|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:15, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: |
Jerzy, ja mam jednak wrażenie, iż na siłę próbujesz go usprawiedliwić. | Może nie śpieszę się z wydaniem wyroku
Cytat: | Pomyśl, co by było, gdyby każdy idiota tak się tłumaczył? | Jeżeli był idiotą to ten fakt sam go tłumaczy
Cytat: | Czy człowieka, który zabiłby innego człowieka, dziecko, gdyż było chore/cierpiało, było w tzw fazie "roślinki" też byś w taki, a nie inny sposób usprawiedliwiał? | Litości, nie takie argumenty
Cytat: | Basia ma rację, pies też ma prawo godnie żyć i myślę, że żaden człowiek nie powinien brać pod uwagę swoich uczuć, a przede wszystkim dobro zwierzęcia. | to dziwne ale wydaje mi się, że człowiek bierze swoje uczucia pod uwagę
Cytat: | Filmik mówi sam za siebie, a bezmyślność tego kierowcy to po prostu wielka żenada, żadnej reakcji, nic... | Każdemu jest łatwo powiedzieć po fakcie .
Chciałbym wiedzieć co każdy z nas by zrobił gdyby znalazł się w tej sytuacji. Podjeżdża do przejazdu i widzi faceta z psem. No i co
Łazi sobie, nie jest uwięziony w żadnym pojeździe chyba nic mu nie grozi idiocie
Ilu z nas by wyskoczyło z samochodu i zaczęło wrzeszczeć - "zejdź bo zaraz pociąg nadjedzie "
Komu przysżło by do głowy to co on miał zamiar zrobić
Mnie z pewnością nie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:19, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Może nie śpieszę się z wydaniem wyroku |
Mam jednak zupełnie inne wrażenie, ale to pomińmy.
Cytat: | Jeżeli był idiotą to ten fakt sam go tłumaczy |
Dobrze, w takim razie gdyby inny człowiek tak się tłumaczył?
Cytat: | Litości, nie takie argumenty |
Rozumiem, iż nie potrafisz odpowiedzieć. Więc może zadam jeszcze jedno pytanie. Czy pies nie może odejść 'godnie', tylko w tak brutalny sposób, gdzie nawet facet ledwo uszedł z życiem, niewiele brakowało, to były ułamki sekund.
Cytat: | to dziwne ale wydaje mi się, że człowiek bierze swoje uczucia pod uwagę |
To jest oczywiste, ale w wielu przypadkach trzeba się jednak kierować dobrem zwierzęcia, żeby nie cierpiało, nie powinniśmy brać pod uwagę "bo będzie mi go brakowało itp", czasem nie ma wyboru, dlatego smutek powinniśmy odstawić na drugi plan, chyba nie mógł byś patrzeć na cierpiącego psa, gdy nie ma innego wyjścia, nic nie można już zrobić?
