Na opak

Cookie Monster

Nie wiem jak u was, ale w Dreznie pada dzisiaj snieg. Sypie juz od godziny powodujac straszną ciapę i chlapę. Chlapa jest mi i tak obojętna, bo chora leżę w łóżku i na dwór nie wychodzę. Martwią mnie natomiast wystawione już od dwóch tygodni w sklepach czekoladowe mikołaje, ozdoby choinkowe, marcepany i kalendarze adwentowe. Shocked

Przecież jeszcze nawet halloween nie było. Normalnie o tej porze sprzedawane powinny być gromnice albo dynie . Nie dość, że komercha mi radość z jesieni odbiera, to jeszcze teraz pogoda się buntuje. Confused

Magda&Fado

U nas dokładnie to samo. Od wczoraj sypie śnieg, plucha jest niesamowita.
Wczoraj prawie co ucierpiał mój samochód jak jakieś 10 cm za nim złamała się wielgachna gałąź Shocked

W wielu miastach brak prądu. Mój mąż wczoraj trasę którą normalnie pokonuje w godzine tym razem pokonał w cztery Evil or Very Mad

Śnieg lubię, ale nie takie cos co jest teraz na dworz temp. + i ledwo się wyjdzie z domu i juz mokro w butach Sad

No u nas to jeszcze zabawek choinkowych i mikołajków nie widziałam.

A juz nie wspomną o tym, że co druga osoba chora.

Mnie wyleczył Tabcin nie Teraflu hihi niektórzy wiedza o co chodzi

Hassan

Wolałbym chyba jednak taka pluchę. W Szczecinie już całkiem nieźle zalewa niektóre dzielnice i nie zapowiada się na lepiej

kesse

U nas tez ciapa i plucha, ale mikołajów jeszcze nie widziałam Shocked

Fakt że do pracy nie ide w ogóle przez miasto , a po pracy to w auto i prosto do domu... ale w sobotę łaziłam po galeriach handlowych to też jeszcze nei widziałam tego typu rzeczy... Niedługo to może w sierpniu już porobią ozdoby- masakra.

emdżej

Mikołaje się zaczną dopiero w listopadzie, jak już skończą się promocje zniczy Wink

Magda&Fado

Dokładnie zniczy ci u nas pod dostatkiem

Cookie Monster

Jerzy Włodarczyk

Grzesiek&Clio

Zobaczcie co działo się w Trójmieście:
[link widoczny dla zalogowanych]

Uszkodzone molo w sopocie, co kawałek połamane ogromne drzewa, ogólnie masakra.

saida

Nasze, dwa parkowe połamane drzewka to pikuś w porównaniu z tym co w Trójmieście Shocked

mroziaczek

a nas zalewało, nie było światła, stan przeciwpowodziowy w połowie powiatów, zapaliła się szkoła, drzewa połamane to mały pikuś - bałam się ja diabli tej pogody wietrznej i już myślałam że nie będzie trzeba przekopywać tego zalewu wiślanego co to co roku mają inną koncepcję na tą inwestycję - przecież zalało Kąty Rybackie i morze połączyło się samo z zalewem ;(
wolałabym pluchę i śnieg

a dzisiaj wstałam zdębiałam mróz że ho ho musiałam nieźle się naskrobać żeby przywrócić samochód do użytku no i spóźniłam się do pracy ...

Jerzy Włodarczyk

widzę, że północ te dwa dni mocno doświadczyły. Cholernie współczuję Mad

Mam nadzieję, że już mija bo u nas od wczoraj wiatru prawie nie ma Cool

mroziaczek

dzisiaj mróz rano i cały dzień słonko no i nie wieje !!! pięknie było a teraz palę w piecu coby ciepełko w domciu było Smile

Jerzy Włodarczyk

Ciepełko w domciu ważna sprawa Very Happy

Monina&Breguś

Ha,a myślicie że u mnie było inaczej?Cały swój urlop w Polsce spędziłam w ulicznych korkach,przemoczonych butach i mega wielkim parasolem który mało mnie nie porywał bo były takie wichury.Żeby dotrzeć do domu busem,najpierw musieliśmy z niego wysiąść i przeciągnąć gałęzie lub drzewa z ulicy na bok żeby było jak przejechać.Poprzewracały się słupy,ale dzięki Bogu prąd był już odcięty bo nam się kable w busie pod szyberdach wcięły!
Przez dwa dni nie było wody i prawie przez 3 prądu...no Syberia.Co rów to samochód,albo sobie leżał wygodnie na boczku albo leżał już zupełnie wyluzowany Smile

bo było dachowanko!Masakra!