|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:10, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: |
Cytat: | Wydaje mi się, że wciąż nie kojarzycie, że dobre oceny dają większe możliwości w przyszłości a w tym lepszą i lepiej płatną pracę
|
Nie mogę się z tym zgodzić Nie trzeba być dobrym ze wszystkiego,warto sobie wybrać przedmioty,które się wam przydadzą na studiach. | Nie bardzo sobie kojarzę jak teraz wygląda nabór na studia. Kiedy były egzaminy i sprawdziany to rozumowanie jesdt przekonujące, chociaz nie do końca .
Jeżeli jest konkurs świadectw to nie wiem czy brane pod uwagę są - średnia czy średnia z określonych przez uczelnię. Niezależnie od tego to Lucynka miałaby chyba kłopoty z takimi ocenami
historia - 2
wos - 2
matma - 2
fizyka - 2
chemia - 3
biologia - 3
gegra - 2
No chyba gdyby poszła na teologię
Cytat: | A studia trzeba wybierać pod kątem tego,co chcielibyście robić,a nie ile da się zarobić. | Acha, Jeszcze jedna wyznawczynni teorii - pieniądze szczęścia nie dają
Cytat: | Jestem pewna,że bycie dobrym we wszystkim nie ma sensu. | Nie ma sensu czy nie jest niezbędne
Cytat: | Sama nie miałam nigdy (podstawówka,liceum) średniej niżeszej niż 5 (na studiach miałam powyżej 4,ale to trochę inna historia,bo tam zwykle nie stawia się 6). Był czas,ze nawet dostawałam stypendium premiera dla najlepszego ucznia w szkole a na maturze miałam trzy szóstki i dwie piątki. | Rozumiem, że jest to uzasadnienie do Twojej teorii o zbędności zdobywania dobrych ocen ze wszystkiego
Cytat: | Ponieważ opanowałam większość materiału,to mam prawo stwierdzić,że program nauczania jest bezsensowny. | Jest czy był dla Ciebie Jeszcze trochę i przeczytam, że to czego Was uczyli nikomu do niczego się nie przydało i wogóle nauka w szkole jest zbędna Jak ktoś będzie chciał to się sam nauczy
Cytat: | Do dziś pamiętam takie rzeczy jak: przeciętna owca w Polsce daje rocznie 4kg wełny,a przeciętna kura znosi 103 jajka |
Ja też pamiętam, że rolnicy zbierali po 12- 15 kwintali zboża z hektara gdy Duńczycy zbierali 40. Ale teraz wiem jakie postępy poczyniło rolnictwo od tamtych czasów i gdy słyszę 50, 60 to wiem, że facet zadbał o swoje pole i plony. I o dziwo nie uważam tego Dorotko za wiedzę zbędną A teraz dojdzie mi jeszcze wiedza o liczbie jajek znoszonych przez kury i ilości wełny którą dawały owce.
I wyobraź sobie przez chwilę, że gram w "Jeden z dziesięciu" i dostaję pytanie o liczbę jajek znoszonych przez kury. A ja wtedy z uśmiechem - 103 i podnoszę rękę do góry i mówię - dziękuję Dorotko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:35, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Niezależnie od tego to Lucynka miałaby chyba kłopoty z takimi ocenami
historia - 2
wos - 2
matma - 2
fizyka - 2
chemia - 3
biologia - 3
gegra - 2
No chyba gdyby poszła na teologię
|
em..
miałabym, dobrze o tym wiem. dlatego mam zamiar się podnieść w tym roku.
ale niestety te akurat przedmioty (oprócz biologii i chemii, z których mam 3 z innego powodu) nie bardzo wchodzą mi do głowy..
no i co ja mam zrobić ? czy z tego powodu mam siedzieć całe dnie nad książkami ? nigdzie nie wychodzić ? trochę przykro jak się o kimś tak dyskutuje i się z niego śmieje...
dobrze nie jest, wiem. ale u mnie np. z historią jest tak: uczę się od godziny, a ktoś mnie po tej godzinie zapyta i co? NIC nie pamiętam.. muszę iść z tym do psychologa... jakby można było - proszę bez "Lucynka" i wgl, żeby nie było tematu o mnie, ok ? dzięki.