Cytat: | Chciałbym wiedzieć co każdy z nas by zrobił gdyby znalazł się w tej sytuacji. Podjeżdża do przejazdu i widzi faceta z psem. No i co
Łazi sobie, nie jest uwięziony w żadnym pojeździe chyba nic mu nie grozi idiocie
Ilu z nas by wyskoczyło z samochodu i zaczęło wrzeszczeć - "zejdź bo zaraz pociąg nadjedzie "
Komu przysżło by do głowy to co on miał zamiar zrobić
Mnie z pewnością nie |
Myślę, że większość z Nas - ludzi wrażliwych na krzywdę zwierząt by zareagowało. Przecież w tym momencie zginąć mógł także ten facet, a Ty jako świadek jak byś się tłumaczył, dlaczego nic nie zrobiłeś? bo pociąg był blisko? Spójrz na to z innej strony, nawet gdybyś wrzasnął miał byś świadomość, że zrobiłeś tyle ile mogłeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:50, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: | Cytat: | Może nie śpieszę się z wydaniem wyroku | Mam jednak zupełnie inne wrażenie, ale to pomińmy. | Jesteś wielce łaskawa dla mnie
Cytat: | Cytat: | Jeżeli był idiotą to ten fakt sam go tłumaczy |
Dobrze, w takim razie gdyby inny człowiek tak się tłumaczył?. | Ile jeszcze sytuacji będziemy rozpatrywali
Jeżeli dyskutujemy o czymś to tylko o tym
Zaraz pewnie wrzucisz mi argumenty o tym jak facet muszkom skrzydełka obrywał a ja komary zabijam gołą ręką
Cytat: | Cytat: | Litości, nie takie argumenty |
Rozumiem, iż nie potrafisz odpowiedzieć. . | Agnieszko, przecież ja jestem durny, niewykształcony i bez serca więc chyba się nie dziwisz
Cytat: | Więc może zadam jeszcze jedno pytanie. Czy pies nie może odejść 'godnie',. | Może i powinien jeżeli zachodzi taka potrzeba
Cytat: | to dziwne ale wydaje mi się, że człowiek bierze swoje uczucia pod uwagę |
To jest oczywiste, ale w wielu przypadkach trzeba się jednak kierować dobrem zwierzęcia, żeby nie cierpiało, nie powinniśmy brać pod uwagę "bo będzie mi go brakowało itp", czasem nie ma wyboru, dlatego smutek powinniśmy odstawić na drugi plan, chyba nie mógł byś patrzeć na cierpiącego psa, gdy nie ma innego wyjścia, nic nie można już zrobić?.[/quote]Agnieszko spójrz, wyjaśnienie wyżej
Cytat: | Cytat: | Chciałbym wiedzieć co każdy z nas by zrobił gdyby znalazł się w tej sytuacji. Podjeżdża do przejazdu i widzi faceta z psem. No i co
Łazi sobie, nie jest uwięziony w żadnym pojeździe chyba nic mu nie grozi idiocie
Ilu z nas by wyskoczyło z samochodu i zaczęło wrzeszczeć - "zejdź bo zaraz pociąg nadjedzie "
Komu przysżło by do głowy to co on miał zamiar zrobić
Mnie z pewnością nie |
Myślę, że większość z Nas - ludzi wrażliwych na krzywdę zwierząt by zareagowało. Przecież w tym momencie zginąć mógł także ten facet, a Ty jako świadek jak byś się tłumaczył, dlaczego nic nie zrobiłeś? bo pociąg był blisko? Spójrz na to z innej strony, nawet gdybyś wrzasnął miał byś świadomość, że zrobiłeś tyle ile mogłeś. | Jeszcze raz. Każdy po fakcie wie co powinien zrobić.
Tylko ilu by to zrobiło
Ciekaw jestem kto jeszcze się odważy napisać, że on by może nawet nie zwrócił uwagi na tą sytuację
Strasznie dużo u nas świętych ale do pomocy tonącym jakoś chętnych brakuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pon 23:10, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jurku, tak jak napisałam - w tym momencie pewnie nie pomyślałabym o psie (bo w życiu nie wpadłabym na pomysł, że ktoś odskakujący przed nadjeżdżającym pociągiem nie pociągnie za sobą psa), ale widziałabym człowieka na torach w chwili, gdy nie powinno go tam być. I nie powiem, że wybiegłabym na te tory za nim, ale pewnie trąbiłabym, świeciła i darła się z całych sił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:12, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wińcie człowieka w aucie, każdy reaguje inaczej, ja nie wiem jakbym się zachowała, ale nie wiem czy czasem sytuacja by mnie nie sparaliżowała na tyle , że ruszyć bym sie nie umiała i nie wiedziałabym co robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 2:03, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Też się podpisałam, wcześniej wspomniałam o tym. Powiem wam, że strasznie dużo szumu to wywołało w naszym domu i jeszcze więcej oburzenia. Jak tak można?!
