Ogląda ktoś serie "Policja dla zwierząt" na Animal

Ariena

Leci to wieczorami, ja jestem chyba uzależniona od oglądania
Very Happy

Ratują biedne zwierzątka i mam ogromną satysfakcję jak ich oprawcy mają proces i na koniec mają surowe kary łącznie z więzieniem Laughing

carimi

Też lubię tą serie na Animal Planet , szkoda że u nas nie ma takiej jednostki w Wielkiej Brytanii też jest choć ich akcje nie są tak spektakularne

bobidark

Czasami zdarzy mi sie zobaczyc jakis odcinek. Jednak staram sie unikac bo szkoda mi tych zwierzat, a nie chce sie denerwowac.

Ariena

Długo jeszcze minie zanim taka organizacja będzie w Polsce, musiałaby się zmienić polska mentalność, u nas jest za dużo znieczulicy niestety Mad

carimi

Oglądając przypadki zaniedbania z jakim stykają się tamtejsze władze to poziom znieczulicy też nie jest mniejszy niż u nas jednak prócz interwencji zajmują się też "edukacją" właścicieli co zwiększa ogólne światopogląd społeczeństwa bo niestety ze znieczulicą na dłuższą metę można moim zdaniem walczyć tylko edukacją, nie wystarczy powiedzieć że coś jest złe i dać mandat (lub do kicia ) trzeba wytłumaczyć dlaczego takie a nie inne postępowanie jest niewłaściwe bo przecież wielu "złych" właścicieli twierdzi że nic złego nie zrobiło co gorsza zarzekają się że przecież kochają swoje pociechy

akbar.han.bl

My z Axelem oglądamy prawie codziennie. O 12 w południe też jest... I marzymy o tym, że kiedyś u nas tak będzie... Tam nawet policja sie angażuje a u nas... Znieczulica - szok!

lily

Ja oglądam ze 3: "Policja dla zwierząt" w Houston, w Miami i "Na pomoc zwierzętom", "Początkujący weterynarze"... Chyba minęłam się z powołaniem... Mogłabym być choćby pomocnikiem weterynarza - jestem biologiem, ale niestety nie ma zapotrzebowania chyba Sad

Ariena

No dokładnie też oglądam te 3, z tego co zauważyłam tam leczą nawet technicy weterynarii, u nas chyba nie ma takich szkół, tylko studia wyższe. Ja wybrałam ochronę środowiska, jakbym wtedy miała możliwość to pewnie poszłabym na weterynarię do Wrocławia. A już na pewno jakbym mieszkała w USA lub GB to bym starała się o posadkę inspektora RSPCA Smile

akbar.han.bl

Jest jeszcze Phoenix i Detroit. Jakiś czas temu był chyba Nowy Jork. Organizacje są chyba też dwie. SPCA w Houston. W Miami nie wiem ja to sie nazywa. I Humane Society w Phoenix - Arizona H S i W Detroit - Michigan Humane Society. A w Nowym Jorku to było chyba ASPCA. A u nas nadal nic. Nawet jak ktoś próbuje coś robić to brak kasy niszczy wszystkie zamiary...

Ariena

Popatrzcie tu: http://www.hazelgrove.fora.pl/na-ratunek-ziemi,18/polska-wersja-rspca,301.html pierwsze słysze Rolling Eyes

Oleńka

Słyszałam że na tą straż dla zwierząt można przekazać swoj 1 % podatku Very Happy

Trampeczka

Ariena, u nas są technika weterynaryjne Wink

Szkoda, że u nas nie ma takiej policji dla zwierząt. Przydałaby się i to bardzo Rolling Eyes

akbar.han.bl

Oj bardzo by sie przydało. Chętni są ale nie każdego znać, żeby fundować to z własnego budżetu domowego. Państwo musi najpierw dostrzec problem, co pewnie nie nastąpi nigdy...

carimi

nie wiem ja przy innych ale w Policja dla zwierząt w Houston czasem jest komunikat że jest to grupa finansowana ze środków prywatnych na pewno kontrakt z telewizją wiele im daje jednak nie chce mi się wierzyć by państwo ich zupełnie nie wspomagało

akbar.han.bl

Tak. Ale prawo jest tam dość ostre. Miałam na myśli, że wspierani prawem. Zobaczcie ile mandatów i grzywn (nie wiem jak sie to odmienia, proszę mnie poprawić) sądy zasądzają. Na pewno część pieniędzy idzie na te organizacje. Są nawet grzywny z poleceniem wpłaty na tą organizację.