a wg mnie też pieniądze szczęścia nie dają
ja chyba pójdę na weterynarię lub na farmakologię. Jbc - bo będą pytania "jak się dostaniesz z takimi ocenami" - po prostu już mówiłam, że w tym roku odpuściłam i nie uczyłam się, ale chemia idzie mi dość, a biologia to w sumie mój ulubiony przedmiot.. także ludzie, trochę wiary, a nie od razu krytyka. Nie lubię czegoś takiego.. człowiek nie wie dlaczego mam takie oceny, jak się uczę, ale już normalnie ktoś mi będzie zawracał głowę krytyką jakbym sama nie wiedziała jaka jest sytuacja... eh
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lussi dnia Sob 19:56, 08 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
flexin
Rutyniarz
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:58, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
4,70 z czegoś w końcu trzeba utrzymać Maksia
A tak propo jestem wściekły bo podniesiono próg stypendiów do 4,3 a po 2 zmniejszyli stawkę stypendium z czego o 100zł mniej mi wyjdzie BRAWO nie ma na kim łatać budżetu to na studentach a jak :[ W ogóle jak słyszałem o stypendiach od 4,5 czy całkowitym zniesieniu naukowego a za 2 dni o podniesieniu diety poselskiej to mnie gorąca krew zalewała AAAA i płatny 2 kierunek studiów ŻENADA
W trudnych czasach przyszło nam żyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:55, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
lussi napisał: | Jerzy Włodarczyk napisał: | Niezależnie od tego to Lucynka miałaby chyba kłopoty z takimi ocenami
|
em..
miałabym, dobrze o tym wiem. dlatego mam zamiar się podnieść w tym roku.
ale niestety te akurat przedmioty (oprócz biologii i chemii, z których mam 3 z innego powodu) nie bardzo wchodzą mi do głowy..
no i co ja mam zrobić ? czy z tego powodu mam siedzieć całe dnie nad książkami ? nigdzie nie wychodzić ? trochę przykro jak się o kimś tak dyskutuje i się z niego śmieje... | Zaczynamy od końca.
Nie zauważyłem, żeby z Ciebie ktoś się śmiał. Jeżeli już to Karolina ze mnie ale ponieważ parę razy w życiu udało mi sie coś i usłyszłem - Jerzy - genialnie to wymyśłiłeś to olałem wycieczke osobistą
Jak podają specjaliści wykorzystujemy od 7 do 9% mózgu czyli moglibyśmy osiągać znacznie więcej gdybyśmy wiedzieli jak to robić. Jak sądzisz. Czy Artyści wyższej klasy mówiąc teksty godzinami jak w monodramach też mówili - mnie to nie idzie czy ćwiczyli do upadłego Jeżeli chodzi o matematykę i fizykę to bez opanowania podstaw reszta będzie cały czas leżała a Ty bez zastanowienia będziesz sie tłumaczyła - mnie to nie wchodzi Problem jest nie tylko w Tobie ale również a może przede wszystkim w nauczycielach jakich miałaś.