Dziwię się tylko takiej postawie Jurka. Sprawa była już w TV, jak usłyszałam argument prokuratora szczęka mi opadła, tak samo jak argumenty Twoje Jurku strasznie mnie zaskoczyły, postaw się w sytuacji? Zrobił byś to ze swoimi sukami? Gdyby cierpiały poszłabym do weterynarza, a nie na tory.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BALDUR dnia Wto 2:22, 25 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:42, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
BALDUR napisał: | Też się podpisałam, wcześniej wspomniałam o tym. Powiem wam, że strasznie dużo szumu to wywołało w naszym domu i jeszcze więcej oburzenia. Jak tak można?!
Dziwię się tylko takiej postawie Jurka. Sprawa była już w TV, jak usłyszałam argument prokuratora szczęka mi opadła, tak samo jak argumenty Twoje Jurku strasznie mnie zaskoczyły, postaw się w sytuacji? Zrobił byś to ze swoimi sukami? Gdyby cierpiały poszłabym do weterynarza, a nie na tory. |
Dokładnie. Ale cóż. Często Jurek uważa swoje racje za słuszne, a innych nie przyjmuje do wiadomości .
Cytat: | Nie wińcie człowieka w aucie, każdy reaguje inaczej |
Ewela, tu nie chodzi o winienie człowieka w aucie, po prostu dziwi mnie, iż nie było z jego strony żadnej reakcji i myślę, iż ta sytuacja nie była na tyle drastyczna (chodzi mi o samo stanie na torach), żeby mogła kogoś sparaliżować, chyba że mózg pijanego .
Cytat: | Ile jeszcze sytuacji będziemy rozpatrywali Surprised
Jeżeli dyskutujemy o czymś to tylko o tym Cool
Zaraz pewnie wrzucisz mi argumenty o tym jak facet muszkom skrzydełka obrywał a ja komary zabijam gołą ręką Twisted Evil |
Nie przesadzaj. Zadałam proste pytanie, na które nie masz odpowiedzi. Pomyśl, jakby to było gdyby każdy człowiek się w ten a nie inny sposób tłumaczył, każdy byłby zupełnie bezkarny.
Cytat: | Agnieszko, przecież ja jestem durny, niewykształcony i bez serca więc chyba się nie dziwisz |
Wielce dziwi mnie Twoja postawa, ale jak widać, nie tylko mnie .
Cytat: | Może i powinien jeżeli zachodzi taka potrzeba |
z Twojej wypowiedzi wnioskuję, iż psy powinny być inaczej traktowane? Może powinny cierpieć, gdy nic nie można już zrobić?? Może to złe wnioski?
Cytat: | Jeszcze raz. Każdy po fakcie wie co powinien zrobić.
Tylko ilu by to zrobiło Surprised
Ciekaw jestem kto jeszcze się odważy napisać, że on by może nawet nie zwrócił uwagi na tą sytuację Surprised
Strasznie dużo u nas świętych ale do pomocy tonącym jakoś chętnych brakuje |
Żeby pomagać tonącym, trzeba mieć na to czas i zdrowie, ale czy każdy je ma? I po co taki przykład? Trochę dziwne byłoby nie zwrócenie uwagi na stojącego człowieka na torach przed jadącym pociągiem ;|
Nie będę się Jerzy bić z Tobą na argumenty, bo uważam to za niepotrzebne, a Ty jak zwykle uważasz swoją rację za słuszną, ale czy napewno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Refi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:22, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Filmik obejrzałem wczoraj ale dopiero dzisiaj (po ochłonięciu) jestem w stanie wyrazić swoją opinię. Zdarzenie było drastyczne i nieludzkie, nie ma tu wątpliwości, że człowiek ten powinien rychło stanąć przed sądem. Pomimo, że mam wiedzę - był pijany, to mam też duże znaki zapytania - może był pijany bo... no właśnie... może był zdesperowany, może wypił bo chciał razem z psem popełnić samobójstwo a w ostatniej chwili zachciało mu się żyć, może coś innego namieszało mu w głowie co doprowadziło do takiego finału, a może po prostu był zwykłym wyrachowanym draniem i sadystą... Tak czysto po ludzku, chciałoby się kiedyś dowiedzieć, co pcha człowieka do tak nieludzkich decyzji.
