniu cyt. " koń rekreacyjny (o wadze 500g)"
Martuś ja kcem kunia o wadze 500gram pod siodło, a i co za tym idzie bardzo mało jedzącego
Uwielbiam takie przejęzyczenia bo się mogę uśmiać serdecznie :-
Cytat: | Normalnie w ciągu dnia koń zje około 12kg siana. Wiadomo, że jeśli przebywa większość czasu na pastwisku, to pobranie siana maleje, ale znowu w okresie niepastwiskowym, gdy nie ma świeżej trawy zjada więcej, więc i tak rocznie wychodzi około 4t. |
czyli 4 tony rocznie zeżre konik o wadze do 600kg???
Cytat: |
Jeśli chodzi o sianokiszonkę - ona musi być owinięta w folię, bo inaczej traci swoje właściwości, a co najgorsze psuje się bardzo szybko. Otwartą belę trzeba skarmić w ciągu 3 dni, później już się nie nadaje do zjedzenia - bardzo szybko rozwijają się grzyby i bakterie. |
widzisz znać się trza!! bo sprzedają wszędzie takową nie owiniętą i człek by kupił a potem sam ją żarł razem z tymi grzybami
Cytat: | Trzeba jeszcze doliczyć słomę, którą zużywa się na wyścielenie boksu. A no i jeśli mamy żarłocznego konia, to jak skończy jeść siano, to za słomę też się zabierze i wyżre wszystko spod siebie |
Miałam pytać o słomę bo wiem że konisie jedzą i sypiają na takiej:)
Cytat: | Zamiast słomy można wyścielać boks trocinami. Ale niestety nie wiem, jak to wychodzi ilościowo i cenowo |
Siano w siatce wydaje się dobrą opcją bo z tego co pamiętam klaczka mojego dziadka miała je ograniczone.Jak i z resztą resztę smakołyków ..słomy było pod dostatkiem
Cytat: | To by było chyba wszystko, co mi dzisiaj przychodzi do głowy. |
Mnie też ,ale wiem już kogo męczyć gdy zajdzie potrzeba
buziaki posyłam- wiedzy przeogromnej dzięki wielgachne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:18, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Edyta_Neo napisał: | Martusiu,nie wspomniałam w pierwszym moim poście ale gwoli założenia to siem uśmiałam w tym zdaniu cyt. " koń rekreacyjny (o wadze 500g)"
Martuś ja kcem kunia o wadze 500gram pod siodło, a i co za tym idzie bardzo mało jedzącego
Uwielbiam takie przejęzyczenia bo się mogę uśmiać serdecznie :- |
Haha To okazuje się, że założenie co do wielkości konia przyjęłam jeszcze mniejsze A czytałam z 3 razy zanim wysyłałam post i jeszcze wkradł się jakiś błąd. Gdybyś Edytko o tym nie napisała, to w ogóle nie zauważyłabym. Chyba czas zainwestować w okulary
Cytat: | czyli 4 tony rocznie zeżre konik o wadze do 600kg??? |
Tak, ale lepiej kupić nawet więcej niż 4 tony tak "na w razie czego"
Cytat: | Cytat: | To by było chyba wszystko, co mi dzisiaj przychodzi do głowy. |
Mnie też ,ale wiem już kogo męczyć gdy zajdzie potrzeba
|
A bardzo proszę, chętnie odpowiem na więcej pytań, o ile będę wiedziała, co odpowiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:32, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Trampeczka napisał: | Edyta_Neo napisał: | Mnie też ,ale wiem już kogo męczyć gdy zajdzie potrzeba
|
A bardzo proszę, chętnie odpowiem na więcej pytań, o ile będę wiedziała, co odpowiedzieć | Marteczko ćwicz do egzaminów i odpowiadaj zawsze
Nawet gdy nie będziesz wiedziała co odpowiadasz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 16:28, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | zawsze
Nawet gdy nie będziesz wiedziała co odpowiadasz |
Takie objawy to już na dzień przed egzaminem, po tygodniowym "melanżu" nocnym z książkami, posiłkując się kawą której wcześniej- nie piło się nigdy w życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3143
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Książ Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:40, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Trampeczka napisał: | Edyta_Neo napisał: | Mnie też ,ale wiem już kogo męczyć gdy zajdzie potrzeba
|
A bardzo proszę, chętnie odpowiem na więcej pytań, o ile będę wiedziała, co odpowiedzieć | Marteczko ćwicz do egzaminów i odpowiadaj zawsze
Nawet gdy nie będziesz wiedziała co odpowiadasz |
Na egzaminach wodolejstwo mam opracowane do perfekcji Ale jeśli chodzi o konie, to wolę nikogo nie wprowadzać w błąd, jeśli czegoś nie jestem pewna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|