Cytat: | dobrze nie jest, wiem. ale u mnie np. z historią jest tak: uczę się od godziny, a ktoś mnie po tej godzinie zapyta i co? NIC nie pamiętam.. | bo może bez sensu się uczysz. Może powinnaś zmienić sposób nauki. Nie wiem jak się uczysz. Ja np. musiałem się uczyć na głos bo inaczej miałem te same efekty co Ty. Więc się uczyłem czytając głośno lub uczyłem się z kimś. Ale naprawdę się uczyłem a nie kombinowałem ile mi jeszcze czasu zostało . Czytałem przez pięć minut a potem usiłowałem na głos powiedzieć co zapamiętałem i dalej
Cytat: | muszę iść z tym do psychologa.. | Psycholog też jest dla ludzi więc może warto
Cytat: | . jakby można było - proszę bez "Lucynka" | Może być ale nie rozumiem. Czego się wstydzisz bo chyba nie imienia
Cytat: | i wgl, żeby nie było tematu o mnie, ok ? dzięki. | co by nie pisać to Ty pochwaliłaś się własnymi ocenami
Cytat: | a wg mnie też pieniądze szczęścia nie dają | Byłaś kiedyś bez pieniędzy ale nie godzinę czy dwie ale dwa, trzy miesiące I nikt Ci w tym czasie nie mógł ich dać
Wyobrażam sobie raczej, że nic takiego Cię nie spotkało i niech nie spotka ale spróbuj to sobie wyobrazić
Cytat: |
ja chyba pójdę na weterynarię lub na farmakologię. Jbc - bo będą pytania "jak się dostaniesz z takimi ocenami" - po prostu już mówiłam, że w tym roku odpuściłam i nie uczyłam się, ale chemia idzie mi dość, a biologia to w sumie mój ulubiony przedmiot.. także ludzie, trochę wiary, a nie od razu krytyka. | Wydawało mi się, że jest różnica pomiędzy komentarzem a krytyką ale. . . . Wiesz, właściwie to można było napisać - fajnie Ci idzie, znam takiego co miał same pały. Czy tego oczekiwałaś
Cytat: | Nie lubię czegoś takiego.. człowiek nie wie dlaczego mam takie oceny, jak się uczę, | Bo może tak naprawdę się nie uczysz albo uczysz się niewłaściwie
Cytat: | ale już normalnie ktoś mi będzie zawracał głowę krytyką | Jeszcze trochę a zacznę Ci współczuć a Karolka to z pewnością
Cytat: | jakbym sama nie wiedziała jaka jest sytuacja... eh | To jeszcze raz. Po co pisałaś jakie masz oceny skoro właściwie nie masz czym sie pochwalić Naprawdę nie bardzo wiem na co liczyłaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:50, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | Problem jest nie tylko w Tobie ale również a może przede wszystkim w nauczycielach jakich miałaś. |
Tu jest racja.. nie tylko we mnie, ale i w nauczycielach. Nie jest to argument, ale jeśli chodzi choćby o panią z fizyki, to ja mówię, że nie rozumiem, a ona nawet nie łaska wytłumaczyć.. po prostuu..
Cytat: | bo może bez sensu się uczysz. Może powinnaś zmienić sposób nauki. Nie wiem jak się uczysz. Ja np. musiałem się uczyć na głos bo inaczej miałem te same efekty co Ty. Więc się uczyłem czytając głośno lub uczyłem się z kimś. Ale naprawdę się uczyłem a nie kombinowałem ile mi jeszcze czasu zostało . Czytałem przez pięć minut a potem usiłowałem na głos powiedzieć co zapamiętałem i dalej |
no to spróbuję tego sposobu. Ja z reguły uczę sie sama po cichu ^^
Cytat: | Może być ale nie rozumiem. Czego się wstydzisz bo chyba nie imienia |
nie, nie Chodzi o to, że nie lubię jak się do mnie Lucynka mówi wolę Lussi ^^ lub Lumi.
Cytat: | co by nie pisać to Ty pochwaliłaś się własnymi ocenami | no niby racja xd ale każdy się tu "pochwalił" i nie wywlekaliśmy tematu na dwie strony xD ale trudno, bywa.
Cytat: | Byłaś kiedyś bez pieniędzy ale nie godzinę czy dwie ale dwa, trzy miesiące I nikt Ci w tym czasie nie mógł ich dać
Wyobrażam sobie raczej, że nic takiego Cię nie spotkało i niech nie spotka ale spróbuj to sobie wyobrazić |
hmm.. bywa ciężko.
Ale wyobrażę sobię jak bardzo może być ciężko.
Cytat: |
Wydawało mi się, że jest różnica pomiędzy komentarzem a krytyką ale. . . . Wiesz, właściwie to można było napisać - fajnie Ci idzie, znam takiego co miał same pały. Czy tego oczekiwałaś |
ależ to banalne pytanie oczywiście, że nie. Chociaż u mnie w szkole przy takich nauczycielach to znam wiele takich osób... hehe.