Trzecia sprawa to osoba w samochodzie - napiszę prowokacyjnie - wcale się nie dziwię osobie za kierownicą, że nie zareagowała (co nie znaczy że to popieram). Raz - było ciemno, dwa - pusto, trzy - hałas nadjeżdżającego pociągu, cztery - przeraźliwie głośno trąbiący klakson pociągu, pięć - pijak na torach aż proszący się o wypadek co w sumie tworzy gwałtowny wzrost bicia serca i (chyba) adrenaliny. Kto widział jakiś wypadek "na żywo", leżący czarny worek (przepraszam za nieco mocne określenie), stał przy trąbiącym pociągu, ten pewnie wie o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:42, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie do końca jestem pewna czy ten koleś był pijany, bardzo szybko i zgrabnie uskoczył tuz przed pociągiem. Raz tylko obejrzałam, ale wcześniej widziałam to w TV - wtedy mnie szlak trafił. Nie winię osoby w samochodzie, nie byłam nigdy w takiej sytuacji, nie wiem co bym zrobiła na jego miejscu. Teraz po przemyśleniu, mogę powiedzieć, że bym zareagowała, ale to było z zaskoczenia, sądzę, że nikt by się nie spodziewał takiego obrotu sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angelaa
Starszy goldeniarz
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:34, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaję, że ten człowiek bez serca był pijany, aczkolwiek to go nie usprawiedliwia. Brak mi słów co napisać o takim człowieku, obejrzałam filmik raz i to mi wystarczyło, żeby go znienawidzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:49, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aga&Luna napisał: | BALDUR napisał: | argumenty Twoje Jurku strasznie mnie zaskoczyły, postaw się w sytuacji? Zrobił byś to ze swoimi sukami? Gdyby cierpiały poszłabym do weterynarza, a nie na tory. |
Dokładnie. Ale cóż. Często Jurek uważa swoje racje za słuszne, a innych nie przyjmuje do wiadomości .
Nie będę się Jerzy bić z Tobą na argumenty, bo uważam to za niepotrzebne, a Ty jak zwykle uważasz swoją rację za słuszną, ale czy napewno? |
Nie będę odpowiadał na pytania w rodzaju tych zadanych przez Ewę. Mam nadzieję, że padły bo emocje wzięły górę nad rozsądkiem
Więcej zabierał głosu w tej sprawie ale muszę napisać kilka słów
Często Jurek uważa swoje racje za słuszne . . . .
. . . a Ty jak zwykle uważasz swoją rację za słuszną
To jest oczywiste. napisałem, ze jestem durny ale nie jestem idiotą .
Jeżeli prezentuję jakieś racje to dłatego, ze uważam je za słuszne
Czy mam podejrzewać, że ktoś tu prezentuje jakieś poglądy tylko dlatego, żeby je zaprezentować ale się z nimi nie zgadza
a innych nie przyjmuje do wiadomości
I znowu ta moja durnota wychodzi na wierzch ale trudno
Mnie sie wydawało, że można prezentować swoje poglądy i wysłuchiwać innych.
Przyjmuje się je do wiadomości ale nie zawsze musimy się z nimi zgadzać.
A wtedy kiedy się z innymi nie zgadzam nie obrażam ich bo to według mnie jest niegrzeczne.
Ale jak już napisałem jestem durny i z przykrością Was Agnieszko i Ewo informuję, że to się nie zmieni
Basiu - dziekuję za dyskusję
Miło, ze ktoś potrafi przedstawic swoje argumenty bez atakowania innych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skidder
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarna Białostocka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:46, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie, ten człowiek bezwarunkowo powinien trafić za kratki. Nie ważne, czy pies był schorowany, konający czy zdrowy - są 'normalne' sposoby. Kolejny temat na forum, który się chyba dziś pojawił, to pies przywiązany do płotu i zabity siekierą. Dla mnie to identyczna sytuacja. I to czy obaj ci faceci byli pod wpływem alkoholu czy nie - są winni śmierci zwierzęcia i powinni za to odpowiadać. (Poza tym byłabym za zaostrzeniem przepisów, ale to nie odpowiedni temat)
Natomiast człowiek w samochodzie...po obejrzeniu filmiku ogarnęło mnie wkur... bardzo się zdenerwowałam, pierwszą moją myślą było: "co za idiota" a drugą "czemu człowiek z samochodu nic nie zrobił?!"
Człowiek w samochodzie powinien zareagować, nie da się ukryć, stał tam dosyć długo - krzyknąć, zatrąbić...nie zrobił nic... a powinien, bo może by temu zapobiegł.
Dużo osób wypowiadało się, że by zareagowali. Po głębszym zastanowieniu i przyznaniu się samemu przed sobą wiem, że ja bym nie zareagowała, postąpiła bym dokładnie tak samo jak człowiek w samochodzie. Wstydzę się tego, ale taka jest prawda.
W życiu w takim momencie nie przyszło by mi do głowy, że człowiek może coś takiego psu zrobić, pewnie bym myślała, że jakiś debil się wygłupia, i zaraz zejdzie. Całkiem możliwe, że psa bym w ogóle nie zauważyła, bo było ciemno, a z tego co pamiętam z filmiku, oni nie byli centralnie przed samochodem, tylko dalej na lewo.
Także pies, niech biega teraz już szczęśliwy za TM, człowiek z torów - za kratki, a człowiekowi za kółkiem współczuję, bo nie spodziewając się takiego zdarzenia przed jego oczami rozegrał się dramat - mną by to bardzo wstrząsnęło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:12, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Kasiu, nie tylko Tobą. Cóż ja jestem uczulona na takie 'wyglupy'. Jak miałam 7lat kolega z piaskownicy położył się na jezdni. Myślałam wtedy, że to żarty, samochód wykrecił i to mu życie uratowało, ale ręki już nie, była zmiażdżona, kolejną rzeczą jest to, że mój ojciec był motorniczym. Pijani 17-19 latkowie tez się bawili na torach. Ojciec wyhamował, ale starsza pani, pasażerka wskutek gwałtownego hamowania upadła doznając wstrzasu mózgu, inna zaś złamała rękę. Jurku nie chcę się kłócić, ale uważam, iż nie można usprawiedliwiać kogoś na siłę, tym bardziej w takim przypadku. Bo nawet gdyby nie miał na uspenie to napewno jakis wet zrobilby to bez oplaty widzac jak zwierzak cierpi. A jak nie mial na leczenie to trzeba bylo zglnsic sie do ktorejs fundacji. Ktos by napewno pomogl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:27, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Oto nasza kochana POLSKA, a raczej zaje******* prawo!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:13, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wlaczylam ten filmik i po paru sec wylaczylam, nie chce tego ogladac, domyslam sie co zobacze.Potem nie moge takich obrazow z pamieci wymazac..
widzialam moment- psa , ktory szedl za swoim panem..wierzyl mu, reszte wyczytalam z Waszych postow ..
dla mnie nie istnieje inna forma eutanazji zwierzat niz humanitarna przez weta!W cywilizowanym kraju.
Moj tesc mi kiedys z lzami w oczach opowiadal(sam tego nigdy nie zapomnial), ze zaraz po wojnie uspil swojego psa topiac, bo nie bylo weta, kasy, bo pies umieral chory i go bolalo.
Ale to bylo 66 lat temu !
I ja nawet zrozumie chinczykow, ze jedza psy(choc wzbudza to moj smutek naturalnie) , my tez jemy krowy , ktore sa swiete w Indiach, ale tez podpisuje petycje na tych chinczykow, bo niech jedza co jedza ale nie zabijaja w ten okrutny sposob !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|