Cytat: | Bo może tak naprawdę się nie uczysz albo uczysz się niewłaściwie | raczej to drugie. Czasem bywa, że to pierwsze. Po prostu otworzyłam książkę, przeczytałam i nic nie zapamiętałam.
Cytat: | Jeszcze trochę a zacznę Ci współczuć a Karolka to z pewnością | Byłoby mi bardzo miło xD haha
Dobra xd Ja kończę ten temat xd Jadę sobię na obozik i nie będzie mnie dłuuugo. Bye
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:59, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Fajnego wypoczynku Będą konie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:42, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki
no cóż.. to obóz jeździecki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:25, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A więc będzie to co chyba najbardziej lubisz
Jeszcze raz miłego obozowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:31, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Zaczęło się w wątku Tomka Kolejny rok nauki się kończy. W mieście widać radość uczniów z nadchodzących wakacji i unosi się w powietrzu sesja studentów Mam nadzieję, że już ostatnia w moim przypadku;) I niedługo można śpiewać: "lato, lato, lato czeka razem z latem czeka rzeka, razem z rzeką czeka las, a tam ciągle nie ma nas"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAGODA & BAJER
Ekspert
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:54, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Juhu!!! Mój pierwszy pasek! Średnia 4.80. Zawsze coś Mam 12 piątek i 3 czwórki (matma, fizyka, geografia). Jestem z siebie dumna
Szkoda tylko, że jestem słaba z angielskiego Ledwo piątka na koniec, ale to tylko dlatego, że pan robi dużo kartkówek ze słówek, z których przybyło mi z siedem piątek (i pan nie jest surowy), a ze sprawdzianów mam tróje No trudno się mówi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JAGODA & BAJER dnia Sob 16:55, 19 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M!S!A
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:08, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Brawo Jagoda Ja nigdy nie miałam świadectwa z czerwonym paskiem ani w podstawówce ani tym bardziej w liceum. U mnie studia dopiero były przełomem bo uczyłam się tego co mnie interesowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meggie
Goldeniarz
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czernikowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:15, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem przeszczęśliwa bo udało mi się zdobyć średnią troszkę ponad 5.0 i chyba załapię się na stypendium !! Jakimś cudem mam piątkę z matmy, choć byłam pewna że będzie 4
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skidder
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarna Białostocka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:09, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
no to teraz ja...
w podstawówce zawsze miałam pasek, a skończyłam z średnią ok 5,9 (miałam dwie piątki) i nagrodą dyrektora. W gimnazjum było trochę gorzej, raz na półrocze miałam średnią poniżej 5,0, poza tym skończyłam z średnią 5,4 i mimo iż miałam 6 z matmy to leżała ona u mnie zupełnie, co odbiło się w ogólniaku bo nauczyciel był bardzo wymagający - i bardzo dobrze - ale skończyło się na 3. W ogólniaku tylko na koniec wyszedł pasek, ale nie pamiętam średniej. Teraz studia, i dopiero na 4 roku po raz pierwszy stypendium naukowe, bo zawsze stało coś na drodze...po pierwszym roku poprawka z biochemii i zabrakło mi kilku setnych do stypy, po drugim roku załapałam dwa warunki(z warunkiem nie ma mowy o stypendium) - p***mikrobiologia[sic!] ponad połowa roku załapała warunki ale nie z braku wiedzy tylko przez przesympatyczną panią Acid!!!(dodam że niektórym ciągnie się ten przedmiot i będą go mieli nadal na 5 roku!!) i ochrona przyrody cóż...zdanie tego egzaminu zależało od humoru doktora...szkoda słów...jedni wychodzili z 5 po odpowiedzeniu na pytanie jaki się nazywa i jaki jest wysoki najwyższy szczyt Karkonowskiego Parku Narodowego, a inni siedzieli godzinę i mieszał ich z błotem[sic!] No i wreszcie trzeci rok, gdzie wszystko poszło gładko i z średnią 4.35 załapałam się na stypendium...a na piąty rok...czarno to widzę, bo już dwie poprawki we wrześniu się szykują, i jeszcze dwa egzaminy przede mną, w tym jeden mało ciekawy...zobaczymy, jak nie złapię kolejnego zwierzaczka zwanego waranem to stypa będzie:) poza tym w zeszły weekend skończyłam szkołę policealną, ale nie mam pojęcia z jaką średnią, w każdym razie szału nie będzie;) bo tam wyjątkowo się nie uczyłam, byle popchnąć to do przodu...a w poniedziałek i wtorek jeszcze egzamin zawodowy na technika:) a jak będzie to się okaże;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:46, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Meggie napisał: | Jestem przeszczęśliwa bo udało mi się zdobyć średnią troszkę ponad 5.0 i chyba załapię się na stypendium !! Jakimś cudem mam piątkę z matmy, choć byłam pewna że będzie 4 | słyszałem, że egzaminy z matmy przechodzą ewolucję
dostałem to od córci
Ewolucja metod nauczania matematyki na przykładzie zadań egzaminacyjnych:
1962 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za sumę 100 dolarów. Wiedząc,
że koszt produkcji drewna wynosił 4/5 jego ceny, oblicz zysk drwala.
1972 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za sumę 100 dolarów. Wiedząc,
że koszt produkcji wyniósł 4/5 jego ceny, czyli 80 dolarów, oblicz zysk
drwala.
1982 : (nowy program matematyki) Drwal dokonał wymiany zbioru T tarcicy
na zbiór P pieniędzy. Moc zbioru P wyrażona w liczbach kardynalnych
wyniosła 100, przy czym każdy z jego elementów jest wart 1 dolara.
Zaznacz w kwadratowej tabeli 100 punktów, aby przedstawić graficznie
elementy zbioru P. Zbiór kosztów produkcji zawiera 20 elementów mniej
niż zbiór M. Przedstaw zbiór K jako podzbiór M i odpowiedz na pytanie :
jaka jest moc zbioru Z zysku wyrażona w liczbach kardynalnych ?
1992 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za 100 dolarów. Koszt produkcji
drewna wyniósł 80 dolarów, a zysk drwala 20 dolarów. Zakreśl liczbę 20.
2002 : Ścinając stare piękne i bezcenne drzewa, ekologicznie
niezorientowany drwal zarobił 20 dolarów. Co myślisz o takim sposobie na
życie ? W podgrupach postarajcie się przygotować teatrzyk
przedstawiający, jak czują się leśne ptaszki i dzika zwierzyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meggie
Goldeniarz
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czernikowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:04, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | słyszałem, że egzaminy z matmy przechodzą ewolucję
dostałem to od córci
Ewolucja metod nauczania matematyki na przykładzie zadań egzaminacyjnych:
1962 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za sumę 100 dolarów. Wiedząc,
że koszt produkcji drewna wynosił 4/5 jego ceny, oblicz zysk drwala.
1972 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za sumę 100 dolarów. Wiedząc,
że koszt produkcji wyniósł 4/5 jego ceny, czyli 80 dolarów, oblicz zysk
drwala.
1982 : (nowy program matematyki) Drwal dokonał wymiany zbioru T tarcicy
na zbiór P pieniędzy. Moc zbioru P wyrażona w liczbach kardynalnych
wyniosła 100, przy czym każdy z jego elementów jest wart 1 dolara.
Zaznacz w kwadratowej tabeli 100 punktów, aby przedstawić graficznie
elementy zbioru P. Zbiór kosztów produkcji zawiera 20 elementów mniej
niż zbiór M. Przedstaw zbiór K jako podzbiór M i odpowiedz na pytanie :
jaka jest moc zbioru Z zysku wyrażona w liczbach kardynalnych ?
1992 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za 100 dolarów. Koszt produkcji
drewna wyniósł 80 dolarów, a zysk drwala 20 dolarów. Zakreśl liczbę 20.
2002 : Ścinając stare piękne i bezcenne drzewa, ekologicznie
niezorientowany drwal zarobił 20 dolarów. Co myślisz o takim sposobie na
życie ? W podgrupach postarajcie się przygotować teatrzyk
przedstawiający, jak czują się leśne ptaszki i dzika zwierzyna. |
Dobre Aletrzecie zwaliło mnie z nóg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|